Na wstępie chciałem powiedzieć że ze mną już jest wszystko ok jestem zdrowy i mogę ćwiczyć.
A więc tak ogólnie to z moją siło jest słabo bo po tej chorobie wiadomo człowiek jest wrakiem (z ledwością podnoszę 50 kg). I teraz tak, ogólnie chodzi mi o zwiększenie swojej siły i na wyrobienie dobrej sylwetki. Mam 173 cm wzrostu i ważę 68 kg. Mam trochę tłuszczyku że tak powiem tylko na brzuchu ale na razie biegam i jeżdżę na rowerze żeby się wypocić i żeby mieć trochę kondycji. Chciałbym się dowiedzieć też jaki plan treningowy był by dla mnie dobry czy coś kupować na początek jakieś odżywki potrzebuję radym może jakaś dieta? To wy tutaj się znacie więc myślę że można mi jakoś doradzić/pomóc. Wiadomo w moim wypadku trzeba zacząć powoli spokojnie bo muszę nabrać trochę siły. chciałbym żebym mój biceps urósł też trochę. W obwodzie mam 34 cm i chciałbym go zwiększyć. Ogólnie chodzi mi o to żebym mógł być z siebie zadowolony :). Jakbym o czym was nie poinformował lub czego tutaj nie dopisał co może wam się przydać to proszę pisać z pewnością uzupełnię to wszystko.
Dzięki za poświęcenie mi czasu i pozdrawiam :)