-Trening wchodzi, słabiej pompuje partie, ale za to każdy trening idzie w całość i trwa znacznie krócej niż zazwyczaj.
-Po wykrokach i bieganiu mega zakwasy, przede wszystkim pośladki.
-Martwi mnie złe samopoczucie w godzinach popołudniowych, w takich sytuacjach kawa z 2 łyżeczkami cukru(16g) działa jak zbawienie. Czuje sie jakbym na nowo się narodził, a tak? Niestety jakby bez sił, ospały, nie rozumiem tego odczucia. Diete trzymam w miarę, może nie całkiem, ale staram się.
Dzisiejszy dzień:
Do tego wszedł niestety sok Garden "Multiwitamina 12 Witamin" jakiś 1l-1,5l. Czy takie elementy wykluczyć kompletnie? Nie powinienem pić żadnych napoi słodkich? Brakuje mi tego trochę przez tyle lat. Czy wliczać to do bilansu jeżeli już piję?
W mojej głowie rodzi się setka pytań, nie jestem w stanie tego wszystkiego ogarnąć;/
EDIT: Czy smażenie jajek bez żadnego tłuszczu, sama patelnia + jakas wędlinka + cebula zmienia jakoś wartości odżywcze na niekorzyśc? Jak jest z piersią z kurczaka? Również smażę w samych przyprawach, ale bez tłuszczu, oleju, coś to zmienia w stosunku do zdrowego gotowania na parze?
Pozdrawiam.
Zmieniony przez - Nooxi w dniu 2013-06-08 17:43:31