116g białka 174g węgli 37g tłuszczu
czyli teoretycznie dzieląc dzienne zapotrzebowanie na te składniki na początku przy 4 posiłkach:
pierwszy posiłek 6.30 29g 43,5g 9,2g
następny 10.30 29g 43,5g 9,2g
kolejny 15.00 29g 87g 18,4g
ostatni - i tu jest problem bo trening mam o 17.00 wiec ta godzina odpada, no chyba ze po wiec wychodzi na to ze mniej wiecej o 18,30 ostatni ale tylko samo białko 29g O TO W TYM WSZYSTKIM CHODZI?
I jeszcze coś-jesli jest to
dieta tłuszczowa, dlaczego u mnie tłuszczy jest znacznie mniej w porównaniu do węgli?I, czy moge te proporcje odwrócic, tzn. zamienić wartosc węgli do tłuszczy, tak wiec zamiast jesc 43,5g węgli jem 9,2g za to tłuszczy jem 43,5g I czy muszcze ściśle przestrzegac gramowo ilosc tłuszczy-czy np. dawka na 1 posiłek moze byc wieksza
Nie bójmy się cierpieć, ale nauczmy się cierpieć wtedy, gdy ktoś naprawdę nam sprawił ból i jest wart naszego cierpienia...
Nie bójmy sie żyć, bo życie to długa droga, przez którą każdy z nas musi przejść...