Przygotowania do Debiutów kulturystycznych 2014 - Łukasz Połatyński

Zgodnie z ogólnie przyjętym dniem robienia klatki dziś właśnie był robiony taki trening plus biceps.

Klatka:
1. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej- głowa w górę. 3serie (12-8) ciężar słabo- kończyłem chyba 35kg
2. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej - 3serie (14-8) stały ciężar 75kg
3. Krzyżowanie linek wyciągu w staniu - 3serie (12-10) nie wiem niestety jaki ciężar

Biceps:
1. Uginanie ramion ze sztangą stojąc - dziś dla odmiany do standardowego gryfu była sztanga z chwytem jakby młotkowym. 3 serie- 12-8) ciężar ciężko powiedzieć, bo nie wiem ile sztanga- na stronie dodane po 10kg
2. Uginanie ramienia z hantlem w siadzie o kolano - 3 serie (12-10) ciężar stały 15kg
3. Uginanie ramion na maszynie siedząc 3 serie (12-10) ciężar nieznany, bo nie wiem jak te sztabki wychodzę ;)

Podsumowując:
Gdybym zabrał ze sobą napój na trening to byłoby trochę lepiej ;) dobrze że brat poratował mnie 0,5l wody ;)

Co do samego treningu to klatka średnio zgrzana- jakoś mam słabe odczucia :/
Biceps zaś rewelacja- nie pamiętam kiedy miałem tak zgrzany biceps, więc tu było spoko :)


Co do diety dzisiaj:
rano standard jak narazie mój:
1.100g płatków, 5 jajek na twardo

potem posiłki:
2. 200g kurczaka+ paczka ryżu+ ogórki z rzodkiewką + dwie łyżki oliwy
3. około 200g sznycla plus około 250g ziemniaków + surówka z kapusty pekińskiej
4. jak 2
5. 250 g krewetek koktajlowych+paczka ryżu podsmażonego razem z nimi+ pomidor+2 łyżki oliwy
6. Twaróg+kefir 0% tłuszczu+ łyżka dżemu





Zmieniony przez - lukpol w dniu 2013-06-03 23:35:59

Zmieniony przez - lukpol w dniu 2013-06-03 23:36:47

bedzie i klatke tak czuc jak lapy

Zapomniałem napisać jednego ćwiczenia- wypychanie na maszynie "hamer" , ale mimo tego jakoś klatki nie poczułem. następny trening będzie lepszy ;)

widze, ze ma cie dostep do maszyn hammer

nie wiele. Jedna na plecy i jedna na klatkę. Fajne urozmaicenie.

no trzeba przynac ze te maszyny sa mega... szkoda niestety ze nie kazda silownia ma kilka takich maszyn

Wczoraj tj. w środę robiłem trening barków:

1. Wyciskanie sztangi zza głowy- ostatnia seria 70kg - 4 serie (12-6) w ostatniej powtórzenia wymuszone
2. Wznosy bokiem na maszynie siedząc- 3 serie (12-10-16) ostatnia ze zmniejszanym ciężarem
3. Unoszenie sztangi w przód stojąc - 3 serie (12-10) ostatnia 35kg
4. Wznosy barków na maszynie -3 serie po 12 powtórzeń

Dodatkowo jedno ćwiczenia na przedramiona:
Uginanie nadgarstków podchwytem klęcząc- ręce oparte na ławeczce - 3 serie po około 18-16 ruchów


Przed treningiem spróbowałem dzięki życzliwości brata porcję A.M.G.
Powiem szczerze, że całkiem niezłe działanie- swędzenie lekkie na początku po wypiciu. Ogólnie strasznie duża jest ta porcja do wypicia, ale da się to jakoś przeboleć. Na treningu mięśnie spompowane strasznie- w niektórych momentach aż bolały, ale to fajne dosyć uczucie Energia też przyzwoita podczas treningu Zobaczymy jak będzie dalej się spisywało.

Mam nadzieję że podczas klatki też to poczuję :)

Niestety po wczorajszym treningu nie miałem siły już pisać, więc dziś to robię.


Trening pleców i tricepsa:


Plecy:

1. Podciąganie się szeroko na drążku nachwytem- 3 serie po 10 powtórzeń
2. Przyciąganie na maszynie typu hamer siedząc - 3 serie (12-10)
3. Podciąganie sztangi w opadzie podchwytem - 3 serie ze zmniejszaniem ciężaru w serii 85kg- 45kg (8-8-6 powtórzeń w serii)
4. Ściąganie drążka na wyciągu za karkiem siedząc - 3 serie (12-10)


Triceps:

1. Prostowanie ramion na wyciągu na drążku łamanym - 3 serie (12-8) końcowa cały stos
2. Pompki na specjalnej maszynie( coś jak pompki na poręczach) 3 serie (12-10)

Triceps niestety tylko dwa ćwiczenia bo gonił nas czas.



Poszła dalej przed treningiem porcja AMG - znowu brat poratował :) ale spokojnie już zamówione trochę smakołyków i czekam na przesyłkę od HI TECA .

Co do odczuć to naprawdę najbardziej chyba ta mega pompa- mięśnie są strasznie "nabite" . Ogólnie lepsza koncentracja na treningu.


Co do dnia dzisiejszego to jest kulminacja zakwasów - barki jeszcze bolą po wcześniejszym treningu i do tego doszły jeszcze plecy.

no trzeba przynzac ze to fajne uczucie kilka serii rozgrzewkowych wstepnych a tutaj miesnie juz nabite zyly pulsuja

Pewnie że fajne uczucie- mogłoby się utrzymywać tak dłuuużej ;)

Wczoraj nogi:

1. Przysiady ze sztangą na barkach- 4 serie(12-), ciężar do 115 kg - progres o 10kg w ostatniej
2. Wypychanie ciężaru na maszynie- 3 serie(12-10)
3. Wyprosty nóg na maszynie- 3 serie(12-12)
4. Dwójki na maszynie leżąc- 3 serie(12-8)
5. Wspięcia łydek siedząc - 4 serie po 18 ruchów

Ciężko było po schodach iść w trakcie jak i po treningu ;)
Trening bez AMG- czekam na dostawę ;)

Co do diety to będzie ona niedługo trochę zmieniona więc niebawem napiszę o tym.


Zmieniony przez - lukpol w dniu 2013-06-11 21:12:55