Dziękuję też za wskazówki odnośnie suplementacji. Zacznę poszukiwania wątroby, bo do tej pory żywiłam się wieprzową lub drobiową. Doczytałam też, że z soczewicą może być różnie, ale dodam w niewielkich ilościach i zobaczymy, jak będę reagować. Migdały w diecie obecne.
No tak, ze snem i relaksem faktycznie u mnie kiepsko... Treningi w domu zaproponowane przez Martuccę (dziękuję - podoba mi się ten plan ;]) zostawiam 3x w tygodniu, bo podobnie jak u dontknow aktywność fizyczna poprawia mi samopoczucie, raz w tygodniu basen (to akurat dla mnie super odprężenie, a w wodzie robię sobie też rozciąganie) i szykuję plan ćwiczeń relaksujących. Krzywy kręgosłup przy moim trybie i ilości pracy też będzie wdzięczny ;)
Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc i poświęcany cenny czas, bo to, czego się dowiaduję, ma ogromną wartość. Dopiero teraz czuję, że to, co wyprawia mój organizm zostało potraktowane kompleksowo, a fakt, że doradza mi osoba o takim doświadczeniu oczywiście potęguje to uczucie. Jak już wspominałam, rady dotyczące żywienia otrzymane od lekarzy były... żadne.
Zmieniony przez - madzi w dniu 2013-05-02 08:50:11