UFC 164 - Henderson vs Pettis II wyniki i dyskusja po gali

Widzę Devoniusz widział Gracie Breakdown

Elegancko. :)

Pettis vs Grant ma odbyć się najwcześniej w grudniu a jeśli Pettis wygra to podobno kolejny jest Aldo, który i tak jest kontuzjowany i do czasu ewentualnej walki z Pettisem nie zawalczy więc nasuwa się 1 pytanie: co z pretendentami w piórkowej!? czyt. Mendes, Edgar, Lamas, Swanson, Poirier i ewentualnie zwycięzca Lentz vs Bermudez.
Są imo 2 wyjścia: to lepsze jest takie: zrobić interima w tym czasie np Mendes vs Lamas o tymczasowy pas albo zrobić jakiś turniej FW, który wyłoni pretendenta nr 1 tylko to bez sensu - taki Lamas/Mendes mają po 4 wygrane z rzędu i powinni już walczyć o ten pas zwłaszcza Lamas.

http://www.fight24.pl/josh-barnett-po-wygranej-nad-frankiem-mirem/
Josh Barnett to klasa sama w sobie - obiektywny fighter a nie, że powie dla picu: "skończyłem go i bym go zabił gdyby sędzia tego nie przerwał" - ode mnie zawsze wielki szacun dla tego typu fighterów!

A więc Barnett jest za tym że lepiej przerwać walkę za późno niż za wcześnie. Myślałem że tylko teoretycy mają takie zdanie

Jego głowa, jego sprawa...

StevenO??? jaki tymczasowy pas? przecież kontuzja Aldo to nie jest kontuzja wykluczająca go na rok. Dopiero co walczył. I tak by musiał troche odpocząć. A że pretendentów jest dużo to niech zawalczą miedzy sobą. Czemu mają nie walczyć? Bo co? Teraz żaden nie chce walczyć bo boi się że straci win streak? Może niech teraz czekają kolejno jeszcze na Aldo co? Najpierw Swanson, potem Lamas, potem Mendes, a potem Edgar. Przecież i tak szanse dostanie tylko jeden. Reszta na pewno będzie musiała zawalczyć w międzyczasie.
Dla mnie najlepsze wyjście to teraz walka Aldo z Cubem gdyż Swanson najbardziej zasłużył na nią ( ale w jakims odleglejszym terminie) a Mendes niech zawalczy z Lamasem albo z Edgarem. Wtedy się wyłoni kolejny pretendent który zawalczy z Aldo ( jeśli pokona Cuba). Dopiero wtedy dałbym mistrzowi wagi piórkowej Pettisa gdyż Showtime i tak musi jeszcze wyzdrowieć i zawalczyć z Grantem także minie trochę czasu.
Moim zdaniem to jest dobra opcja. Wszystko się ładnie zgra z czasem i odpadnie kilku pretendentów. Na pewno Pettis będzie dłużej leczył swoje kolano niż Aldo stopę.

Nie, bo operacja niepotrzebna, to powinno szybko się zaleczyć.

Pettis 8 tygodni niby potrzebuje ale Grant jest zawieszony do końca tego roku kalendarzowego a Dana powiedział że do tego zestawienia dojdzie. Więc Pettis musi czekać na Tj-a no i potrzebny jest jeszcze obóz przygotowawczy minimum 2 miechy dla obu panów. Więc jak widzisz trochę czasu minie.

ziumol

Widzę Devoniusz widział Gracie Breakdown

Zgadza się

pytanie tylko czy Pettis vs Aldo będzie walką o pas czy superfajtem, bo jeśli walką o pas to jaki? 145 czy 155?
Jeśli następna walka Aldo będzie z Pettisem to wątpie, że to będzie wcześniej niż w kwietniu 2014, bo Pettis najwcześniej w grudniu zawalczy z Grantem.. To dlaczego Lamas/Swanson/Edgar/Mendes i inni mają siebie wzajemnie eliminować.. ja jestem za takim czymś JEŻELI Aldo chce superfajtu/próby podboju LW to robią tymczasowy pas i jak Aldo wróci to walczy z tymczasowym mistrzem.. Noolan idąc twoją logiką to np taki Mendes każdemu wp******i i potem Aldo wróci i jeśli Aldo 2 raz mu naj**ie to w FW nie będzie już z kim miał walczyć a tak ładnie się pretendenci prezentują żeby sprzedać walkę.. w FW Aldo już zaczyna wykaszać wszystkim więc ja bym ostrożnie z tym marnowaniem pretendentów robił tj w ciężkiej itp.. w LW nikt się o taką sytuację czy w WW nie musi martwić, bo pełno "koksów" od groma.