I want to roll no-gi with Kyra Gracie!
...
Napisał(a)
z tym Jonesem było niezłe w sumie jakby się postarać to też tak mogę o każdym fighterze napisać, że wybiore wady ich przeciwników i będzie wyglądać jakby każdy fighter był przeceniony i kładł ogórów/emerytów/part prime fighterów/jednowymiarowców/jednostrzałowców itp.
Fedor to legenda i ikona MMA i z Big Nogiem najlepsi ciężcy w historii, ale czy najlepszy P4P w historii!? Dla mnie nie.
Fakt w HW najciężej dominować jak to robił Fedor przez tyle lat, bo tam najłatwiej o porażkę, ale jeżeli chodzi o umiejętności to np. Jones ma duużo lepsze niż Fedor miał albo jeśli chodzi o osiągnięcia to jednak tyle obron pas Spidera i w takim stylu też więcej znaczy, ale każdy może mieć swoje zdanie.. Fedor na pewno jest jednym z the GOAT, jak Jones wykosi całą HW to już nie będzie wątpliwości kto będzie GOAT.
Fedor to legenda i ikona MMA i z Big Nogiem najlepsi ciężcy w historii, ale czy najlepszy P4P w historii!? Dla mnie nie.
Fakt w HW najciężej dominować jak to robił Fedor przez tyle lat, bo tam najłatwiej o porażkę, ale jeżeli chodzi o umiejętności to np. Jones ma duużo lepsze niż Fedor miał albo jeśli chodzi o osiągnięcia to jednak tyle obron pas Spidera i w takim stylu też więcej znaczy, ale każdy może mieć swoje zdanie.. Fedor na pewno jest jednym z the GOAT, jak Jones wykosi całą HW to już nie będzie wątpliwości kto będzie GOAT.
...
Napisał(a)
Jednakże Steven niedawno pisałeś, że Mino > Fedor Z resztą wypowiedzi się zgadzam o dziwo i w końcu po bezsensownych wypowiedziach niektórych, gdzie dawali wyżej od Fedzi takiego asa jak Marek Hunt ustaliliśmy tę sztywną czołówkę, z którą chyba większość się zgodzi, bo ona wynika z faktów
Zmieniony przez - nowkon2011 w dniu 2013-06-04 10:49:07
Zmieniony przez - nowkon2011 w dniu 2013-06-04 10:49:07
...
Napisał(a)
Obecnie Bones moim zdaniem jest najlepszy, w LHW nikt go nie pokona, dopiero może Cain i Junior. W historii Fedor najlepszy, ale to bardzo subiektywnie, bo lubię po prostu gośćia :)
...
Napisał(a)
"bo lubię po prostu gościa" na tej podstawie imho Fedor ma 24 głosy w ankiecie
@nowkon2011, nadal tak uważam.. Big Nog był mistrzem Pride i mistrzem UFC a Fedor tylko mistrzem Pride i obaj kosili w Pride i Fedor rozp*****lał każdego i Big Nog każdego w sumie oprócz Fedora.. Big Nog miał wypadek dzięki, któremu nie powinien chodzić i całe życie kontuzje w dodatku Minotauro ciągle walczy na najwyższym poziomie i ma i będzie miał dużo dłuższą sportową karierę niż Fedor. Dlatego dla mnie Big Nog > Fedor.. bo nie tylko win streak i to, że go pokonał 2 razy mówi kto jest jest GOAT w HW.
Jak Big Nog teraz będzie w stanie Werduma pokonać to już nie mam wątpliwości.
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-06-04 17:03:48
@nowkon2011, nadal tak uważam.. Big Nog był mistrzem Pride i mistrzem UFC a Fedor tylko mistrzem Pride i obaj kosili w Pride i Fedor rozp*****lał każdego i Big Nog każdego w sumie oprócz Fedora.. Big Nog miał wypadek dzięki, któremu nie powinien chodzić i całe życie kontuzje w dodatku Minotauro ciągle walczy na najwyższym poziomie i ma i będzie miał dużo dłuższą sportową karierę niż Fedor. Dlatego dla mnie Big Nog > Fedor.. bo nie tylko win streak i to, że go pokonał 2 razy mówi kto jest jest GOAT w HW.
Jak Big Nog teraz będzie w stanie Werduma pokonać to już nie mam wątpliwości.
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-06-04 17:03:48
...
Napisał(a)
O wiele bardziej lubię Mino, mimo tylu kontuzji NADAL walczy. Ale proszę nie mówić, że jest on lepszy od Fedora, skoro w uczciwej walce, face vs face przegrał dwa razy. Dłuższa kariera i większa ilość kontuzji nie oznacza, że big nog jest lepszy, liczy się pojedynek. Miałbym jeszcze wątpliwości co do nich, ale zwróć uwagę, że podczas ich walk fedor CAŁY czas atakował mino, nawet kiedy big nog leżał na plecach. Więc Minotauro nie zdołał pokonać fedora nawet będąc z dołu. No ale no cóż, każdy ma swoją opinię, z sentymentu wolę big noga.
...
Napisał(a)
Co znaczy nawet będąc z dołu? Od kiedy w mma to jest komfortowa pozycja?
Anderson mógłby przegrać w bezpośrednim pojedynku, dajmy na to z JDS, ale to Anderson jest nr 1 P4P a nie Cigano
Anderson mógłby przegrać w bezpośrednim pojedynku, dajmy na to z JDS, ale to Anderson jest nr 1 P4P a nie Cigano
...
Napisał(a)
Dla Noga walka z dołu była bardzo wygodna. Zresztą jego parter to poezja, ale nie na g&p Fedora, najlepsze wg mnie w historii MMA. Co do Noga to porażki z Hendersonem na początku, gdy był na początku drogi na szczyt, następnie dwukrotne lanie z rąk Fedora, Barnett, 3 porażki w UFC, w tym 2 z Mirem wg mnie dyskwalifikują go w roli lidera HW w Pride i ogólnie w historii MMA. A ten pas to pomyłka była, koleś sprany przez Fedora w 30 sekund przez prawie 3 rundy miał przewagę nad Nogiem i to był tymczasowy pas, szybko stracony przez Noga, więc w tym przypadku nie ma to wielkiego znaczenia.
...
Napisał(a)
Ziumol
Może od wtedy, kiedy ktoś ćwiczy BJJ? J.w dla mino to była wygodna pozycja i często wciągał do gardy. Jeżeli to byłaby zła pozycja to Werdum nie błagałby Overeema by ten był na górze.
Może od wtedy, kiedy ktoś ćwiczy BJJ? J.w dla mino to była wygodna pozycja i często wciągał do gardy. Jeżeli to byłaby zła pozycja to Werdum nie błagałby Overeema by ten był na górze.
...
Napisał(a)
Dla Werduma to była jedyna nadzieja na zwycięśtwo. Wielu grapplerów źle wychodziło w mma na wciąganiu do gardy, jak im ktoś buźkę obijał.
Poprzedni temat
Beka z Diazów %-)
Następny temat
Zasady walki we współczesnym MMA
Polecane artykuły