Proszę o pomoc, nie hejtowanie !

Prosze o pomoc, czy to dobrze policzone.

1. Podstawową przemianę materii(BMR):
BMR = (9.99 X 63(kg)) + (6.25 X 178 (cm)) - (4.92 X 20) + 5 = 1712 kcal
2. Kalorię spalone podczas aktywności fizycznej(TEA):
Trening siłowy - 3 x 45 min x 9 + EPOC(3 x (7% z 1720 = 120)) = 1620 + 120 = 1740
3. Wynik z punktu 2 dzielimy przez 7(dni tygodnia) = 248 kcal
4. Sumujemy wyniki z punktu 1 i 3:
(BMR)1720 kcal + (TEA)248 kcal = 1968
5. Dodajemy NEAT:
1968 kcal + 300 kcal = 2268 kcal
6. Doliczamy efekt termiczny pożywienia (TEF)
2268 + TEF(10% z 2268 = 226) = 2268 + 226 = 2494 kcal

najpopularniejszy przelicznik to ten co ci podeslal dexter ;) a pozatym jezeli jestes teraz na diecie 1800kalorii to podbijaj stopniowo kalorie az wejdziesz na zerowy, bo jak odrazu walniesz tam przykladowo +200 do zerowego a jestes tam -300/400 na zerowym to cie moze podlac, od 1800 podbijaj po 100-200kalorii co tydz ,

zlicz tym kalkulatorem :) https://www.sfd.pl/art/Kalkulatory/Kalkulator_kalorii_BMR-a3734.html 

I jak mam policzyc ? Trenuje 3x Tygodniu siłowo dac aktywnosc umiarkowana ?
2. Jestem na 1800 kcal, podbijac 150 kcal co tydzien ?

umiarkowana.


tak na poczatek daj z 2 tysie

Zmieniony przez - TomQ-MAG w dniu 2013-07-25 15:56:45

Sam nie wiem, każdy mówi, że moja waga jest niska. Że jestem wychudzony i powienem zacząc jesc. Pomozecie mi jak mam to rozpocząc, aby już sie nie zalewac, a budowac dobrej jakości mięso ?

Wyszło mi tak: Współczynnik BMR 1715.33
Aby utrzymać wagę
Kalorie 2658.76
Węglowodany 55% 1462.32kcal = 365.58gram
Białko 15%% 398.81kcal = 99.7gram
Tluszcz 30% 797.63kcal = 88.63gram

OD 4 dni je, 1800kcal. POwiecie mi jak zrobic, aby wejsc bezpiecznie na 0 ? Chce miec siłę, zapał ruszac się dożyc do czegos, a tak to myśle tylko o jedzeniu... pomożecie ?

bij co tydzień o około 200 i zobacz jak będziesz reagował, dojdziesz do zera to sklekocimy jakąś dokładniejszą dietkę, oczywiście teraz też staraj się dobrze jeść

Jem zdrowo :) Tylko zdrowo.

Powiedzcie mi czy ja na prawdę jestem taki wychudzony ? Po prostu nie mam odwagi stanac przed lustrem, spojrzec i powiedziec sobie. Mam jakiś dziwny obłęd nt swojego ciała, ze tu grubo itd... Ale koniec z tym muszę dotrzec do celu :)

60 coś kilo to chyba niezbyt grubo ^^ jesteś chudzinka czas na solidną masę

Moje zdanie.
1.Pierw redukuj , nie próbuj odrazu wchodzić na mase :p
2.myślę że 200-300 tygodniowo najbezpieczniej :P
3.Spróbuj to wypocić na treningach :p zwiększ intensywnośc treningu , a wypocisz sie .
4.Na redukcji potrzebny jest nabiał , ja jem dużo i nic mi nie jest ,więc to raczej nie wina nabiału
5.zrób redukcje . I nie dwa tygodnie bo w 2 tygodnie to bezpiecznie można zgubić 1kg około. najpieje poredukuje sie 2 miesiace jakos. Jak bedzie trzeba to wiecej . Zejdz do okolo 9%BF - ja bym tak zrobił :p
6.oczywiście że można. Liczą się makroskładniki :)

Pomogłem ? Daj soga :)