Szacuny
1
Napisanych postów
36
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
519
Ja też czekam na to co napisze dacheng.
A dla tych co się nie mogą doczekać proponuję przeczytać tak dla przypomnienia to co kiedyś o formach napisał dacheng w założonym przeze mnie wątku.
https://www.sfd.pl/geneza_ćwiczenia_form-t771437.html
W Polsce jest zbyt wiele ograniczeń prędkości na drogach :(
Szacuny
9
Napisanych postów
2368
Wiek
44 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
14133
Ja tez bym sklanial sie do tego co pisze Jodan nt kanonu, choc ma racje ze w judo kata bardziej odpowadaja tej teorii, w karate faktycznie technika walki znacznie odbiega od formy. (Nie moge powstrzymac sie, by nie uzyc tu jezyka filozofii zachodniej, swiat doksa i swiat idei u Platona - to tak dygresja). Ciekawe jest wlasnie odpowiedz na pytanie, dlaczego kata w judo sa dosc praktyczne, a karate czesto sa one oderwane od rzeczywistosci. Komu i dlaczego na tym zalezalo?
Szacuny
0
Napisanych postów
12
Wiek
111 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
60
Jodan, po pierwsze nie stosuj tanich chwytów sofistycznych w stylu "nie rozumiesz?" bo to nie potrzebnie psuje krew. Postawienie takiego pytanie ustawia mnie w roli przygłupa, który "nie rozumie" oczywistości a Ciebie w roli tego mądrego kto tę oczywistość rozumie. Tym samym tanim chwytem jest pytanie: "a jak myślisz po co są formy w judo"? Znowu pytanie sugeruje, że jestem jakimś przygłupem który nie rozumie jakiejś oczywistości. Otóż nie mam pojęcia po co są formy w judo. I nie wiem czemu ma służyć zachowanie jakiejś "czystości" stylu. W XIX wieku pojecie "czystości stylu" (przynajmniej na Okinawie) nie istniało i też było ok. Dopiero druga połowa XX wieku przyniosła absurdalne spory o "czystość stylu" (ułożenie pięści na biodrze o 2 cm wyzej - to już inny styl)
Popzdrawiam
Szacuny
0
Napisanych postów
12
Wiek
111 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
60
Markos, to ciekawe co piszesz. Myślałem, że wszędzie formy są jednakowo nie praktyczne. (Nigdy nie cwiczyłem judo- więc skąd mam wiedzieć do czego tam służą formy i czy są praktyczne, szczerze mówiąc do tej pory nawet nie wiedziałem, że w judo są formy)
Szacuny
0
Napisanych postów
12
Wiek
111 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
60
no i z tym Platonem - to też ciekawy kierunek mysli. W konfucjaniźmie (późnych szkołach) znajdziesz nieco podobne pomysły do platońskich. Więc może warto się nad tym tropem zastanowić
Szacuny
41
Napisanych postów
10832
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
38587
tygindarchan
Jodan, po pierwsze nie stosuj tanich chwytów sofistycznych w stylu "nie rozumiesz?" bo to nie potrzebnie psuje krew. Postawienie takiego pytanie ustawia mnie w roli przygłupa, który "nie rozumie" oczywistości a Ciebie w roli tego mądrego kto tę oczywistość rozumie.
Nie, tylko nie zrozumiałeś tego co napisałem. Wysnułeś z podanych przeze mnie przesłanek wniosek krańcowo inny od moich intencji. to raz.
w judo kata są właśnie tym, co napisałem. i to nie ma nic wspólnego z pierdółami różnych miszczów od 2 cm wyżej/niżej, tylko z zachowaniem dziedzictwa stylu w niezmienionej formie. to dwa.
a trzy - zluzuj poślady. nie atakuję cię i nie wiem czemu znów z mojej wypowiedzi wyciągnąłeś wniosek najgorszy z możliwych. ja jestem prosty magister, nie dzielę semantycznego włosa na czworo i nie wiem co w domyśle ma oznaczac to czy tamto. nie zamierzałem cię obrazić. pokój.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2013-05-13 21:58:31
Szacuny
9
Napisanych postów
2368
Wiek
44 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
14133
Platon kusi, by wskazać tu wiele podobieństw, ale nie dajmy się zwariować, pewnie stary Idos - twórca heianów - zszedłby na zawał jakby posłuchał o tych dywagacjach. Ciekawostka spoko, ale chyba nie ma co wiązać się z tą analogią jako wykładnią form w dalekowschodnich sztuk walk.
Zmieniony przez - MarKosTSD w dniu 2013-05-13 23:27:00
Szacuny
0
Napisanych postów
12
Wiek
111 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
60
Jodan
tygindarchan
Jodan, po pierwsze nie stosuj tanich chwytów sofistycznych w stylu "nie rozumiesz?" bo to nie potrzebnie psuje krew. Postawienie takiego pytanie ustawia mnie w roli przygłupa, który "nie rozumie" oczywistości a Ciebie w roli tego mądrego kto tę oczywistość rozumie.
Nie, tylko nie zrozumiałeś tego co napisałem. Wysnułeś z podanych przeze mnie przesłanek wniosek krańcowo inny od moich intencji. to raz.
w judo kata są właśnie tym, co napisałem. i to nie ma nic wspólnego z pierdółami różnych miszczów od 2 cm wyżej/niżej, tylko z zachowaniem dziedzictwa stylu w niezmienionej formie. to dwa.
a trzy - zluzuj poślady. nie atakuję cię i nie wiem czemu znów z mojej wypowiedzi wyciągnąłeś wniosek najgorszy z możliwych. ja jestem prosty magister, nie dzielę semantycznego włosa na czworo i nie wiem co w domyśle ma oznaczac to czy tamto. nie zamierzałem cię obrazić. pokój.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2013-05-13 21:58:31
Ok. spoko:) już zluzowałem:). Być może wczoraj miałem zły dzień:) Przyjmuję do wiadomości, że Cię źle zrozumiałem. Chętnie obejrzałbym kata z judo. Są jakieś filmiki w necie?
MarKosTSD
Platon kusi, by wskazać tu wiele podobieństw, ale nie dajmy się zwariować, pewnie stary Idos - twórca heianów - zszedłby na zawał jakby posłuchał o tych dywagacjach. Ciekawostka spoko, ale chyba nie ma co wiązać się z tą analogią jako wykładnią form w dalekowschodnich sztuk walk.
Zmieniony przez - MarKosTSD w dniu 2013-05-13 23:27:00
Wykładnią to na pewno być nie może, zwłaszcza, że nie mamy na to w tym momencie żadnych dowodów.
No właśnie - to jest główny problem, nie możemy pogadać z Itosu (Idosem). No chyba, że jakaś zaprzyjaźniona miko (japońska szamanka) nam pomoże :)
Pozdrawiam
Zmieniony przez - tygindarchan w dniu 2013-05-14 14:48:22