Przedtreningówka w wieku 16lat

Przyjdzie i w Twoim zyciu taki czas, ze trzeba dbac o rodzinę i ZARABIAĆ :D no chyba, ze bedziesz zyl z kulturystyki.. :) hehe

Wiem, wiem. Na razie cieszę się, że mam jeszcze czas. Jednak mam nadzieję, że na siłownię znajdzie się czas i, że ty go też znajdujesz :D

Raz w tygodniu, a dokładnie rano w środy chodzę... trochę to smutne, ale chyba sobie sprawię atlas do ćwiczeń, żeby pakować klatę i łapy. Brakuje mi siłowni, bo to uzależnia - to już styl zycia, ale po wakacjach zamierzam ruszyć z kopyta na jakąś swojską pakernie, która bede mial w miare blisko, bo na razie nie chodzę z tytulu czasu dojazdu na siłkę - trwa to zbyt dlugo. W 2 strony 1,5h - uroki miast..

Taa. Znam to. To nie aż taki wydatek, a zawsze można powiedzieć, że to twoje. Ta, uzależnia, i to jak. Po pierwszym treningu już chciałem więcej :D

Pierwsze miesiące są najlepsze, bo po każdym powrocie z siłki widzialem siebie większego. Niestety z czasem to mija :D i widzialem siebie coraz mniejszego :P

Oj tam, nie przesadzaj :)