Stosował ktoś ten środek? Chodzi mi bardziej o jego właściwości odnośnie uczenia sie i koncentracji
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Dzieki goral, chyba bede musial poszukac za granica ,bo w Polsce glucho o tym
Moj numer gg 3756256
JESZCZE TU WROCE

Moj numer gg 3756256

JESZCZE TU WROCE

...
Napisał(a)
ja stosowalem przed matura, ciezko powiedziec czy pomagala ale zawsze cos dala, maturke bardzo dobrze zdalem, wiec moze na cos sie zdala, tylko powiem Ci jedno smakuje ochydnie i nie mialem pomyslu calkiem jak ja jesc, mnie strasznie odrzucalo, jak kupisz to podziel sie swoimi wrazeniami smakowymi, bo moze tylko ja tak mialem
Szukasz taniego sklepu z odżywkami, z szybką, miłą i profesjonalną obsługą? Zajrzyj do: ODZYWKI.PL by Lalka. Gorąco polecam! Mój nr. 1
Pomogłem, wejdż na http://www.pajacyk.pl i kliknij na pajacyka. Dzięki
Michał G. "GÓRAL" https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=100334 my foto:)
.:: Członek mafia.suple.hardcor.pl ::. >>> Doradca w Suplementacji <<<

Szukasz taniego sklepu z odżywkami, z szybką, miłą i profesjonalną obsługą? Zajrzyj do: ODZYWKI.PL by Lalka. Gorąco polecam! Mój nr. 1

Pomogłem, wejdż na http://www.pajacyk.pl i kliknij na pajacyka. Dzięki

Michał G. "GÓRAL" https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=100334 my foto:)
.:: Członek mafia.suple.hardcor.pl ::. >>> Doradca w Suplementacji <<<
>>> DORADCA W SUPLEMENTACJI <<<
Michał G. vel GÓRAL. Pomogłem, wejdź na http://www.pajacyk.pl Dzięki
...
Napisał(a)
siostra stosowala, wyniki sa srednie... no ale przeciez nikt nie powiedzial, ze jak wezmiemy lecytynke to odrazu wszytko bedziemy umiec
bez chceci do nauki niewiele da...
**********************
Pozdrawiam
anar
" Niewykorzystane sytuacje lubia sie mscic "

bez chceci do nauki niewiele da...
**********************
Pozdrawiam
anar
" Niewykorzystane sytuacje lubia sie mscic "
...
Napisał(a)
ALC lepsze ale i zarazem droższe. Chyba, że by wziąć tą w proszku z 1fast.
Doradca w dziale suplementacja
Doradca w dziale suplementacja
...
Napisał(a)
no tak ALC, ale juz mialem go lykac jednak po przeczytaniu badan Grasiczki narazie sobie odpuscilem (wyszlo, ze w moim wieku na niewiele sie zda suplementacja ALC i ze dziala, ale na starych dziadkow
)
Szukasz taniego sklepu z odżywkami, z szybką, miłą i profesjonalną obsługą? Zajrzyj do: ODZYWKI.PL by Lalka. Gorąco polecam! Mój nr. 1
Pomogłem, wejdż na http://www.pajacyk.pl i kliknij na pajacyka. Dzięki
Michał G. "GÓRAL" https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=100334 my foto:)
.:: Członek mafia.suple.hardcor.pl ::. >>> Doradca w Suplementacji <<<

Szukasz taniego sklepu z odżywkami, z szybką, miłą i profesjonalną obsługą? Zajrzyj do: ODZYWKI.PL by Lalka. Gorąco polecam! Mój nr. 1

Pomogłem, wejdż na http://www.pajacyk.pl i kliknij na pajacyka. Dzięki

Michał G. "GÓRAL" https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=100334 my foto:)
.:: Członek mafia.suple.hardcor.pl ::. >>> Doradca w Suplementacji <<<
>>> DORADCA W SUPLEMENTACJI <<<
Michał G. vel GÓRAL. Pomogłem, wejdź na http://www.pajacyk.pl Dzięki
...
Napisał(a)
Skuteczność lecytyny sprawdza się w warunkach nasilonego wysiłku umysłowego czy stresu, gdyż wzrasta wówczas zapotrzebowanie na cholinę - związek niezbedny do syntezy neuroprzekaźnika - acetylocholiny. Dzienne zapotrzebowanie na cholinę wynosi ok. 300-400mg, jednak w stresie zapotrzebowanie na ten skąłdnik zwiększa się aż dwukrotnie. Niedoborom choliny sprzyja takze dieta wysokowęglowdanowa. Oczywiscie kompletnym uzupełnieniem będzie ALC. Czy to jest skuteczne? Tak jak juz powiedziałem, wszystko zależy od deficytu. Proponuje zerknąc na humorystyczny artykuł jaki kiedyś napisałem na temat lecytyny. Moze kogoś przekonam
Ktoś wyjątkowy
Znaleźć ją można we wszystkich komórkach naszego ciała. Niczym kameleon wtapia się w otaczające je błony i staje się prawdziwym strażnikiem ich wnętrza. Także dzięki niej komórki nerwowe dłużej zachowują sprawność, potrafią być bardziej skoncentrowane i zdecydowane w działaniu. Jej obecność pomaga błyskawicznie zapamiętać numer telefonu, rozegrać partię brydża czy poczuć powiew optymizmu. Również i bez niej niewiele zdziałały by komórki wątroby, serca czy krwi. Jednym słowem nie da się bez niej żyć. Ale zaraz... kim ona właściwie jest?
Ta tajemnicza i niezwykła „postać” będąca nieodzownym towarzyszem komórek naszego ciała to lecytyna – substancja o niezwykłej aktywności, która w organizmie potrafi czynić dosłownie cuda. Jest niezwykle przebojowa. W jednej chwili potrafi podjąć walkę z tłustym hamburgerem, przypomnieć ile to on ma kalorii i między czasie wzbudzić w nas spore wyrzuty sumienia. Tą niezwykłą aktywność i szybkość w działaniu zawdzięcza swojej budowie. Gdy dostała się pod lupę biochemików okazało się, że nie wygląda zbyt atrakcyjnie. Posiada dużą głowę zbudowaną z glicerolu (związku należącego do grupy alkoholi), a z niej bezpośrednio wyrastają dwie ręce, składające się z kwasów tłuszczowych. Z tej samej głowy wydostaje się także pojedyncza noga, która w górnym odcinku zbudowana jest z fosforu, a w dolnej części z substancji o nazwie - cholina. I pomimo, że lecytyna z wyglądu nie jest zbyt urocza, to jednak posiada niezwykle ciekawą osobowość
Na straży komórek
Cząsteczki lecytyny szczególnie chętnie przebywają w ścianach komórek. Tam zawsze ustawiają się w dwóch rzędach, chwytają mocno za swoje „tłuszczowe” ręce i uważnie kontrolują przepływ różnych substancji do wnętrza komórek i na odwrót. Lecytyny obecne w ścianach komórek nie stoją w bezruchu, lecz nieustannie spacerują wokół i czuwają by wszystko przebiegało sprawnie. Gdy powstaje potrzeba, pojedyncza lecytyna jest w stanie obiegnąć komórkę w ciągu kilku sekund. Tempo ich spaceru zależy głównie od temperatury otoczenia w jakiej pracują, w wyższej muszą trochę pobiegać, w niższej zaś wolno sobie maszerują. Są więc szczególnie aktywne wtedy, gdy wzrasta ciepłota naszego ciała, a więc podczas upałów, w chorobie czy w czasie wykonywania ćwiczeń. Ponieważ mnóstwo różnych komórek wtedy głodnieje, muszą więc uważnie sprawdzać na co mają apetyt. W ten sposób lecytyny kontrolują ruch na granicach komórek, wydają wizy, względnie zatrzymują nieproszonych gości. Bez problemu przepuszczają wodę oraz związki gazowe takie jak tlen, dwutlenek węgla czy azot. Zgodę na przekraczanie granic komórki otrzymują także niektóre małe cząsteczki jak np. glicerol a także większe węglowodory. Turyści o większych rozmiarach jak glukoza, czy jony sodu i potasu muszą otrzymać przewodnika w postaci specjalnych białek.
Eliksir młodości dla mózgu
Cząsteczki lecytyny wykazują niezwykłą ofiarność. Gdyby nie ich poświęcenie z pewnością nie wiele by ci z tego artykułu pozostało w pamięci. Gdy wytężamy umysł i zwiększamy koncentrację specjalne enzymy amputują lecytynie część nogi zawierającej cholinę i przeszczepiają ją na inny związek, w konsekwencji czego powstaje nowa niezwykła substancja o nazwie acetylocholina. Jest to specjalny przekaźnik, za pomocą którego porozumiewają się twoje komórki mózgowe i utrwalają stałe ślady w pamięci. To właśnie dzięki acetylocholinie możesz sobie bez problemu uświadomić jaka będzie mina żony, gdy po małym drinku wrócisz z pracy, czy zapamiętać ile należy przed mężem zaniżyć cenę ostatnio zakupionych butów. Niedostateczna ilość acetylocholiny w komórkach nerwowych może pogarszać wyniki w nauce, obniżać zdolność koncentracji czy sprawność intelektualną. Jedną z głównych przyczyn obniżonego poziomu acetylocholiny w mózgu, jest właśnie niedobór lecytyny. Ostatnie badania dowiodły, że ilość acetylocholiny w mózgu spada szczególnie wyraźnie u kobiet w okresie klimakterium, co prawdopodobnie powiązane jest z niedostateczną produkcją hormonów żeńskich przez organizm. Kobiety, które nie przyjmowały preparatów estrogenowych w czasie przekwitania bardziej narażone są w wieku podeszłym na zaniki pamięci i chorobę Alzheimera. Dlatego w tym trudnym okresie z pomocą może przyjść lecytyna, która wręcz desperacko potrafi ratować komórki nerwowe przed zniedołężnieniem.
Wytwarzana z lecytyny acetylocholina także chętnie współpracuje z komórkami mięśniowymi. Gdy na widok zalotnego spojrzenia innej osoby zaczynamy prężyć ciało, acetylocholina otwiera komórki mięśni by wpuścić tam jony wapnia i sodu, które umożliwiają kurczenie włókien mięśniowych i utrzymanie sylwetki w nienagannej pozycji. Jednocześnie acetylocholina hamuje zbyt szybkie bicie serca, dzięki czemu w miarę skutecznie ukrywamy nasz brak pewności siebie i onieśmielenie. Tak więc, dzięki lecytynie jesteśmy wstanie nie tylko zachowywać jasność umysłu, poprawiać pamięć i koncentrację, ale także pracować fizycznie, uprawiać ćwiczenia i zmagać się z różnymi niespodziewanymi sytuacjami.
Prawdziwy pogromca tłuszczów
Cząsteczki lecytyny także nieustannie patrolują układ krwionośny i pomagają komórkom wątrobowym bronić się np. przed tłustą pizzą czy schabowym. Gdy do krwiobiegu dostanie się spora ilość tłuszczu, podnosi się alarm i lecytyny przystępują do ataku, ale oczywiście z rozwagą. Wróg bowiem jest nieobliczalny. Lecytyny oplatają cholesterol i różne cząsteczki tłuszczu swoimi rękoma i ostrożnie transportują przez układ krwionośny do wątroby. Robią to niezwykle uważnie, by niczego po drodze nie zgubić, bo w przeciwnym razie cząsteczki tłuszczu i cholesterol mogą zakamuflować się w naczyniach krwionośnych i zrobić sporo zamieszania. Lecytyny nie tylko przewożą tłuszczowych intruzów, ale także przy pomocy specjalnego „jadu” w postaci choliny powodują ich rozkład, dzięki czemu komórki wątroby mają znacznie mniej roboty. Nic więc dziwnego, że lecytyna skutecznie zapobiega miażdżycy, chorobom serca i wątroby.
Cząsteczki tej niezwykłej substancji biorą udział także w innych ważnych procesach naszego organizmu . Na przykład chronią przed powstawaniem kamieni żółciowych, pomagają w leczeniu niektórych chorób skóry jak łuszczyca, egzema, czy trądzik, pobudzają mechanizmy obronne oraz tworzą skuteczną barierę ochronną dla ścian żołądka
szukala

Ktoś wyjątkowy
Znaleźć ją można we wszystkich komórkach naszego ciała. Niczym kameleon wtapia się w otaczające je błony i staje się prawdziwym strażnikiem ich wnętrza. Także dzięki niej komórki nerwowe dłużej zachowują sprawność, potrafią być bardziej skoncentrowane i zdecydowane w działaniu. Jej obecność pomaga błyskawicznie zapamiętać numer telefonu, rozegrać partię brydża czy poczuć powiew optymizmu. Również i bez niej niewiele zdziałały by komórki wątroby, serca czy krwi. Jednym słowem nie da się bez niej żyć. Ale zaraz... kim ona właściwie jest?
Ta tajemnicza i niezwykła „postać” będąca nieodzownym towarzyszem komórek naszego ciała to lecytyna – substancja o niezwykłej aktywności, która w organizmie potrafi czynić dosłownie cuda. Jest niezwykle przebojowa. W jednej chwili potrafi podjąć walkę z tłustym hamburgerem, przypomnieć ile to on ma kalorii i między czasie wzbudzić w nas spore wyrzuty sumienia. Tą niezwykłą aktywność i szybkość w działaniu zawdzięcza swojej budowie. Gdy dostała się pod lupę biochemików okazało się, że nie wygląda zbyt atrakcyjnie. Posiada dużą głowę zbudowaną z glicerolu (związku należącego do grupy alkoholi), a z niej bezpośrednio wyrastają dwie ręce, składające się z kwasów tłuszczowych. Z tej samej głowy wydostaje się także pojedyncza noga, która w górnym odcinku zbudowana jest z fosforu, a w dolnej części z substancji o nazwie - cholina. I pomimo, że lecytyna z wyglądu nie jest zbyt urocza, to jednak posiada niezwykle ciekawą osobowość
Na straży komórek
Cząsteczki lecytyny szczególnie chętnie przebywają w ścianach komórek. Tam zawsze ustawiają się w dwóch rzędach, chwytają mocno za swoje „tłuszczowe” ręce i uważnie kontrolują przepływ różnych substancji do wnętrza komórek i na odwrót. Lecytyny obecne w ścianach komórek nie stoją w bezruchu, lecz nieustannie spacerują wokół i czuwają by wszystko przebiegało sprawnie. Gdy powstaje potrzeba, pojedyncza lecytyna jest w stanie obiegnąć komórkę w ciągu kilku sekund. Tempo ich spaceru zależy głównie od temperatury otoczenia w jakiej pracują, w wyższej muszą trochę pobiegać, w niższej zaś wolno sobie maszerują. Są więc szczególnie aktywne wtedy, gdy wzrasta ciepłota naszego ciała, a więc podczas upałów, w chorobie czy w czasie wykonywania ćwiczeń. Ponieważ mnóstwo różnych komórek wtedy głodnieje, muszą więc uważnie sprawdzać na co mają apetyt. W ten sposób lecytyny kontrolują ruch na granicach komórek, wydają wizy, względnie zatrzymują nieproszonych gości. Bez problemu przepuszczają wodę oraz związki gazowe takie jak tlen, dwutlenek węgla czy azot. Zgodę na przekraczanie granic komórki otrzymują także niektóre małe cząsteczki jak np. glicerol a także większe węglowodory. Turyści o większych rozmiarach jak glukoza, czy jony sodu i potasu muszą otrzymać przewodnika w postaci specjalnych białek.
Eliksir młodości dla mózgu
Cząsteczki lecytyny wykazują niezwykłą ofiarność. Gdyby nie ich poświęcenie z pewnością nie wiele by ci z tego artykułu pozostało w pamięci. Gdy wytężamy umysł i zwiększamy koncentrację specjalne enzymy amputują lecytynie część nogi zawierającej cholinę i przeszczepiają ją na inny związek, w konsekwencji czego powstaje nowa niezwykła substancja o nazwie acetylocholina. Jest to specjalny przekaźnik, za pomocą którego porozumiewają się twoje komórki mózgowe i utrwalają stałe ślady w pamięci. To właśnie dzięki acetylocholinie możesz sobie bez problemu uświadomić jaka będzie mina żony, gdy po małym drinku wrócisz z pracy, czy zapamiętać ile należy przed mężem zaniżyć cenę ostatnio zakupionych butów. Niedostateczna ilość acetylocholiny w komórkach nerwowych może pogarszać wyniki w nauce, obniżać zdolność koncentracji czy sprawność intelektualną. Jedną z głównych przyczyn obniżonego poziomu acetylocholiny w mózgu, jest właśnie niedobór lecytyny. Ostatnie badania dowiodły, że ilość acetylocholiny w mózgu spada szczególnie wyraźnie u kobiet w okresie klimakterium, co prawdopodobnie powiązane jest z niedostateczną produkcją hormonów żeńskich przez organizm. Kobiety, które nie przyjmowały preparatów estrogenowych w czasie przekwitania bardziej narażone są w wieku podeszłym na zaniki pamięci i chorobę Alzheimera. Dlatego w tym trudnym okresie z pomocą może przyjść lecytyna, która wręcz desperacko potrafi ratować komórki nerwowe przed zniedołężnieniem.
Wytwarzana z lecytyny acetylocholina także chętnie współpracuje z komórkami mięśniowymi. Gdy na widok zalotnego spojrzenia innej osoby zaczynamy prężyć ciało, acetylocholina otwiera komórki mięśni by wpuścić tam jony wapnia i sodu, które umożliwiają kurczenie włókien mięśniowych i utrzymanie sylwetki w nienagannej pozycji. Jednocześnie acetylocholina hamuje zbyt szybkie bicie serca, dzięki czemu w miarę skutecznie ukrywamy nasz brak pewności siebie i onieśmielenie. Tak więc, dzięki lecytynie jesteśmy wstanie nie tylko zachowywać jasność umysłu, poprawiać pamięć i koncentrację, ale także pracować fizycznie, uprawiać ćwiczenia i zmagać się z różnymi niespodziewanymi sytuacjami.
Prawdziwy pogromca tłuszczów
Cząsteczki lecytyny także nieustannie patrolują układ krwionośny i pomagają komórkom wątrobowym bronić się np. przed tłustą pizzą czy schabowym. Gdy do krwiobiegu dostanie się spora ilość tłuszczu, podnosi się alarm i lecytyny przystępują do ataku, ale oczywiście z rozwagą. Wróg bowiem jest nieobliczalny. Lecytyny oplatają cholesterol i różne cząsteczki tłuszczu swoimi rękoma i ostrożnie transportują przez układ krwionośny do wątroby. Robią to niezwykle uważnie, by niczego po drodze nie zgubić, bo w przeciwnym razie cząsteczki tłuszczu i cholesterol mogą zakamuflować się w naczyniach krwionośnych i zrobić sporo zamieszania. Lecytyny nie tylko przewożą tłuszczowych intruzów, ale także przy pomocy specjalnego „jadu” w postaci choliny powodują ich rozkład, dzięki czemu komórki wątroby mają znacznie mniej roboty. Nic więc dziwnego, że lecytyna skutecznie zapobiega miażdżycy, chorobom serca i wątroby.
Cząsteczki tej niezwykłej substancji biorą udział także w innych ważnych procesach naszego organizmu . Na przykład chronią przed powstawaniem kamieni żółciowych, pomagają w leczeniu niektórych chorób skóry jak łuszczyca, egzema, czy trądzik, pobudzają mechanizmy obronne oraz tworzą skuteczną barierę ochronną dla ścian żołądka
szukala
Poradnia Dobry Dietetyk w Ostrowie Wlkp. http://www.dobrydietetyk.pl/dietetyk/ostrow_wielkopolski/wielkopolskie/3/
...
Napisał(a)
LEcytyna powinna pomoc w procesie uczenia sie.
Ona bardziej wlasnie dziala na pamiec niz na koncentracje.
Najlepiej by bylo polaczyc ALC, lecytyne i np. Tauryne przed sama nauka w celu wzmozenia koncentracji
NiC Na SiŁę - WsZyStKo MłOtKiEm
Zagłosuj na Górala jako nowego moda działu Olimp - więcej info pod tym linkiem:
https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=1&topic_id=111151
WcHoDź i GłoSuJ
Ona bardziej wlasnie dziala na pamiec niz na koncentracje.
Najlepiej by bylo polaczyc ALC, lecytyne i np. Tauryne przed sama nauka w celu wzmozenia koncentracji


Zagłosuj na Górala jako nowego moda działu Olimp - więcej info pod tym linkiem:
https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=1&topic_id=111151


...
Napisał(a)
AlC + lecytyna to bedzie dobre polaczenie.
"Trening i wiara zrobią ze mnie cara"
https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=100931
O - tu moszna
mnie obejrzeć 
"Trening i wiara zrobią ze mnie cara"
https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=100931
O - tu moszna


...
Napisał(a)
Goral nie wierz badaniom wszystkim...ja przeciez jestem w twoim wieku i z alc bylem bardzo zadowolony....
<<<Champions
are Made
Not Born>>>
<<<Champions
are Made
Not Born>>>
<<<Champions
are Made
Not Born>>>
...
Napisał(a)
Też uważam, że w smaku jest paskudna. Po różnych eksperymentach doszedłem do wniosku, że najmniej przykre jest wcinanie jej łyżeczką popijając gęstym sokiem np. marchewkowym lub pomidorowym.
Bambo2
Bambo2
Bambo2
...
Napisał(a)
lecytyna jest świetna jeśli się uczysz...o ile ktoś ma zatrzeżenia co do jej działania o tyle nikt nie podważy jej działania jako placebo 

nie mów mi jak mam żyć bo za mnie nie umrzesz...
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!