THIS IS SPARTA cz. 1 - Bomby Kaloryczne // Masyn

.

Dziennik mega, GOOD JOB! powiadomka (ON)

antos ale ja ryż lubie najbardziej z wymienionych i w sumie nie wiem o co kaman bo nigdzie sie nie skarzylem na brak zamiennikow chyba ;p

a MC... cóż, dla mnie to ogromny ciężar :) Dotąd unikałem ciągów i robiłem prostowniki wiesz, skłonami na maszynie. Może to też kwestia złej techniki przy tym 193 cm wzrostu. Przyjrzę się jej. W każdym razie... prostowniki mnie rwą 3-4 dni po treningu, więc czy to aż taka lipa? :(

ile lat/miesięcy trenujesz, że jest to dla Ciebie ogromny ciężar?

Pamiętam tylko, że jak zaczynałem ćwiczyć to moim pierwszym celem było ważyć 70 kg. Teraz mam 92. Nie wiem kiedy to było ale bardzo dawno temu. Generalnie gdyby nie liczne przerwy po pół roku i więcej, które zawracały mnie do punktu wyjścia to byłoby pewnie bardzo dobrze. Totalnie nie jarają mnie duże ciężary, uwielbiam treningi przy których czuje jak rozsadza mi mięsień który aktualnie ćwiczę. ;)

PS
Napisałem ci też, że przez całą "karierę" unikałem martwych ciągów i dopiero teraz powoli będę nadganiał. Mam dużą wadę kręgosłupa i jestem bardzo wysoki, dlatego też nie chcę się z tym spieszyć. Jak boli i rośnie przy 90 to nie będę się po nic większego porywał, ale obiecuję że postaram się dorzucić przez następny miesiąc(do konca dziennika) chociaż te 20 kilogramów. Przyjrzę się też technice, bo może w tym tkwi problem.

Zmieniony przez - Masyn w dniu 2013-06-05 19:52:32

DWADZIEŚCIA DWA DNI ZA NAMI

JUTRO WRZUCĘ ROZPISKI Z 21 i 22 DNIA

DZIŚ KILKA POMIARÓW Z CIEKAWOŚCI PRZED SNEM

Waga 22 dni temu 89 kg // Waga teraz: 94 kg, rano koło 92 (+3 kg)
Klatka 101, teraz 108 (oba pomiary bez wdechu) (+7 cm)
Łydka 40 cm, teraz 42 cm (+2 cm)
Udo 60 cm, teraz 62 cm (+2 cm)
Brzuch 85 cm, teraz 90 cm (+5 cm) (obwód urósł, ale 6-pack nawet chyba troche lepiej widoczny)
Biceps było 39 cm, jest 39 cm :((( - ale wizualnie się polepszył, triceps też nabrał kształtów więc się rozwinął ewidentnie


Zmieniony przez - Masyn w dniu 2013-06-07 07:51:43

DZIEŃ DWUDZIESTY PIERWSZY 05.06, zostały 32 dni

DZIEŃ DWUDZIESTY DRUGI 06.06, zostało 31 dni
UDA + BICEPS (ostatni raz tak łączę)

przysiady na odwrotnej suwnicy
60 r 16
80 r 16
100 r 16
130 r 12
140 r 10
140 r 10

wykroki z hantlami 25kg każdy
14 powtórzeń
14 powt
14 powt

wyprosty na maszynie
80kg r 20
120kg r 12
120kg r 12 (nastepnym razem zmniejsze, dużo lepiej wchodziłoby 100kg x 15)

zgięcia na maszynie
9 sztabka r 14
10 r 10
10 r 10

biceps sztanga prosta:
20kg r 16
30kg r 12
35kg r 10

hantle młotki oba na raz
15kg hantel r 10
15kg hantel r 10 oszukując ostatnie powt
15kg hantel r 20 bujajac od szóstego powtórzenia







Zmieniony przez - Masyn w dniu 2013-06-07 10:51:05

07.06

Póki co wrzucam dietę. Jak czas pozwoli p******nę brzuszki przed snem, bo ostatnio zaniedbałem tą partię i postanowiłem ją trenować dwa-trzy razy w tygodniu ze średnią intensywnością w dni wolne.

DZIEŃ DWUDZIESTY TRZECI 07.06, zostało 30 dni

Póki co wrzucam dietę. Jak czas pozwoli p******nę brzuszki przed snem, bo ostatnio zaniedbałem tą partię i postanowiłem ją trenować dwa-trzy razy w tygodniu ze średnią intensywnością w dni pracujące gdzie nie mam czasu iść na siłownię.

Osiem posiłków ;o szkoda że najbardziej kaloryczny wypada jako kolacja ;PP





Zmieniony przez - Masyn w dniu 2013-06-07 19:53:25

Posiłeczek. Ryż, schabowy, pomidorki, shot z oliwy z oliwek i witaminki