Na wstępie wypada mi przeprosic bo takich tematów są setki, tysiace i jeszcze więcej. Wiem, że wiele osób ma dosyć takich pytań ale myślę, że warto mimo wszystko. Korzystam z internetu w telefonie i sprawne przegladanie całego forum w poszukiwaniu podobnego przypadku jak mój jest mega ciężkie. A mi wystarczy zwykłe, konkretne - jest spoko lub do dupy. Ale nie ciągne dalej i przechodzę do rzeczy. Oczywiście chodzi o opinie na temat diety i planu treningowego. W moim wypadku celem jest redukcja. I kilka danych.
Wzrost: 182
Waga: 80
Doświadczenie: Chodzę rekreacyjnie na siłownie około 1,5 roku ale z luźną dietą i bez konkretnych celów...
Zapotrzebowanie kaloryczne: około 2660 kcal
Założyłem, że deficyt będzie wynosił około 600 kcal więc dziennie wychodzi jakieś 2000 kalorii.
Podział BWT ustaliłem w stosunku 4:4:2 i wygląda to mniej więcej tak:
Białko: 2,5g na kilogram masy ciała = 200g = 800 kcal
Węgle: tak samo jak białko
Tłuszcze: 44g czyli troche ponad 0,5g na kilo masy ciała. W kaloriach to wychodzi około 400.
Co do produktów i posiłków, nie powinienem mieć problemu, chodzi mi o opinie na temat podziału itp.
Suplementacja...
Mam białko wheya 100, węgle Max Carb ale to już wcześniej było kupowane. A docelowo na redukcje zakupiłem BCAA G Force w capsach i Lipo x pack. Budżet ograniczony więc mam tylko to co wydawało mi się konieczne.
No i plan treningowy.
Jeśli chodzi o trening siłowy to taki chyba podstawowy split na 3 dni tj.:
PON: Plecy z bicepsami
ŚR: Klatka z tricepsami
PT: Barki z nogami.
Dodatkowo po każdym treningu na siłowni cardio. Robiłem czasami po 15 min, 7 km/h i było nieźle.
No i w dni bez treningu myślałem o interwałach. Na przełomie zima/wiosna biegałem sporo, interwały też i chyba teraz dały by one efekty.
Mam nadzieje, że mimo zapewne powtórki tematu, znajdzie się ktoś uprzejmy z trec team i podzieli się swoją opinią.
Co prawda jest to mój pierwszy post ale raczej zostanę dłużej na forum i nie będę "jedno postowcem" typu zapytam i spadam.
Z góry dzięki za pomoc i wybaczcie literówki ale pisanie na telefonie postów tego typu = masakra ;)