Proszę o pomoc, krzywe plecy i klatka :(

Witam, jestem nowy na forum. Od jakiś 2 lat mam "garba" oraz tzw. kurzą klatkę piersiową. Wcześniej nie przywiązywałem do tego szczególniejszej uwagi, lecz teraz zaczyna mi to przeszkadzać. Mam 16 lat, od około 2 miesięcy ćwiczę na siłowni. I mam do was 2 pytania. 1. Czy siłownia w tej sytuacji jest wskazana, czy nie pogłębię swojej wady postawy? 2. Czy wręcz przeciwnie, robiąc trening na "plecy" garb mi może zaniknąć? Proszę o pomoc, bo przez swoje nie dbanie w dzieciństwie teraz mam straszne kompleksy :P Wzrost 174cm Waga: 73kg Za każdą wypowiedz dziękuje.

z rozrostem klatki piersiowej defekty sie stopniowo powinny chowac, odnosnie plecow, sam mialem garba a trening plecow bardzo pomaga go niwelowac, zanim zaczalem cwiczyc chodzilem caly zgarbiony, plecy byly slabe, juz po 2 miesiacach chodzilem wyprostowany pewnie stojac na nogach.Nie mowiac o walorach estetycznych jak i tym, ze wizualnie przybieramy pare cm wzrostu prostujac sie oraz nie wygladamy jak truchlo, powodzenia :)

Co do defektu klatki piersiowej mam złe wiadomości żadne ćwiczenia nie niwelują kurzej klatki piersiowej ;/ (chyba że ktoś nie miał i źle zdiagnozowana klatka wklęsła to bez problemu sie cofa) leczenia jest tylko operacyjne. Co do garba... ćwiczyć ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć i powinien zniknąć :)

Po pierwsze bardziej w takich wypadkach zalecany jest basen
Po 2 jak masz garba zrób badanie na aymetrie miednicy
Po 3 zależy jaką masz wadę, niektóra jest łatwa do skorygowania
Po 4 poszukaj na necie filmików na ćwiczenia kręgosłupa i korzystaj z nich trenując

Dzięki, podniesliście mnie na duchu, a zarazem upewniliscie,ze nie musze rezygnowac z przyjemnosci jaka jest silownia :)

masz 16 lat więc nie przesadzaj z siłownią... możesz zahamować swój rozwój fizyczny