A jutro śledzie...
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
No dobra, na gorąco po treningu. (wcześiej rozgrzewka i ćwiczenia z filmu) Jeszcze raz poprzeglądałam zdjęcia (i tu misterny plan poszedł w pi...u) i podoczytywałam / pooglądałam wykonywanie. Ale po kolei.
1.wyciskanie sztangielek płasko (klatka) - 1 seria 15x6kg ; 2 seria 15x6kg - nadgarstki prosto, ale muszę myśleć o tym, bo "same" uciekają mi do przodu.
2.francuskie uginanie rak siedząc (triceps) - 1 seria 15x6kg ; 2 seria 15x6kg - i tu jest mój typ na głównego winowajcę bólu nadgarstków. Podczas ruchu do góry robię dodatkowo wygięcie nadgarskiem. Jak o TYM myślę jest dużo lepiej
3.wyciskanie sztangielek siedząc (barki) - 1 seria 15x6kg ; 2 seria 11x6kg - tu nie dałam rady dobić więcej ręce mi zgalaretowaciały i ryzyko spadnięcia żelastwa na głowę znacząco wzrosło.
4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu (górna i dolna cześć pleców, barki) - 1 seria 15x2kg ; 2 seria 15x2kg - tu jest mój problem życiowy. Jak za pierwszym razem oglądałam zdjęcia to byłam pewna, że są bez obciążenia... A tu niespodzianka... Dałam 2 kg, i na nich na razie zostanę strasznie ciężko mi utrzymać równowagę i zaczynam wyginać kuper, przy większym ciężarku mogłoby to mieć opłakane skutki jak myślę.
5.wznosy z opadu (dolna czesc pleców) - 1 seria 15x0kg ; 2 seria 15x0kg - równowaga w tej pozycji to nie jest moja mocna strona....
6.przysiad z piłką za plecami (czworoglowy uda) - 1 seria 15x5kg ; 2 seria 15x4kg - odpadłam niestety :( ale stwierdziłam, że lepiej dobić z mniejszym ciężarem - Jak się mylę to proszę o korektę.
7.wznosy bioder leżąc na piłce (dwugłowy uda, mięśnie pośladków) - 1 seria 15x0kg ; 2 seria 15x0kg - muszę powiedzieć że to najprzyjemniejsze dla mnie ćwiczenie z zestawu.
8.wznosy łydek siedząc na piłce (łydki) - 1 seria 15x0kg ; 2 seria 15x0kg - robione na stopniu z oporem ciała. (boli...)
9.odwrotne brzuszki z piłką (mięśnie brzucha, dolna cześć) - 1 seria 25x0kg ; 2 seria 25x0kg - staram się trzymać tilt ale muszę o TYM intensywnie myśleć.
10.brzuszki skośne na piłce (mięśnie brzucha, skos)- 1 seria 25x0kg ; 2 seria 25x0kg
11.brzuszki na piłce (mięśnie brzucha)- 1 seria 25x0kg ; 2 seria 25x0kg
Po treningu mam ogromną ochotę spać, łapki dość galaretkowe a brzuch w górnej części "piecze"
Wszelkie rady, porady i komentarze mile widziane. Filmów nie dałam rady zrobić gdyż "statyw" jeszcze z pracy nie wrócił.
Micha dzisiejsza poniżej:
Ok po wczorajszym lewy bark pobolewa (jakby mnie zawiało) aczkolwiek obstawiam, że przy wyciskaniu na piłce udało mi się przekręcać lewe łapsko i oto mamy skutki.
Dziś marsz energiczny z towarzystwem i psem :) do tego przysiady przy ścianie - dziś 10 i skłony głowy.
Micha poniżej, jutro znowu śledzie... :)
Zmieniony przez - Kukreja w dniu 2013-06-04 11:26:43
Micha z wczoraj miałam pierwsze potknięcie brak treningu - niestety wróciłam z roboty o 1 w nocy niestety jedyną myślą jak przechodziła mi jeszcze przez głowę było łóżko. Dzisiejszy marsz 30 minut już saliczyłam. A po powrocie chcę nadrobić piłkę. Ciekawe o której dzisiaj wrócę...
Zmieniony przez - Kukreja w dniu 2013-06-04 22:18:19
Zmieniony przez - Kukreja w dniu 2013-06-06 10:10:47
1.wyciskanie sztangielek płasko (klatka) - 1 seria 15x6kg ; 2 seria 15x6kg - nadgarstki prosto, ale muszę myśleć o tym, bo "same" uciekają mi do przodu.
2.francuskie uginanie rak siedząc (triceps) - 1 seria 15x6kg ; 2 seria 15x6kg - i tu jest mój typ na głównego winowajcę bólu nadgarstków. Podczas ruchu do góry robię dodatkowo wygięcie nadgarskiem. Jak o TYM myślę jest dużo lepiej
3.wyciskanie sztangielek siedząc (barki) - 1 seria 15x6kg ; 2 seria 11x6kg - tu nie dałam rady dobić więcej ręce mi zgalaretowaciały i ryzyko spadnięcia żelastwa na głowę znacząco wzrosło.
4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu (górna i dolna cześć pleców, barki) - 1 seria 15x2kg ; 2 seria 15x2kg - tu jest mój problem życiowy. Jak za pierwszym razem oglądałam zdjęcia to byłam pewna, że są bez obciążenia... A tu niespodzianka... Dałam 2 kg, i na nich na razie zostanę strasznie ciężko mi utrzymać równowagę i zaczynam wyginać kuper, przy większym ciężarku mogłoby to mieć opłakane skutki jak myślę.
5.wznosy z opadu (dolna czesc pleców) - 1 seria 15x0kg ; 2 seria 15x0kg - równowaga w tej pozycji to nie jest moja mocna strona....
6.przysiad z piłką za plecami (czworoglowy uda) - 1 seria 15x5kg ; 2 seria 15x4kg - odpadłam niestety :( ale stwierdziłam, że lepiej dobić z mniejszym ciężarem - Jak się mylę to proszę o korektę.
7.wznosy bioder leżąc na piłce (dwugłowy uda, mięśnie pośladków) - 1 seria 15x0kg ; 2 seria 15x0kg - muszę powiedzieć że to najprzyjemniejsze dla mnie ćwiczenie z zestawu.
8.wznosy łydek siedząc na piłce (łydki) - 1 seria 15x0kg ; 2 seria 15x0kg - robione na stopniu z oporem ciała. (boli...)
9.odwrotne brzuszki z piłką (mięśnie brzucha, dolna cześć) - 1 seria 25x0kg ; 2 seria 25x0kg - staram się trzymać tilt ale muszę o TYM intensywnie myśleć.
10.brzuszki skośne na piłce (mięśnie brzucha, skos)- 1 seria 25x0kg ; 2 seria 25x0kg
11.brzuszki na piłce (mięśnie brzucha)- 1 seria 25x0kg ; 2 seria 25x0kg
Po treningu mam ogromną ochotę spać, łapki dość galaretkowe a brzuch w górnej części "piecze"
Wszelkie rady, porady i komentarze mile widziane. Filmów nie dałam rady zrobić gdyż "statyw" jeszcze z pracy nie wrócił.
Micha dzisiejsza poniżej:
Ok po wczorajszym lewy bark pobolewa (jakby mnie zawiało) aczkolwiek obstawiam, że przy wyciskaniu na piłce udało mi się przekręcać lewe łapsko i oto mamy skutki.
Dziś marsz energiczny z towarzystwem i psem :) do tego przysiady przy ścianie - dziś 10 i skłony głowy.
Micha poniżej, jutro znowu śledzie... :)
Zmieniony przez - Kukreja w dniu 2013-06-04 11:26:43
Micha z wczoraj miałam pierwsze potknięcie brak treningu - niestety wróciłam z roboty o 1 w nocy niestety jedyną myślą jak przechodziła mi jeszcze przez głowę było łóżko. Dzisiejszy marsz 30 minut już saliczyłam. A po powrocie chcę nadrobić piłkę. Ciekawe o której dzisiaj wrócę...
Zmieniony przez - Kukreja w dniu 2013-06-04 22:18:19
Zmieniony przez - Kukreja w dniu 2013-06-06 10:10:47
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Hej Hej!
Przepraszam za brak odzewu właśnie udało mi się do internetu dorwać.
Micha z wczoraj poniżej wrzuciłam w 1 posiłek, gdyż jestem na chrzcinach więc moje posiłki nie są zbyt regularne. ;(
Treningi udało mi się odrobić trening z piłką w czwartek 9ale już wiem że potrzeba więcej przerwy niż kilka godzin cobym się czuła w porządku)
Sobota upłynęła pod znakiem spacerów (jakoś 4 godziny) wolniejsze tempo ale mogę to chyba wliczyć jako trening light ) Dziś w planach callanetics jak wrócimy do domu. Pomiary zrobię rano. Jakoś wolę stałą porę.
Trening czwartkowy i piątkowy (newer ever pod rząd)
Ćwiczenia z filmiku+
1.wyciskanie sztangielek płasko (klatka) - 1 seria 15x6kg ; 2 seria 15x6kg
2.francuskie uginanie rak siedząc (triceps) - 1 seria 15x6kg ; 2 seria 15x6kg
3.wyciskanie sztangielek siedząc (barki) - 1 seria 15x6kg ; 2 seria 12x6kg - minimalny progres ale zawsze
4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu (górna i dolna cześć pleców, barki) - 1 seria 15x2kg ; 2 seria 15x2kg - ciągle 2 kilogramy ale liczę że będzie lepiej, staram się dopracować technikę coby nie robić z siebie chińskiego "S"
5.wznosy z opadu (dolna czesc pleców) - 1 seria 15x0kg ; 2 seria 15x0kg
6.przysiad z piłką za plecami (czworoglowy uda) - 1 seria 15x5kg ; 2 seria 15x5kg - dobiłam z pełnym ciężarem ;)
7.wznosy bioder leżąc na piłce (dwugłowy uda, mięśnie pośladków) - 1 seria 15x0kg ; 2 seria 15x0kg
8.wznosy łydek siedząc na piłce (łydki) - 1 seria 15x0kg ; 2 seria 15x0kg - robione na stopniu z oporem ciała. (boli nadal)
9.odwrotne brzuszki z piłką (mięśnie brzucha, dolna cześć) - 1 seria 25x0kg ; 2 seria 25x0kg - staram się trzymać tilt ale muszę o TYM intensywnie myśleć.
10.brzuszki skośne na piłce (mięśnie brzucha, skos)- 1 seria 25x0kg ; 2 seria 25x0kg
11.brzuszki na piłce (mięśnie brzucha)- 1 seria 25x0kg ; 2 seria 25x0kg
Ramiona dosyć mocno mnie bolą i szyja.
Obli rozumiem że od poniedziałku ruszam z Twoim treningiem.
Przepraszam za brak odzewu właśnie udało mi się do internetu dorwać.
Micha z wczoraj poniżej wrzuciłam w 1 posiłek, gdyż jestem na chrzcinach więc moje posiłki nie są zbyt regularne. ;(
Treningi udało mi się odrobić trening z piłką w czwartek 9ale już wiem że potrzeba więcej przerwy niż kilka godzin cobym się czuła w porządku)
Sobota upłynęła pod znakiem spacerów (jakoś 4 godziny) wolniejsze tempo ale mogę to chyba wliczyć jako trening light ) Dziś w planach callanetics jak wrócimy do domu. Pomiary zrobię rano. Jakoś wolę stałą porę.
Trening czwartkowy i piątkowy (newer ever pod rząd)
Ćwiczenia z filmiku+
1.wyciskanie sztangielek płasko (klatka) - 1 seria 15x6kg ; 2 seria 15x6kg
2.francuskie uginanie rak siedząc (triceps) - 1 seria 15x6kg ; 2 seria 15x6kg
3.wyciskanie sztangielek siedząc (barki) - 1 seria 15x6kg ; 2 seria 12x6kg - minimalny progres ale zawsze
4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu (górna i dolna cześć pleców, barki) - 1 seria 15x2kg ; 2 seria 15x2kg - ciągle 2 kilogramy ale liczę że będzie lepiej, staram się dopracować technikę coby nie robić z siebie chińskiego "S"
5.wznosy z opadu (dolna czesc pleców) - 1 seria 15x0kg ; 2 seria 15x0kg
6.przysiad z piłką za plecami (czworoglowy uda) - 1 seria 15x5kg ; 2 seria 15x5kg - dobiłam z pełnym ciężarem ;)
7.wznosy bioder leżąc na piłce (dwugłowy uda, mięśnie pośladków) - 1 seria 15x0kg ; 2 seria 15x0kg
8.wznosy łydek siedząc na piłce (łydki) - 1 seria 15x0kg ; 2 seria 15x0kg - robione na stopniu z oporem ciała. (boli nadal)
9.odwrotne brzuszki z piłką (mięśnie brzucha, dolna cześć) - 1 seria 25x0kg ; 2 seria 25x0kg - staram się trzymać tilt ale muszę o TYM intensywnie myśleć.
10.brzuszki skośne na piłce (mięśnie brzucha, skos)- 1 seria 25x0kg ; 2 seria 25x0kg
11.brzuszki na piłce (mięśnie brzucha)- 1 seria 25x0kg ; 2 seria 25x0kg
Ramiona dosyć mocno mnie bolą i szyja.
Obli rozumiem że od poniedziałku ruszam z Twoim treningiem.
...
Napisał(a)
Oki micha z dziś poniżej wrzuciłam w 1 posiłek bo robiłam zupkę i tak przez cały dzień szamałam. Traning z dziś (Obli dałaś czadu )
Poniedziałek
rozgrzewka 10 burpeee
10 wypadów w bok na kaza strone
powtórzyc 4x - Ała... I to już na początku..
1a. wznosy bioder leżac na podłodze 3x 10-20 - było 3x10 tyłek spięty czuję go non-stop od 2 godzin
1b. invert row 3x 8-12 60sek przerwy między parą - Hm... to jest problematyczne muszę powiedzieć. Nadgarstki mega bolesne przy tym dałam radę tylko 1 serię zrobić
2a. przysiad 3x 10-12 - 3 serie po 10
2b. pompki 3x8-12 - 3 serie po 8
3. Mc romanian na jednej nodze 3x 6 na noge - Hm... Problemy z równowagą to główna wada mego wykonania.
4. wznosy nogi leżąc na boku 1x10-30- zrobione po 20 powtórzeń, tyłek spięty.
plank 1xmax - no ja dałam radę 15 sec
plank na boku 1xmax na kazdy bok - i tu po 10 sec...
To na tyle, patrząc na jutrzejszą rozpiskę będzie zabawnie...
Poniedziałek
rozgrzewka 10 burpeee
10 wypadów w bok na kaza strone
powtórzyc 4x - Ała... I to już na początku..
1a. wznosy bioder leżac na podłodze 3x 10-20 - było 3x10 tyłek spięty czuję go non-stop od 2 godzin
1b. invert row 3x 8-12 60sek przerwy między parą - Hm... to jest problematyczne muszę powiedzieć. Nadgarstki mega bolesne przy tym dałam radę tylko 1 serię zrobić
2a. przysiad 3x 10-12 - 3 serie po 10
2b. pompki 3x8-12 - 3 serie po 8
3. Mc romanian na jednej nodze 3x 6 na noge - Hm... Problemy z równowagą to główna wada mego wykonania.
4. wznosy nogi leżąc na boku 1x10-30- zrobione po 20 powtórzeń, tyłek spięty.
plank 1xmax - no ja dałam radę 15 sec
plank na boku 1xmax na kazdy bok - i tu po 10 sec...
To na tyle, patrząc na jutrzejszą rozpiskę będzie zabawnie...
...
Napisał(a)
O kurcze nie zauważyłam, że mi 1 dzień wypadł z wpisów. Jak wrócę do danych w domu to uzupełnię czyli dziś dojdzie. Aczkolwiek szału juz nie ma, ale spoko za rok to dopiero będą zmiany
Jużem jest. Poniżej micha i te zanikające zmiany wymiarów. Trening dzisiejszy może i krótki ale... Obli o mało płuc nie wyplułam... Aczkolwiek później energię złapałam i obiad na jutro już gotowy
Wtorek
jak najszybciej , ale pierw sie rozgrzej np. na skakance, albo wchodząc i schodząc na podwyzszenie lub pajacykami
30sek burpee
30 sek pajacyków
30 sek burpee
30sek przysiadów
odpocząc 1min i potórzyc obwód w sumie 5x
Zmieniony przez - Kukreja w dniu 2013-06-11 22:41:46
Zmieniony przez - Kukreja w dniu 2013-06-11 22:42:26
Jużem jest. Poniżej micha i te zanikające zmiany wymiarów. Trening dzisiejszy może i krótki ale... Obli o mało płuc nie wyplułam... Aczkolwiek później energię złapałam i obiad na jutro już gotowy
Wtorek
jak najszybciej , ale pierw sie rozgrzej np. na skakance, albo wchodząc i schodząc na podwyzszenie lub pajacykami
30sek burpee
30 sek pajacyków
30 sek burpee
30sek przysiadów
odpocząc 1min i potórzyc obwód w sumie 5x
Zmieniony przez - Kukreja w dniu 2013-06-11 22:41:46
Zmieniony przez - Kukreja w dniu 2013-06-11 22:42:26
Polecane artykuły