...
Napisał(a)
Dzięki Antek
Tak jak obiecałem, krótkie podsumowanie po 4 tygodniach masowania, jeszcze 8 przede mną. Ogółem: jestem zadowolony. Waga obecnie oscyluje w okolicach 87,3kg. Czuję się dobrze, trening 5 razy w tygodniu nie jest taki ciężki i idzie się regenerować a nie tak jak większość odradza, marudzi i grozi przetrenowaniem. Chcesz urosnąć ?? Musisz zapier*alać i wżerać, nie ma bata Co do sylwetki to widzę, że nie łapie tłuszczu jak na poprzednich pseudo masówkach gdy się jadło wszystko dosłownie i szło 5kg w miesiąc z czego 4,8kg pewnie wody i tłuszczu. Dieta trzymana na 95%, dziś troszkę było czitów ale raz na miesiąc można zjeść dwa inne posiłki. Z widocznych mi zmian w sylwetce to może lepiej prezentuje się klatka i brzuch. Na razie jest to zbyt krótki okres co do widocznych zmian. Co do diety na następne dwa miesiące to obcinam węgle na korzyść zdrowych tłuszczy, olejów itp. Jeśli chodzi o kwestie treningu to zmieniam rodzaje uchwytów w treningu pleców, troszkę inaczej zrobię biceps oraz barki. Klatka ładnie idzie więc zostawiam trening w obecnej postaci. Plan uważam za wykonany Jedziemy więc dalej !
Tak jak obiecałem, krótkie podsumowanie po 4 tygodniach masowania, jeszcze 8 przede mną. Ogółem: jestem zadowolony. Waga obecnie oscyluje w okolicach 87,3kg. Czuję się dobrze, trening 5 razy w tygodniu nie jest taki ciężki i idzie się regenerować a nie tak jak większość odradza, marudzi i grozi przetrenowaniem. Chcesz urosnąć ?? Musisz zapier*alać i wżerać, nie ma bata Co do sylwetki to widzę, że nie łapie tłuszczu jak na poprzednich pseudo masówkach gdy się jadło wszystko dosłownie i szło 5kg w miesiąc z czego 4,8kg pewnie wody i tłuszczu. Dieta trzymana na 95%, dziś troszkę było czitów ale raz na miesiąc można zjeść dwa inne posiłki. Z widocznych mi zmian w sylwetce to może lepiej prezentuje się klatka i brzuch. Na razie jest to zbyt krótki okres co do widocznych zmian. Co do diety na następne dwa miesiące to obcinam węgle na korzyść zdrowych tłuszczy, olejów itp. Jeśli chodzi o kwestie treningu to zmieniam rodzaje uchwytów w treningu pleców, troszkę inaczej zrobię biceps oraz barki. Klatka ładnie idzie więc zostawiam trening w obecnej postaci. Plan uważam za wykonany Jedziemy więc dalej !
...
Napisał(a)
Wczoraj poszły plecy i biceps
Poniedziałek 29.07.2013
Podciąganie na drążku podchwytem
+10kg x 8
+10kg x 6
+10kg x 6
+10kg x 6
Podciąganie na drążku chwytem neutralnym
+10kg x 6
+0kg x 10
+0kg x 9
Wiosłowanie hantlą jednorącz w opadzie
45kg x 10
50kg x 8
50kg x 8
45kg x 8
Wiosłowanie sztangą nachwytem
100kg x 10
100kg x 8
100kg x 6
Ściąganie drążka wyciągu szeroko nachwytem do karku
50kg x 15
55kg x 12
60kg x 10
Uginanie ramion sztangą łamaną stojąc
27kg x 8
27kg x 8
27kg x 7
27kg x 6
Uginanie ramion hantlami na modlitewniku z mocną supinacją
7kg x 10
7kg x 10
7kg x 10
Uginanie ramion stojąc na bramie
10kg x 12
10kg x 12
10kg x 12
Trening trwał około godziny i dziesięciu minut. Drążki dały już popalić plecom, a we wiosłowaniu hantlą to była masakra totalna, byłem tak zmotywowany, że mógłbym więcej założyć ale chwyt już puszczał niestety. 50kg na łape i tak uważam za dobry wynik. Mniej więcej teraz tak będzie wyglądał trening pleców plus jeszcze martwy ciąg. Bicepsy to jedno ćwiczenie siłowo i dwa technicznie, mam wreszcie dziś zakwasy na bułach Dziś jeszcze będzie relacja z treningu klatki i tricepsów. Dieta trzymana jest, wątróbki i jajek mam pełen zapas Zakupiłem także olej ryżowy, jeszcze w poszukiwaniach mam olej lniany.
Poniedziałek 29.07.2013
Podciąganie na drążku podchwytem
+10kg x 8
+10kg x 6
+10kg x 6
+10kg x 6
Podciąganie na drążku chwytem neutralnym
+10kg x 6
+0kg x 10
+0kg x 9
Wiosłowanie hantlą jednorącz w opadzie
45kg x 10
50kg x 8
50kg x 8
45kg x 8
Wiosłowanie sztangą nachwytem
100kg x 10
100kg x 8
100kg x 6
Ściąganie drążka wyciągu szeroko nachwytem do karku
50kg x 15
55kg x 12
60kg x 10
Uginanie ramion sztangą łamaną stojąc
27kg x 8
27kg x 8
27kg x 7
27kg x 6
Uginanie ramion hantlami na modlitewniku z mocną supinacją
7kg x 10
7kg x 10
7kg x 10
Uginanie ramion stojąc na bramie
10kg x 12
10kg x 12
10kg x 12
Trening trwał około godziny i dziesięciu minut. Drążki dały już popalić plecom, a we wiosłowaniu hantlą to była masakra totalna, byłem tak zmotywowany, że mógłbym więcej założyć ale chwyt już puszczał niestety. 50kg na łape i tak uważam za dobry wynik. Mniej więcej teraz tak będzie wyglądał trening pleców plus jeszcze martwy ciąg. Bicepsy to jedno ćwiczenie siłowo i dwa technicznie, mam wreszcie dziś zakwasy na bułach Dziś jeszcze będzie relacja z treningu klatki i tricepsów. Dieta trzymana jest, wątróbki i jajek mam pełen zapas Zakupiłem także olej ryżowy, jeszcze w poszukiwaniach mam olej lniany.
...
Napisał(a)
Wczoraj było dużo roboty przez co poszedłem troszkę zmęczony na trening.
Wtorek 30.07.2013
Klata + triceps
Rozpiętki hantlami na ławce skośnej głową w górę
17kg x 10
17kg x 10
17kg x 8
17kg x 8
Wyciskanie na maszynie Smitha na skosie w górę
70kg x 10
72,5kg x 8
75kg x 6
75kg x 6
Krzyżowanie linek na bramie
25kg x 15
30kg x 12
35kg x 10
Dipsy
+10kg x 8
+15kg x 7
+15kg x 6
+0kg x 12
Wyciskanie francuskie sztangą łamaną leżąc
27kg x 12
27kg x 10
27kg x 8
27kg x 7
Ściąganie linek wyciągu górnego
30kg x 15
35kg x 12
40kg x 10
Pompki odwrotne
+30kg x 12
+30kg x 12
+40kg x 7
Trening trwał około godziny i pięciu minut. Mimo zmęczenia wykonany w stu procentach z czego jestem bardzo zadowolony.
Wtorek 30.07.2013
Klata + triceps
Rozpiętki hantlami na ławce skośnej głową w górę
17kg x 10
17kg x 10
17kg x 8
17kg x 8
Wyciskanie na maszynie Smitha na skosie w górę
70kg x 10
72,5kg x 8
75kg x 6
75kg x 6
Krzyżowanie linek na bramie
25kg x 15
30kg x 12
35kg x 10
Dipsy
+10kg x 8
+15kg x 7
+15kg x 6
+0kg x 12
Wyciskanie francuskie sztangą łamaną leżąc
27kg x 12
27kg x 10
27kg x 8
27kg x 7
Ściąganie linek wyciągu górnego
30kg x 15
35kg x 12
40kg x 10
Pompki odwrotne
+30kg x 12
+30kg x 12
+40kg x 7
Trening trwał około godziny i pięciu minut. Mimo zmęczenia wykonany w stu procentach z czego jestem bardzo zadowolony.
...
Napisał(a)
Środa 31.07.2013
W około 40 minut udało mi się ogarnąć barki + brzuch
Wyciskanie hantli siedząc
15kg x 15
17kg x 12
20kg x 10
22kg x 10
25kg x 8
Wznosy obciążenia na boki na prostych rękach
5kg x 15
5kg x 12
5kg x 8
Wznosy ramion na boki na bramie
10kg x 12
10kg x 12
Ściąganie linki do tyłu na wyciągu jednorącz
5kg x 15
5kg x 12
5kg x 10
Szrugsy sztangą trzymaną z przodu
110kg x 10
110kg x 10
110kg x 10
110kg x 10
80kg x 20
Brzuchy na maszynie plus wznosy prostych nóg na ławce były 3 serie po około 10-12 ruchów. Trening szybki, małe ciężary aby dać popalić barkom i czuć je było mocno. Na moje barki nie działają duże cięzary i mała ilość powtórzeń, ponad 10 jest optymalnie. Na brzuch superseria poszła, na maszynie dołożyłem dużo kilogramów i ciężko było te brzuszki robić ale dla chcącego nic trudnego. Udało mi się znaleść olej lniany, dziś z wątróbką całkiem smacznie było
W około 40 minut udało mi się ogarnąć barki + brzuch
Wyciskanie hantli siedząc
15kg x 15
17kg x 12
20kg x 10
22kg x 10
25kg x 8
Wznosy obciążenia na boki na prostych rękach
5kg x 15
5kg x 12
5kg x 8
Wznosy ramion na boki na bramie
10kg x 12
10kg x 12
Ściąganie linki do tyłu na wyciągu jednorącz
5kg x 15
5kg x 12
5kg x 10
Szrugsy sztangą trzymaną z przodu
110kg x 10
110kg x 10
110kg x 10
110kg x 10
80kg x 20
Brzuchy na maszynie plus wznosy prostych nóg na ławce były 3 serie po około 10-12 ruchów. Trening szybki, małe ciężary aby dać popalić barkom i czuć je było mocno. Na moje barki nie działają duże cięzary i mała ilość powtórzeń, ponad 10 jest optymalnie. Na brzuch superseria poszła, na maszynie dołożyłem dużo kilogramów i ciężko było te brzuszki robić ale dla chcącego nic trudnego. Udało mi się znaleść olej lniany, dziś z wątróbką całkiem smacznie było
...
Napisał(a)
Ledwo żywy wczoraj zrobiłem nogi, dziś nie chodzę i nie czuję ud
Czwartek 01.08.2013
Przysiady ze sztangą z tyłu
70kg x 6
90kg x 6
110kg x 6
130kg x 4
70kg x 10
110kg x 6
110kg x 6
70kg x 10
Wypychanie na suwnicy
70kg x 15
120kg x 12
150kg x 10
190kg x 8
220kg x 6
190kg x 8
150kg x 12
120kg x 15
Wykroki ze sztangą z tyłu
40kg x 6 na każdą nogę
40kg x 6
40kg x 6
Odwodzenie nóg na maszynie
40kg x 12
40kg x 12
40kg x 12
40kg x 12
Uginanie nóg na maszynie
30kg x 12
30kg x 12
30kg x 10
Prostowanie nóg na maszynie jednonóż
20kg x max około 25-30 ruchów
Trening trwał troszkę ponad godzinę, tempo dosyć wysokie, ledwo co wyszedłem z siłowni. Ciesze się, że pomimo lekkiego zmęczenia robotą daję rade ćwiczyć na pełnej motywacji i nadal mimo, iż ledwo chodzę to mam ochotę na siłownię.
Czwartek 01.08.2013
Przysiady ze sztangą z tyłu
70kg x 6
90kg x 6
110kg x 6
130kg x 4
70kg x 10
110kg x 6
110kg x 6
70kg x 10
Wypychanie na suwnicy
70kg x 15
120kg x 12
150kg x 10
190kg x 8
220kg x 6
190kg x 8
150kg x 12
120kg x 15
Wykroki ze sztangą z tyłu
40kg x 6 na każdą nogę
40kg x 6
40kg x 6
Odwodzenie nóg na maszynie
40kg x 12
40kg x 12
40kg x 12
40kg x 12
Uginanie nóg na maszynie
30kg x 12
30kg x 12
30kg x 10
Prostowanie nóg na maszynie jednonóż
20kg x max około 25-30 ruchów
Trening trwał troszkę ponad godzinę, tempo dosyć wysokie, ledwo co wyszedłem z siłowni. Ciesze się, że pomimo lekkiego zmęczenia robotą daję rade ćwiczyć na pełnej motywacji i nadal mimo, iż ledwo chodzę to mam ochotę na siłownię.
...
Napisał(a)
Miałem jakiś ból brzucha i wielki dyskomfort ale trening jako tako wykonany. Dziś były klatka + łydki + brzuch.
Wyciskanie sztangi na skosie w górę
50kg x 15
60kg x 12
70kg x 10
80kg x 8
Butterfly
40kg x 12
40kg x 12
40kg x 12
Allachy
60kg x 15
Brzuszki na ławce z obciążeniem 15/15/15
Wspięcia na palce siedząc z obciążeniem + wspięcia na palce jednonóż
15/15/15/15
W pół godziny ogarnąłem wszystko, coś mi brzuch szwankował, coś kuło, ogólnie nieciekawie ale nie wymiękłem. Piąty tydzień masy za mną, teraz weekend i odpoczynek mam nadzieję, że na plaży i pogoda dopisze
Wyciskanie sztangi na skosie w górę
50kg x 15
60kg x 12
70kg x 10
80kg x 8
Butterfly
40kg x 12
40kg x 12
40kg x 12
Allachy
60kg x 15
Brzuszki na ławce z obciążeniem 15/15/15
Wspięcia na palce siedząc z obciążeniem + wspięcia na palce jednonóż
15/15/15/15
W pół godziny ogarnąłem wszystko, coś mi brzuch szwankował, coś kuło, ogólnie nieciekawie ale nie wymiękłem. Piąty tydzień masy za mną, teraz weekend i odpoczynek mam nadzieję, że na plaży i pogoda dopisze
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
sokpomarańczowy ćwiczę na siłowni Sukces Google Ci powie dokładniejszą lokalizację gdzie to jest
Dziś kolejny dzień beztreningowy, za to opalanie idzie pełną parą
Dziś kolejny dzień beztreningowy, za to opalanie idzie pełną parą
Polecane artykuły