SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Shake your ass II with TREC Nutrition!/agnete

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 9827

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 697 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28802
Dzień 45

DT

TRENING

Dzień 1

1. Przysiad 2 serie rozgrzewkowe + 3x 6-8
rozgrzewkowe: 10x20kg/10x30kg
45kgx 8/6/ 48kgx 4
45kgx 7/6/5 +4
2. RDL 2 serie rozgrzewkowe + 3x 6-8
rozgrzewkowe: 25kgx10/35kgx10
50kgx 8/7/7
50kgx 8/6/4 +3
3. Przysiad sumo 3x 15
28kgx 15/15/15
28kgx 15/14/12
4. Żuraw 4x max
5/3/3/3
4/4/3/3
5. Unoszenie prostej nogi leżąc na piłce 3x 15 powt. na nogę
z gumą złotą

+ rozciąganie

Myślałam o ściskaniu pośladków i wydaje mi się, że lepiej je czułam niż ostatnio. No boli dupa, nie powiem, że nie
Poza tym to po wczorajszym power walku też dupę czuję.
W RDLu była dłuższa niż zwykle przerwa między 2 a 3 serią, nagrywałam filmik dla Rudej i musiałam co nieco poprzestawiać.
No trening lekki nie jest... po nim nie mam ochoty na żaden trening przez co najmniej 2 następne dni. Trza się zmuszać, a ciało odmawia
Tym razem w żurawiu ani razu nie uniosłam się dwójkami i pośladami, za każdym razem niestety trochę rękoma się odpycham od podłogi No ale trudno, następnym razem będzie lepiej!

Miska

warzywa: brukselka, pomidory, cukinia, papryka, por, brokuł
napoje: woda, zielona herbata
suple: tran

Ssanie się włączyło już okrrropne jak zawsze po tym treningu




Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-05-30 09:59:06

Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-05-30 10:00:31

Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-05-30 10:02:33

Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-05-31 07:30:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 697 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28802
Dzień 46

DNT

Po wczorajszym treningu praktycznie cały dzień czułam się totalnie wypompowana, ledwo nogami przebierałam, dopiero na wieczór trochę sił odzyskałam. Dziś dają znać o sobie nogi i tyłek.

Miska

warzywa: brokuł, pomidory, szczypior
napoje: woda, zielona herbata
suple: tran






Małe podsumowanie tygodnia (7)







Jeden power walk z tego tygodnia przechodzi na następny tydzień (czyli w następnym tyg będą 3 marsze).

Miska czysta, rozkład BTW 135/60/200, tylko jednego dnia jabłko dodatkowo wpadło.

Lepiej czuję dupę na i po treningach

Pomiary
EDYTOWANE
nie uwzględniłam w nich zmian od początku, już poprawione


Dłuższa przerwa między ostatnimi pomiarami z tego względu, że zmieniłam dzień mierzenia się.



Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-05-31 07:40:02

Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-05-31 07:41:20



Od dziś zaczynam przygodę z kombuchą, która właśnie dziś przyszła od Miki


Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-05-31 10:50:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 697 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28802
Dzień 47

DT

W tym tyg treningi nie będą po kolei, zaczynam od dnia 3, ale chyba taka zmiana kolejności nie ma jakiegoś istotnego znaczenia z resztę w tamtym tyg też chyba nie po kolei były treningi.

TRENING

Dzień 3:

1. Wejście na podwyższenie bokiem + odwodzenie wyprostowanej nogi dochodzącej w tył 25 - 20 - 18 powt. na nogę
2. Przysiad bułgarski na piłce 25 - 20 - 18 powt. na nogę
3. Spacer w bok z gumą na nogach 30 - 25 - 20 powt. na nogę
złota guma
4. Unoszenie bioder, nogi oparte na podwyższeniu 3x 30 powt.
5. Przysiad przy ścianie z piłką swiss ball 25 - 20 - 18 powt.

czas treningu: 50min

+ rozciąganie

Wszystko z cc, skupiałam się z całych sił na pośladach. I wyszło mi to chyba na dobre, bo lepiej je czuję niż gdy brałam sztangielki do 1 i 5 ćwiczenia.
Unoszenie bioder - tutaj przyjęłam pozycję "c**** w górę" (jak to Obli napisała ) i różnica ogromna! Dwugłowe paliły nieziemsko, pupcię też czułam bardziej niż zwykle. Zrobiłam na misce.
Przysiad przy ścianie - tutaj niestety wciąż jeszcze za bardzo czuję czworogłowe, ale z treningu na trening jest coraz lepiej.

Miska

warzywa: kalafior, pomidory
napoje: woda, zielona herbata
suple: tran





Ruda (jak tu zajrzysz) czy dasz radę co nieco dostrzec na tym filmiku z RDLa, do którego link Ci wysłałam? Bo tak się zastanawiam czy by trochę nie dołożyć do niego ciężaru na następnym treningu, ale nie wiem czy technika ok.


Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-06-01 13:46:59

Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-06-01 13:48:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 697 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28802
Dzień 48

DT

TRENING

Dzień 2:
1. Wyciskanie leżąc 2 serie rozgrzewkowe + 4x8-10
rozgrzewkowe: 10x10kg / 10x13kg
18kgx 10/ 20kgx 8/7/7
18kgx 10/ 20kgx 7/ 20kgx 5/5
2. Opuszczanie 5x max na gumie
wyżej związana 7/ niżej związana 5/ jeszcze niżej związana 3/3 próby podciągnięć z gumą x5, wiszenia w spięciu x4
wyżej związana 7/ niżej związana 4/3 jeszcze niżej związana 2/ próby podciągnięć z gumą x5, wiszenia w spięciu x5 po ok. 5 sekund
3. Wyciskanie sztangielek na barki siedząc 2 serie rozgrzewkowe + 4x8-10
waga 1 sztangielki
rozgrzewkowe: 2x10x2kg
5,5kgx 10/9/7/6
5,5kgx 9/8/7/7
4. Wiosłowanie sztangielką w oparciu o ławkę 2 serie rozgrzewkowe + 3x8-10
rozgrzewkowe: 2x10x7kg
14kgx 9/8/7
14kgx 7/7/6
5. Shoulder box 3x 5
waga 1 sztangielki
2,5kg
2,5kg

+ rozciąganie

WL kurde, coś chyba nie tak jest, bo zawsze mnie tricepsy strrrasznie palą tutaj klatę też czuję, ale jednak trice bardziej, a staram się myśleć głównie o klacie i nią tutaj pracować.
wiosło sztangielką - coraz lepiej wychodzi
Reszta ok.

Miska

warzywa: brokuł, pomidory, kawałek marchewki gotowanej
napoje: woda, zielona herbata
suple: tran

Wczoraj jeszcze wpadły do michy ziemniaki smażone na maśle, trochę truskawek i 2 lampki wina czerwonego, oby w dupę poszło, chcę tam mjenśni, wielkich i obleśnych mjenśni! Z resztą chcę ich wszędzie, ale teraz tyłek tutaj gra główną rolę.







Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-06-02 19:04:24

Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-06-02 19:06:56
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 697 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28802
dzień 49

DNT

warzywa: brokuł, pomidory, papryka, cukinia, por
napoje: woda, zielona herbata
suple: tran

O 5 rano obudził mnie okropny ból brzucha, dotykałam to cały twardy był i lekko wzdęty. Poleżałam spokojnie pół godz i przeszło. Cholera, zeżarłam wczoraj mintaja z innego sklepu niż zwykle, jakiś taki gumowaty był w konsystencji i bezpłciowy w smaku, ale pożarłam, bo przecież szkoda mi było wyrzucić być może to przez to... Albo mąka owsiana, dawno jej nie jadłam, teraz właśnie też zjadłam placek z mąki owsianej i pobolewa mnie brzuch i trochę wzdęty jest

Niby wczoraj te trice tak paliły przy WL, ale dziś zakwasy w klatuni są




Ruda foty na maila Ci wysłałam.

Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-06-03 11:31:54

Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-06-03 11:37:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 697 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28802
Dzień 50

DA

power walk 45min

+ krótkie rozciąganie

Myśl o spiętych pośladach nie pozwala mi za szybko iść, jak tylko próbuję przyspieszyć to wtedy puszczam te napięcie. Spociłam się i dał mi w kość... znaczy dupę ten marsz.
W prawym pośladku cały czas czułam napięcie, w lewym nie. Po marszu też cały czas był ten prawy spięty. Trochę odpuściło po rozciąganiu. Przejmować się tym jakoś, robić coś z tym, czy dać na luz, bo tak się zdarza? Podobnie mam z łopatką - napięcie zawsze po prawej stronie.

Miska
nieliczona, czysta

Żem rozpieprzyła wagę niechcący, za dużo siły użyłam przy zmianie baterii. Nie da się tego naprawić, a poza tym i tak już ta waga jest sędziwa i ledwo żyła. Nowa przyjdzie jutro, najpóźniej pojutrze.

warzywa: brokuł, ogórki
napoje: woda, zielona herbata
suple: tran

1. owsiane, banan, wiórki kokosowe, odżywka
2 i 3. kasza jaglana, jaja, masło klarowanie, wiórki kokosowe
3 i 4. dorsz, ziemniaki, masło klarowane

+ kilka truskawek



Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-06-06 10:23:29
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 697 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28802
05.06 środa

Dzień 51

DA

power walk 45min

Miska
czysta, nieliczona

1. owsiane, odżywka, banan, wiórki kokosowe
2 i 3. kasza jaglana, jaja, masło klarowane
4 i 5. cyc indyczy, ryż brązowy, masło klarowane

warzywa: brokuł, pomidory, ogórek
napoje: woda, zielona herbata
suple: tran


Nowa waga jednak dojdzie później niż sądziłam... Będę jakoś liczyć miskę dopóki nie przyjdzie, postaram się jeść to co można policzyć bez wagi, typu ryż w torebkach, ryba ze sklepu w torebce... a np. płatki owsiane to jakoś na oko się postaram.

Ostatnio coś energia mnie opuściła. Nie wiem czy to pogoda czy zbliżająca się @... ale to już 3 dzień taki, że z wyra się podnieść nie mogę. Normalnie śpię po 7-8 godz i wstaję z rana rześka i radosna, a teraz spałabym i spała pół dnia gdybym mogła ale nie ma pyerdolenia, trzeba zapyerdalać, a dziś trening z przysiadem i RDL, w związku z czym jak zawsze przed tym treningiem odczuwam podniecenie, ale jednocześnie się go trochę boję
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 697 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28802
Dzień 52

DT

TRENING

Dzień 1

1. Przysiad 2 serie rozgrzewkowe + 3x 6-8
rozgrzewkowe: 10x18kg/10x28kg
43kgx 8/7 48kgx 4+3/4
45kgx 8/6/ 48kgx 4
2. RDL 2 serie rozgrzewkowe + 3x 6-8
rozgrzewkowe: 25kgx10/35kgx10
50kgx 8/7 55kgx 6
50kgx 8/7/7
3. Przysiad sumo 3x 15
31,5kgx 13/11/9
28kgx 15/15/15
4. Żuraw 4x max
4/4/3/2
5/3/3/3
5. Unoszenie prostej nogi leżąc na piłce 3x 15 powt. na nogę
z gumą złotą

+ rozciąganie

Przysiad trochę pozmieniałam obciążenie w seriach, chciałam dać z siebie jak najwięcej, 48kg szło już bardzo ciężko, zrobiłam dodatkową serię. Zauważyłam, że wygina mi się nadgarstek u lewej ręki jak trzymam sztangę na barach, głównie po paru powtórzeniach przy dużym zmęczeniu, wiem że to niedobrze, muszę nad tym popracować. I trochę spinanie pośladków w przysiadzie nie wychodziło mi dziś
RDL ciężko, ale ogólnie ok. Mocno czułam tyłek.
Przysiad sumo masakra... a dołożyłam tylko 3,5kg. No to teraz będzie walka o ilość powtórzeń.
Żuraw dwa razy bez udziału rąk mi się udało no ale potem już niestety rękoma musiałam się odpychać od podłogi.
Unoszenie nogi kurde... ledwo to skończyłam


Miska

warzywa: brukselka, pomidory, ogórki
napoje: woda, zielona herbata
suple: tran






Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-06-06 14:10:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 697 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28802
Podsumowanie tygodnia i pomiary





Miał być w tym tyg power walk 3x po 30min, ale w zamian zrobiłam 2x po 45min.

Miska
B/T/W 135/60/200

W sobotę przekroczona. Wtorek i środa nie liczona (rozwaliłam wagę), czwartek liczona bez pomocy wagi więc jakieś tam błędy być mogą Czysto.


Pomiary






Nie chciało mi się ważyć

W dalszym ciągu uczę się aktywacji pośladków. Zaczęłam 2 tyg temu na dobrą sprawę (wcześniej chyba nie byłam zbyt świadoma posiadania mięśni dvpnych ) i chyba dopiero od tego momentu zaczęło się coś powoli dziać. Lepiej późno niż wcale W końcu czuję poślady po treningu. Plan na następny tydz: jeszcze mocniej spinać poślady!

Dzień 53

DNT

Boli pupcia po wczoraj - lubię taki ból
Wczoraj wieczorem jeszcze pompki próbowałam robić, nie wyszło co prawda, ale zrobiłam pompki na kolanach (porządne, ciało prosto) i dziś mam zakwasy w klacie Zamierzam wpleść pompki w plan, bo ogarnia mnie ogromny wstyd, że nie daję rady ani jednej zrobić

Miska

warzywa: brokuł, pomidory, ogórki
napoje: woda, zielona herbata
suple: tran






Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-06-07 07:09:54

Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-06-07 07:14:26

Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-06-07 07:15:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 697 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28802
Dzień 54

DA

power walk 45min

Fajnie się maszerowało, ciepło, nie za duszno, nad jeziorkiem tylko tyłek zaczął mi odpadać po 20 minutach.

Miska

warzywa: brokuł, pomidory, cukinia, papryka, por
napoje: woda, zielona herbata
suple: tran

W końcu od wczoraj znów mam wagę







Osłabiona się trochę czuję, gardło mnie pobolewa od wczoraj, to znaki, że @ się zbliża.


Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-06-08 21:15:56
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Shake your ass II with TREC Nutrition!/DONTKNOW

Następny temat

Zapotrzebowanie kaloryczne przy redukcji POMOCY

WHEY premium