WYPADANIE WŁOSÓW mimo mega zdrowej diety ;( błagam o pomoc!

Siema...
Pisze do Was bo macie wiedze, a ja nie moge obecnie pojsc do lekarza, bo jestem za zgranica i mnie na to nie stac.
Podobnie jest z suplementami - glupi tran w Hiszpanii kosztuje 15 euro, tabletki z biotyna na wlosy baba mi zaproponowala za 30.

Z reszta nie wierze w leki.

WYPADAJA MI WLOSY od miesiaca w bardzo duzej ilosci. Z cebulkami. Cwicze od lat, odzywiam sie skrajnie zdrowo. Total clean eating. Mnostwo warzyw, miesa, podroby, ryby, same pelnoziarniste produkty, owoce tylko nieimportowane... i co za to dostalam? WYPADANIE WLOSOW.

no i sie zastanawiam, co jest przyczyna. mam nieregularne cykle (3 mies. bez miesiaczki, teraz 2 ostatnie byla). Mialam zrobic badania hormonalne, jak bylam w Polsce, ale nie zdarzylam, bo w 3 dni nie dalo sie tego zrobic. Wracam do Polski 5tego i moge zrobic badania hormonalne. Niemniej klopot jest taki, ze bardzo zle reaguje na tabletki hormonalne - dretwieja mi nogi, puchne, mdli mnie. Od jednych z nich 3 lata temu zaczely mi wlosy wypadac (Diane). I jestem w kropce. Czy mam isc na te badania hormonalne i poddac sie i lykac proszki?

Kupilam calą siatke lososiow i watrobki, zeby jakos przetrzymac do powrotu do domu. Ale swedzi mnie glowa i placze, bo mam piekne dlugie wlosy a stracilam juz ich bardzo duzo. Sa wszedzie - na portfelu, na kanapie, na poduszcze, w szczotkach i wszystkie lsniace z cebulkami, niepolamane.

Czy to,ze schudlam ok. 3kg w skali ostatniego roku, czywiscie zdrowo jedzac (ok. 1800 - 2000kcal przy 170cm i wadze 59kg)i baardzo duzo sie ruszajac moze miec wplyw na to swedzenie wlosow? Paznokcie sa w stanie nienagannym.

Prosze... powiedzcie cos. Help, jestem za ła ma na.

Nie zwlekałbym z wykonaniem badań i tak będzie to tylko jeden pomiar a nie profil miesięczny, więc na podstawie uzyskanych wyników niekoniecznie będzie można wyciągać definitywne wnioski, ale jednak być może pojawią się jakieś przesłanki i sugestie do dalszej diagnostyki.

Poza tym zacząłbym od bardziej kompleksowych badań aktywności tarczycy, stężenia prolaktyny i kortyzolu oraz morfologii krwi, a niekoniecznie pomiarów hormonów płciowych.

Mając na uwadze chociażby sposób w jaki formułujesz swoje wypowiedzi i zadajesz pytania przeczuwam, że Twój problem w znacznym stopniu wiąże się z brakiem umiejętności radzenia sobie ze stresem. Jest wiele różnych technik relaksacyjnych. Sugerowałbym, żebyś zainteresowała się tego typu technikami i wybrała rozwiązanie, które będzie Ci służyło.

Zmieniony przez - LukaszK w dniu 2013-08-05 09:18:36

dodam, że nie mam łupieżu i wyskakuja mi raz na jakis czas ogromne, bolesne podsorne pryszcze guzy, ktore siedza sobie tak do 3 tyg. nawet na mojej twarzy. Skore w innych miejscach mam b.zdrowa. Czytam teraz o maseczkach z jajek na wlosy... czy to cokolwiek mogloby mi pomoc? Nie farbuje wlosow, nie uzywam nic procz zawsze tego samego szamponu Loreala i odżywki i troszke lakieru tego samego od lat rowniez.

Zanim zjawi się ktoś obeznany, ja ze swojej strony mogę Ci polecić, abyś poczytała o wcierce z kozieradki - tani, ale bardzo skuteczny sposób na wypadające włosy.

dziekuje. pewnie w hiszpanii kosztuje 10 euro albo w ogole nie maja. kupie natychmiast jak wroce za tydz. do domu i bede wcierac. Kazdego sensownego sposobu sie uchwyce!!

zbadaj tarczycę - TSH, ft3, ft4 i przeciwciała. Często przy problemach tarczycowych lecą włosy.

Kozieradka w aptece kosztuje około 3 zł i z niej dopiero robisz coś w rodzaju toniku. Poczytaj w sieci.

Mniemam, że ciągniesz na dietach LC od dłuższego czasu, może nawet kilku lat?

sprawdz poziom zelaza we krwi.

tarczyce zbadaj koniecznie! wlosy to byl u mnie pierwszy niepokojacy objaw a potem wyszlo Hashimoto.

Niektóre osoby mimo "skrajnie zdrowej diety" nadal nie mogą uporać się z pewnymi problemami. Czasem wprowadzenie "skrajnie zdrowej diety" sprawia, że poprawie ulega 10 kwestii, ale jednocześnie jakaś kwestia może ulec pogorszeniu. Decydują szczegóły...

Jak wyżej uważam, że bardziej kompleksowe badania aktywności tarczycy, to dobry pierwszy krok. Dodatkowo możesz jeszcze zbadać stężenie prolaktyny.

Zmieniony przez - LukaszK w dniu 2013-07-30 10:39:03

Martucca, low carb o tyle, ze wegle jem z owocow i warzyw (ale warzyw kilka kg/dziennie, heh) i raz na kilka dni zboza. Od 2 mies. jestem na zwyczajnej zbilansowanej przy minimalnej zwiekszonej ilosci bialka. Nic nie wylaczam obecnie - jem tluszcze zwierzece, roslinne, jem bialko zwierzece, sojowe, jem tluszcze nasycone i nie. I zadnych smieci... ŁukaszK - bardzo madrze powiedziane... Eh, dziekuje wszystkim za rady. Wczoraj posunelam sie nawet do wcierania w glowe awokado, zoltek jaja i oliwy i nie wiem jakim cudem dzis mnie mniej glowa swedzi. Łykam tez cynk. Nie wiem, czy to ma sens, ale tylko to mam i chce sobie ulzyc psychicznie, ze cos robie do czasu az zbadam hormony. Staram sie jesc tlusciej i glupawo wierze,ze jak przytyje ociupine to moze wlosy nie beda tak leciec... Nie wiem, czy ma to sens, ale sie chwytam wszystkiego, co moge.