SSPAMERNIA nr 2 OGIEŃ

a ja...ten...w domu jestem...ale juz nie długo wybede

rm_125 a Ty gdzie wybywasz?

997

a wiesz gdzie?

na szczęście katowice. kolega ostatnio był w słupsku.
do tatowic mam w zaokrągleniu 300

Puchatek- to co teraz nazywa się wojskiem, to jest przechowalnia dla lewusów, przynajmniej kompania, do której trafiłem. Będę chciał po wakacjach pokombinować z przeniesieniem, bo chciałbym coś sensownego robić, a nie udawać, że coś robię i chować się po kątach jak inni, żeby ktoś czasem nie kazał im pracować. Jak mówię, że chcę iść na rozpoznanie ( taki miałem wstępny przydział, ale okazało się, że nie ma etatów)), to kumple się pytają po co, bo tam się zap*****la, a tu się nic nie robi. No i tu si różnimy w zdaniach, bo ja wolę zap*****lać i robić coś z sensem, niż walić ściemę od 7 do 15.30.

Taki sam problem jest wszędzie.
Tych co chcą jest za mało.
Kumple w resortach mają to samo. Tego nie róbmy tam nie chodźmy. Lewusy jak cholera.
Kiedyś się mnie kumpel pytał dlaczego nigdzie nie startuje.
Robię więcej sam, to co chcę. A widzę po kumplach jak są blokowani.
Więc wolę się nie marnować z betonem, tylko robić swoje, bo lubię.
Oby udało cię przenieść, nie ma co się marnować.


Zmieniony przez - Puchatek83 w dniu 2013-06-17 13:44:04

Mogę spróbować na stare lata jeszcze złożyć papiery i podjąć wyzwanie i spróbować wrócić do zwiedzania Lublińca

Może wart spróbować, tylko normy trzeba wyrobić :)

ehh musze chyba zrobić przerwe w redukcji bo wesele w sobote a przez obniżke kalorii głowa jest słaba.

A wiecie że Pika kreci film o kobietach ?