Moje spożycie węglowodanów wynosi obecnie 6 g na kg masy ciała, tłuszczu - 1,5 g i białka 1,5 g. Zdaje się, że powininem jeść 2 g białka na kg masy ciała, ale jakoś nie potrafię.
Jestem ektomorfikiem (75 kg, 187 cm) i bardzo chciałbym, żeby ta próba przytycia zakończyła się sukcesem i zastanawiam się, co jeszcze można by polepszyć, aby szanse na sukces zwiększyć. Żadnych kreatyn itd. nie chcę na razie używać, bo trenuję dopiero od dwóch miesięcy i od zażywania gainera z kreatyną chciałbym się jeszcze ze dwa miesiące wstrzymać.
To, co mi przychodzi do głowy, to kupić odżywkę białkową i 30 gramów białka zażywałbym na pół godziny przed snem. Muszę kompletnie wyeliminować katabolizm, a 11 godz. bez żadnego jedzenia (kolację jem 3 godz. przed snem) ... to chyba siłą rzeczy musi być katabolizm... I to jest chyba najsłabszym u mnie punktem. Jednak gdzieś przeczytałem, że na strawienie białek organizm zużywa więcej energii niż z białek pozyskuje i że ludzie na redukcji zażywają białko przed snem. Czyli pytanie jest takie: Czy pomysł z odżywką białkową przed snem jest dla ektomorfika dobrym pomysłem? Bo dietę już mam dobrą, katabolizmowi po treningu dzięki natychmiastowemu spożyciu carbo zapobiegam, pozostaje jeszcze tylko kwestia 11 godz. bez jedzenia w czasie snu.... Ewentualnie jeszcze jakieś inne słabe punkty, które mi nie przychodzą do głowy, a wy zauważycie.
Zmieniony przez - Matrox19 w dniu 2013-08-31 23:06:06