A wg mnie to można robić zakres siłowo-masowy i trzaskać dużo na maxa. Logiczne, że jak koleś robiłby cały czas max 10 powtórzeń w seriach, dokładał kg na plecy, i powiedzmy po kilku miesiącach pompuje z 30kg obciążeniem te 10 repów to jego max napewno nie będzie 10 ani 20. Tak samo mu wzrośnie wytrzymałość bankowo bo wtedy te ćwiczenie bez obciążenia nie będzie go prawie męczyć.
...
Napisał(a)
Tak jak mówisz Lapson1. Przecież w tym dziale mało ktoś ćwiczy wytrzymałościowo (Lafay moim zdaniem do 4-5 poziomu, nie jest planem stricte wytrzymałościowym), a każdy z nas walnie te 40-50 pompek. Co też już jest tam jakimś wynikiem.
Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.
...
Napisał(a)
A wg mnie to można robić zakres siłowo-masowy i trzaskać dużo na maxa. Logiczne, że jak koleś robiłby cały czas max 10 powtórzeń w seriach, dokładał kg na plecy, i powiedzmy po kilku miesiącach pompuje z 30kg obciążeniem te 10 repów to jego max napewno nie będzie 10 ani 20.
jak już na wstępie trzaskasz te 50 pompek i robisz po 10 ruchów na serię dokładając ciężaru gdy osiągniesz 10 powtórzeń w kazdej serii to nie byłbym taki pewien tego że wytrzymałość rozbudujesz.
Siłę owszem,ale wytrzymałościowo w ten sposób jesli w ogóle jakiś progres zaliczysz to stosunkowo mały.
jak już na wstępie trzaskasz te 50 pompek i robisz po 10 ruchów na serię dokładając ciężaru gdy osiągniesz 10 powtórzeń w kazdej serii to nie byłbym taki pewien tego że wytrzymałość rozbudujesz.
Siłę owszem,ale wytrzymałościowo w ten sposób jesli w ogóle jakiś progres zaliczysz to stosunkowo mały.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
No, pewnego poziomu to się nie przeskoczy. Po pewnym czasie wynik pewnie nawet zacznie maleć, jeżeli zaczniemy budować coraz większą masę. :P
Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!