...
Napisał(a)
To prawda. Tak samo w podcastach. Czasem mówi bardzo konkretnie, czasem jest rzetelnym ekspertem a czasem z dvpy nagle robi się z niego pseudoekspert w niektórych dziedzinach
...
Napisał(a)
kvrva gif nie wchodzi
Zmieniony przez - bane158 w dniu 2013-10-27 20:15:48
Zmieniony przez - bane158 w dniu 2013-10-27 21:57:17
Zmieniony przez - bane158 w dniu 2013-10-27 20:15:48
Zmieniony przez - bane158 w dniu 2013-10-27 21:57:17
...
Napisał(a)
Co do Rogana to czasem p******i jak nie widział akcji itp za wcześnie albo za bardzo się podpala np w walce Andrade vs Sexton, on po prostu mówi za wcześnie, że ten już go skończy albo, że jest "badly hurt" a czasami kompletnie tak nie jest, ale ekspertem jest świetnym ogólnie.
Walka wieczoru:
185 lbs: Lyoto Machida pok. Marka Munoza przez KO(wysokie kopnięcie), 1 runda, 3:10 .
No w końcu Machida nie dość, że zdominował to jeszcze skończył rywala, Munoz nie zrobił kompletnie nic - z tej walki pamiętam tylko 2 mocne body kicki Machidy i tego heada. Dana chyba żartuje - on chce Machida/Belfort pfff tzn jeśli Belfort przegra z Hendo to ta walka ma sens, ale jeśli wygra to TSa mu dawać tak samo jak Hendo wygra to TSa w MW. No bo chyba bardziej zasługują niż Machida czy Jacare itp
Główna karta:
155 lbs: Melvin Guillard vs. Ross Pearson – walka uznana za nieodbytą po przypadkowym kolanie w parterze Guillarda
Rewanż 8 marca na gali Gus vs Nogueira planowany. Szkoda tego co się stało, ch**owa ta zasada tj wspominałem, ale Guillard też mógł uważać.
205 lbs: Jimi Manuwa pok. Ryana Jimmo przez TKO (kontuzji kostki), 2. runda, 4:41.
Manuwa hahaha - gość nie powiem - trenuje MMA )bez wcześniejszego backgroundu z SW!) tylko 5 lat i jego stójka wygląda świetnie, nawet w 2 ostatnich walkach z czego co pamiętam - w tej napewno i chyba z Diabate pokazał poprawe zapasów od walki z Kingsbury, ale k***a z Kingsburym różnie się to mogło skończyć a tu doctor stoppage, z Diabate też nie było jasnej sprawy, tu wygrywał też na pkt, ale te jego wygrane to pewnie i jego w 100% nie cieszą dawać mu Thiago Silve teraz ale bardzo mądrze Manuwa zawalczył, potężne kolana w uda i kopnięcia, szukał kontry, bronił obaleń itp.
155 lbs: Norman Parke pok. Jona Tucka przez jednogłośną decyzję, (2 x 29-28; 30-27)
Parke ładnie parł do przodu i cardio trochę lepiej wyglądało.
185 lbs: Nicholas Musoke pok. Alessio Sakarę przez poddanie (balacha), 1. runda, 3:07.
Dobry start walki zwłaszcza dla Sakary, ale Włoch raczej się pożegna z UFC za sprawą balacha Fedor's style
125 lbs: John Lineker pok. Phila Harrisa przez TKO (prawy sierpowy na korpus), 1. runda, 2:51.
Lineker musi zacząć robić wagę - zdemolował Harrisa w stójce (co akurat wielkim osiągnięciem nie jest, bo Harris to nie jest dobry fighter albo inaczej-na tym poziomie) gdyby zrobił wagę to TSa miałby w kieszeni a tak musi znów próbować a najlepiej udowodnił pracując z Dolce jak Dana wspominał. Stójkę Linekera ogląda się z ogromną przyjemnością! - ten jego body shoty to perfekcja!
Pozostałe:
155 lbs: Al Iaquinta pok. Piotra Hallmanna przez jednogłośną decyzję, (2 x 30-27; 29-28).
Na początku moja punktacja: 1R 10-9 Piotrek, 2 i 3R 10-9 Al = 29-28 Iaquinta. Nie sądziłem, że to zawiedzie, ale zawiodło cardio. Zapasy i TDD bardzo dobre, gdyby nie cardio imo wynik byłby inny, bo ku mojemu zaskoczeniu Iaquinta na początku unikał stójki i za dużo ofensywy to on nie pokazał. Więcej nie mam nic do powiedzenia - Hallmann pokazał serce do walki, dał całkiem bliską walkę ze sporym talentem i życzę mu jego 3 walki w UFC wygranej! Lepszy bilans 1:1 w UFC niż 10-0 w KSW.
185 lbs: Luke Barnatt pok. Andrew Craiga przez poddanie (duszenie zza pleców), 2. runda, 2:12.
Barnatt imo niespodzianke zrobił, Craig się trochę za bardzo na początku podpalił, ale dobre knockdowny i przedwczesne świętowanie
No to teraz niezły ME się szykuje - walczy w nim gość, którego head kickiem posadził Craig, którego znokautował Barnatt z TUFa
135 lbs: Jessica Andrade pok. Rosi Sexton przez jednogłośną decyzję (3 x 30-26; 30-27).
Andrade oprócz moocnych ciosów i LANIA jakie zapewniła Rosi Sexton pokazała bardzo dobre i mocne body kicki, z tego co pamiętam były leg kicki i wgl świetna walka a co najlepsze jest młoda i cardio po 3R całkiem nieźle wyglądało. Ma potencjał szkoda tylko, że raczej nie wiele ugra, bo jest po prostu za mała. Jednak Rosi jest twarda.
145 lbs: Cole Miller pok. Andy Ogle przez jednogłośną decyzję (3 x 29-28).
Ogle dobra 3 runda, ale Miller (w 1 i 2R) jak zwykle pokazał klaaaase w parterze, te przejścia pozycji, sweepy, próby poddań - świetna kulanka - bardzo dobra walka - imo to powinna być walka wieczoru.
145 lbs: Jim Hettes pok. Roberta Whiteforda przez poddanie (trójkąt), 2. runda, 2:17.
Whiteford kompletnie zdominowany, ciężko powiedzieć czy Hettes był taki dobry czy Whiteford taki słaby, trochę tego i tego, ale imo zdecydowanie bardziej ta 2 opcja
185 lbs: Brad Scott pok. Michael Kuipera przez poddanie (gilotyna), 1. runda, 4:17.
Luki w BJJ Kuipera są jednak bardzo duże, raczej dostanie jeszcze 1 szansę.
Walka wieczoru:
185 lbs: Lyoto Machida pok. Marka Munoza przez KO(wysokie kopnięcie), 1 runda, 3:10 .
No w końcu Machida nie dość, że zdominował to jeszcze skończył rywala, Munoz nie zrobił kompletnie nic - z tej walki pamiętam tylko 2 mocne body kicki Machidy i tego heada. Dana chyba żartuje - on chce Machida/Belfort pfff tzn jeśli Belfort przegra z Hendo to ta walka ma sens, ale jeśli wygra to TSa mu dawać tak samo jak Hendo wygra to TSa w MW. No bo chyba bardziej zasługują niż Machida czy Jacare itp
Główna karta:
155 lbs: Melvin Guillard vs. Ross Pearson – walka uznana za nieodbytą po przypadkowym kolanie w parterze Guillarda
Rewanż 8 marca na gali Gus vs Nogueira planowany. Szkoda tego co się stało, ch**owa ta zasada tj wspominałem, ale Guillard też mógł uważać.
205 lbs: Jimi Manuwa pok. Ryana Jimmo przez TKO (kontuzji kostki), 2. runda, 4:41.
Manuwa hahaha - gość nie powiem - trenuje MMA )bez wcześniejszego backgroundu z SW!) tylko 5 lat i jego stójka wygląda świetnie, nawet w 2 ostatnich walkach z czego co pamiętam - w tej napewno i chyba z Diabate pokazał poprawe zapasów od walki z Kingsbury, ale k***a z Kingsburym różnie się to mogło skończyć a tu doctor stoppage, z Diabate też nie było jasnej sprawy, tu wygrywał też na pkt, ale te jego wygrane to pewnie i jego w 100% nie cieszą dawać mu Thiago Silve teraz ale bardzo mądrze Manuwa zawalczył, potężne kolana w uda i kopnięcia, szukał kontry, bronił obaleń itp.
155 lbs: Norman Parke pok. Jona Tucka przez jednogłośną decyzję, (2 x 29-28; 30-27)
Parke ładnie parł do przodu i cardio trochę lepiej wyglądało.
185 lbs: Nicholas Musoke pok. Alessio Sakarę przez poddanie (balacha), 1. runda, 3:07.
Dobry start walki zwłaszcza dla Sakary, ale Włoch raczej się pożegna z UFC za sprawą balacha Fedor's style
125 lbs: John Lineker pok. Phila Harrisa przez TKO (prawy sierpowy na korpus), 1. runda, 2:51.
Lineker musi zacząć robić wagę - zdemolował Harrisa w stójce (co akurat wielkim osiągnięciem nie jest, bo Harris to nie jest dobry fighter albo inaczej-na tym poziomie) gdyby zrobił wagę to TSa miałby w kieszeni a tak musi znów próbować a najlepiej udowodnił pracując z Dolce jak Dana wspominał. Stójkę Linekera ogląda się z ogromną przyjemnością! - ten jego body shoty to perfekcja!
Pozostałe:
155 lbs: Al Iaquinta pok. Piotra Hallmanna przez jednogłośną decyzję, (2 x 30-27; 29-28).
Na początku moja punktacja: 1R 10-9 Piotrek, 2 i 3R 10-9 Al = 29-28 Iaquinta. Nie sądziłem, że to zawiedzie, ale zawiodło cardio. Zapasy i TDD bardzo dobre, gdyby nie cardio imo wynik byłby inny, bo ku mojemu zaskoczeniu Iaquinta na początku unikał stójki i za dużo ofensywy to on nie pokazał. Więcej nie mam nic do powiedzenia - Hallmann pokazał serce do walki, dał całkiem bliską walkę ze sporym talentem i życzę mu jego 3 walki w UFC wygranej! Lepszy bilans 1:1 w UFC niż 10-0 w KSW.
185 lbs: Luke Barnatt pok. Andrew Craiga przez poddanie (duszenie zza pleców), 2. runda, 2:12.
Barnatt imo niespodzianke zrobił, Craig się trochę za bardzo na początku podpalił, ale dobre knockdowny i przedwczesne świętowanie
No to teraz niezły ME się szykuje - walczy w nim gość, którego head kickiem posadził Craig, którego znokautował Barnatt z TUFa
135 lbs: Jessica Andrade pok. Rosi Sexton przez jednogłośną decyzję (3 x 30-26; 30-27).
Andrade oprócz moocnych ciosów i LANIA jakie zapewniła Rosi Sexton pokazała bardzo dobre i mocne body kicki, z tego co pamiętam były leg kicki i wgl świetna walka a co najlepsze jest młoda i cardio po 3R całkiem nieźle wyglądało. Ma potencjał szkoda tylko, że raczej nie wiele ugra, bo jest po prostu za mała. Jednak Rosi jest twarda.
145 lbs: Cole Miller pok. Andy Ogle przez jednogłośną decyzję (3 x 29-28).
Ogle dobra 3 runda, ale Miller (w 1 i 2R) jak zwykle pokazał klaaaase w parterze, te przejścia pozycji, sweepy, próby poddań - świetna kulanka - bardzo dobra walka - imo to powinna być walka wieczoru.
145 lbs: Jim Hettes pok. Roberta Whiteforda przez poddanie (trójkąt), 2. runda, 2:17.
Whiteford kompletnie zdominowany, ciężko powiedzieć czy Hettes był taki dobry czy Whiteford taki słaby, trochę tego i tego, ale imo zdecydowanie bardziej ta 2 opcja
185 lbs: Brad Scott pok. Michael Kuipera przez poddanie (gilotyna), 1. runda, 4:17.
Luki w BJJ Kuipera są jednak bardzo duże, raczej dostanie jeszcze 1 szansę.
...
Napisał(a)
Manuwa to super koleś, mówiłem juz po jego 1 walce w ufc, kapitalna ma stójka, HK, MK, LK wszsytkie kopy mega dynamiczne,silne, celne. Tylko ten parter niepokoi, ale walki z typowymi stójkowiczami, jak thiago silva, rua, te huna, byłby mega ciekawe. Czas wrzucić manuwe na głeboką wodę. Dana mówił, ze wszykuja dla niego 'wielką' walkę w usa - super.
I co Steven mam nadzieje,ze sie przekonałeś do niego i nie bedziesz wypisywał juz ze to ciota itp.
Zmieniony przez - Strecho w dniu 2013-10-28 08:33:37
I co Steven mam nadzieje,ze sie przekonałeś do niego i nie bedziesz wypisywał juz ze to ciota itp.
Zmieniony przez - Strecho w dniu 2013-10-28 08:33:37
“Żywi zamykają oczy zmarłym.
Zmarli otwierają oczy żywym"
...
Napisał(a)
nigdy nie napisałem, że to ciota po prostu pisałem, że go przeceniasz za bardzo, każdy widział, że z Kingsbu się wygazował i ten go obalał, z Diabate też nie wiadomo jakby się dalej potoczyło, bo kontuzja z Jimmo wygrywał, ale też kontuzja k***a. Teraz nie dość, że dostanie kogoś lepszego to jeszcze mam nadzieję, że walka się normalnie skończy. Z dobrym strikerem tj piszesz mogłaby być dobra walka.
...
Napisał(a)
Ta walka definitywnie skreśliła jakiekolwiek szanse na TSa dla Munoza w jego karierze. Wiadomo, że Machida to nie jest zawodnik ala Velasquez, że idzie do przodu ciągle ciśnie itp. ale właśnie powinien jak w tej walce atakować nawet jak przeciwnik tego nie robi i zrobić wyraźnie więcej od przeciwnika, bo już chyba wie, że dec nie zawsze dostanie. To jego idealna waga. Wiecie, że Machida powiedział, że zawalczyłby z Andersonem tylko o pas!!?? o k***a to teraz nie wiem co lepsze czy Machida /Weidman czy Machida/Anderson - raczej ta 2 opcja w MW teraz jest gruuubo!
...
Napisał(a)
Mashida imho o TS z Jacare powinien walczyc, nie zapominajmy ze jest jeszcze Belfort. Co do Munoza to on mocno scina, moze w LHW by sprobowal ?
...
Napisał(a)
Munoz po walce z weidmanem tak sie zapuścił, ze zbijał ze 235funtów, także jak sie uprze to i w HW moze walczyc
“Żywi zamykają oczy zmarłym.
Zmarli otwierają oczy żywym"
...
Napisał(a)
chyba żartujesz ,że Hendo TSa, po pierwsze nie pokazał kompletnie nic z Machidą co mogłoby wskazywać ,żeby miał pokonać Silvę ,samo to ,Machida pokonał niedawno Hendersona więc z jakiej racji Hendo miałby wbić przed Machidę?
do tego walka Hendo-Belfot jest w LHW
do tego walka Hendo-Belfot jest w LHW
Polecane artykuły