Anoreksja-drogie panie...

KOŁKOW co powiesz na makjażyk?
niestety to prawda ze te modelki sa wyniszczone...
ale ja jush sie na ten temat
nie wypowiadambo tak serio- nie wiecie co to jest a oceniacie
"straszne" "okropne" "a fe"
ktoś napisał tutaj ze te dziewczyny są bardziej zniszczone w srodku
zależnie od tego co miał na mysli moge sie zgodzic lub hmm... pokłócić sie
Zniszcone w środku- są chore, wrażliwe, skrzywdzone... jush sie wypowiadałam tu na ten temat i nie chce sie powtarzac ale to na prawde boli w środku- czasem lepiej jush zeby ktoś Cie pobił, nawet zabił niz krzywdził słownie. Wole sznyty niz kłębiące sie mysli zabijajace po woli.
Zniszczone w środku- puste, głupie, próżne- jeśli komus o to chodziło... to ja jush nie mam siły komenotwać... Warto przyjąc zasade- nie wiem, nie znam sie nie bedę wciskał dupy w nie swoje sprawy!
o tej chorobie- ogólnie o uczuciach moge pisać dużo ale i tak nie zrozumiecie
pozdrawiam


Każdy dzień to walka
Ze sobą-Ciałem i umysłem
Wygram jak sie wyzwole z objęć
Które mnie tak mocno trzymają

.

Pozdrawiam.
******************************************
Doradca w najbardziej hardcorowym dziale - Doping
******************************************

Zmieniony przez - Klejcun w dniu 2003-10-31 12:00:25

Rusalko,zgadzam sie z Tobą,kto nie przeżył nie zrozumie,a niektóre teksty na tym forum są...nie na miejscu to mało powiedziane...

Nie zmienia to faktu ze jest to smutne ,przykre i odrazajace.

Pozdrawiam.
******************************************
Doradca w najbardziej hardcorowym dziale - Doping
******************************************

Po 1 mam taki fotek wiele- jak wolicie? Ideały? Anorektyczki? Bulimiczki? Inspiracje moje? innych?

Klejcun... przykre smutne- do tego momentu pomyślałam-
"hmm chłopak coś zrozumiał i fajnie"
ale jak przeczytałam odrażajace to ja coś zrozumiałam- ze choćbym nie wiem jak sie spalałam tłumacząc ze to nie jest odrażające, ze piszac tak krzywdzisz mnie i wiele osób takich jak ja to i tak tego nie zrozumiesz...
a szkoda

pozdrawiam

Każdy dzień to walka
Ze sobą-Ciałem i umysłem
Wygram jak sie wyzwole z objęć
Które mnie tak mocno trzymają

No niestety To jest fakt ze nie jest to mily dla oka widok i trzeba anorektyczkom uswiadamiac ze wygladaja po prostu strasznie, ja wiem ze one by chcialy slyszec od wszystkich "jestes piekna itp, twoje cialo jest idealne" ale gdyby tak wszyscy mowili myslalyby one ze wszystko jest ok i wpadaly by w jeszcze gorsze wyniszczenie.Po co sie oszukiwac ? Trzeba stawiac sprawe jasno.Mowiac ze jest to odrazajace ja nikogo nie chce krzywdzic, tylko uswiadomic co z soba te dziewczyny robia.

Pozdrawiam.
******************************************
Doradca w najbardziej hardcorowym dziale - Doping
******************************************

nie wiem czy chcesz ale ja Ci moge to chciaz trosze wyjaśnić

Anorektyczka jest to osoba bardzo wrażliwa- mówiąc jej ze jest odrażająco chuda nie pomagasz- krzywdzisz dalej przez co ona dalej sie będzie odchudzała przez co jeszcze bardziej sie wyniszcza.
Faktycznie- głasaknie po główce i mówienie ze wszystko jest ok wraz z przejeciem problemów na własne barki nie jest dobrym wyjściem.
Z takimi dziewczynami sprawa nie jest łatwa. NI emozna przesadzic ani w jedna ani w drugą strone.
Wg mnie najlepszym rozwiązaniem jest kom w dupe i zapewnienie ze ma sie kogoś na kim mozna sie oprzec.
"kocham Cię, jesteś dla mnie wyjatkową osobą ale nie jestes jush dzieckiem. Chetnie bym ci pomógł/pomogła wszystko za Ciebie zrobił(a) ale nie moge. w ten sposób jeszcze bardziej pogrążasz sie w chorobie. Jestem z Tobą i nigdy Cie nie opuszcze ale nie moge za Ciebie walczyć. Nie będę Cie trakował jak osobe chorą. nie będę Mówił(a) jaka jestes biedna i pokrzwdzona przez los- tego jush sie w życiu nasłuchałaś. Teraz powiem i dokładnie wyjaśnie co musisz zrobić aby być znowu zdrowa- Jestes wyjatkowa i na to zasługujesz!"
Powiedzenie jej
"jesteś ochydna, ić sie lecz, wg mnie to jestes chora psychicznie i powinni Cie odizolować, Odrażajace jest Twoje ciało"
oraz
"oj biedna dziewczynk, daj ja za Ciebie powalcze a Ty odpocznij"
to dokładnie !!!! wpedzenie anorektyczki do grobu

Pozdrawiam

Każdy dzień to walka
Ze sobą-Ciałem i umysłem
Wygram jak sie wyzwole z objęć
Które mnie tak mocno trzymają

Mowie to na forum
Dla mnie anorektyczka to przede wszystkim osoba psychicznie choraJeżeli Rusałko wolisz określenie "wrażliwa" , to twoja sprawa.
A co do tego "wyniszczenia w środku" , MOIM ZDANIEM() , jest ono bardzo dalece posunięte pod względem fizycznym , jak i psychicznym.
Powiem wprost , anorektyczki mnie brzydzą , i jestem na 99,9% pewien że wszyscy goście na sfd popierająmoje moje zdanie
Chyba nikt nie zaprzeczy że wcześniejsze zdjęcia to twarze modelek?
makijaż oczywiście

-----------------------------------------------------------------------------------------

ehh... Umówmy sie tak- nie bede komentowac takich postów
To jeden z moich postów

Nie wiem czy wiesz ale to co napisałes na górze to nie "kretyński sposób odzywiania" a "zaburzenia odżywiania"
Powstaja one na skutek psychicznych urazów
bardzo cieżko je wyleczyc
chore cierpią latami, są zniszone psychicznie i fizycznie a w skrajnych przypadkach umierają
nie mogą sobie poradzic, są wrazliwe i podatne na wszystkie niemiłe docinki
skrywaja uczucia, popadają w depresje. udają wesołe.
czesto pod przykrywką diety chowa sie niecheć do swojej kobiecości. strach przed gwałtem i wykorzystywaniem seksualnym
Boja sie ludzi poniewaz oni je skrzywdzili
Nie wiem czy wiesz co to znaczy nie móc spac z zimna, bac sie jedzenia. Mieć na tym punkcie obsesje. świrowac, nie jeśc a po jakims czasie rzucac sie na lodówke konczac ten atak wiszac nad kiblem modląc sie zeby to tak nie bolało ewentualnie biorąc srodki przeczyszczajace i modląc sie żeby to tesh tak nie bolało...
nie wiem czy wiesz jak to jest, nie wiem czy kiedyś miałes z tym do czyniania... ale to co napisałeś ni ebyło za inteligentne a ja-jako osoba której tego typu problemy dotycza czuje sie nazwana kretynką po wielu miesiacach tłumaczenia mi ze to choroba i potrzebuje miłości i zrozumienia
zastanów sie czy to co piszesz oby na pewno zawzse ma sens

jak ulał pasuje tutaj
nie chce sie z nikim klócić ale na prawde te osoby Cierpią... a Wy..

ehh nie mam siły tłumaczyć jak ktos chce o coś zapytać to spoko-walić
ale takie komenty mnie tylko wkrzają i staje sie jeszcze bardziej bezsilna
powiem Ci ze ja sie nie uważam za ochydną wariatkę.. a moze powinnam...
zostawie to do decyzji moich znajomych
pozdrawiam



Każdy dzień to walka
Ze sobą-Ciałem i umysłem
Wygram jak sie wyzwole z objęć
Które mnie tak mocno trzymają

Po pierwsze:
Kto pisał o jakimś "kretyńskim sposobie odżywiania"??? Nie ja.
Chodziło mi raczej o organizm , który jest bardzo wyniszczony
Po drugie:
Kto nazwał ciebie kretynką???(bo jak chyba wiesz kretynizm a anoreksja to dwie różne choroby)
Z łaski swojej nie "przyklejaj" do mnie słów których nie powiedziałem.
To ty puszczas puste słowa . "zastanów sie czy to co piszesz oby na pewno zawzse ma sens" -nie rozumiesz czegoś? Mam ci to na priv słowo po słowie wytłumaczyć?? Te twoje słowa powinny raczej tyczyć się CIEBIE!

Kobieto... jeżeli szukasz wsparcia to znajdź je wśród swoich bliskich.To forum to nie "kółko wzajemnej adoracji" , tutaj każdy ma swoje zdanie. Jeżeli coś w tym poście cię uraża to poproś moderatora żeby akasował posta , albo wogóle cały temat. Chyba zapomniałaś w jakim celu został stworzony , a jeżeli nie wiesz to ci objaśnię: KU PRZESTRODZE...
Koniec.


-----------------------------------------------------------------------------------------