UFC 159: Jones vs. Sonnen 27 kwietnia

nie ma nic gorszego niż bawić się w striking match z Jonesem jak się nie jest zaj**istym strikerem.. Shogun - nie zaatakował tylko te side kicki w kolana łapał, kopnięcia, ciosy i łokcie a próba leg kicka skończyła się obaleniem a raz dobrze trafił, Rampage tylko chciał "bójki" pod koniec I rundy a tak to samo jak Shogun, Machida to Machida zawsze kontra, ale warunki fizyczne przesądziły no i obalenie oraz przegrana wymiana co zaliczył KD i gilotynka, ale Machida ma świetną stójkę więc striking match z Jonesem się sprawdził, Evans też walczył jak sparaliżowany, nie miał sensownych prób obaleń w stójce 2 ciosy, które doszły i mało próbował ogólnie, Vitor raz wystrzelił łapami jak z karabinu i doszły ciosy a tak Jones z 2 nogami i 1 ręką po balaszce go masakrował w dystansie..

Ja jestem w 90% pewien, że Sonnen się w striking match nie będzie bawił z Jonesem on zaatakuje - obalenia, ciosy, może Jones się pogubić i dlatego nie skreślam go i notuje wyższe szanse niż z Hendo Gustawem i Gloverem - Hendo będzie wędrował jak to ma w zwyczaju a już sobie wyobrażam ile wyłapie w międzyczasie z resztą Hedno z pleców a pewnie by się znalazł to by go Jones pewnie zniszczył łokciami szybko albo podda, Glover w stójce taki dobry nie jest - technicznie gorszy i warunki gorsze niż Jones - ko powera jak Hendo też nie ma a Gustaw to niczego już nie ma - taka podróba Jonesa z szacunkiem do niego ofc, bo to jeden z najlepszych LHW no, ale co on k***a ma na Jonesa!? Ciekaw jestem co pokaże Sonnen

@gautan dobrze powiedziane. Szanse zawsze jakieś są i np takiego Gustafssona z Jonesem nie widzę co nie zmienia, że daje mu 10-15% szans lubię jak wielki underdog wygrywa, bo to niektórym otwiera oczy co to jest MMA.

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-04-25 16:08:41

Steven zgadzam się z tobą ,że Sonnen nie będzie się bawił w stójkę ,bo on tam ma dużo mniej argumentów od Shoguna,Rampage,Vitora,Badera,Machidy,Evansa...
tylko zupełny brak stójki i kowadła jak wyżej wymienieni czy techniki jak Machida spowoduje,czy też brak BJJ(tak tak wiem vinny powiedział ,że podda armbarem Andersona,,,),że Jones będzie jedynie skupiony na obaleniach Sonnena,i o ile nie będzie bawił się w żadne spinning kicki ,takie coś ,żeby Sonnen przechwycił to nie widzę ,żeby mógł podejść na tyle blisko ,żeby strzelić double lega ,bo siły lesnara to on nie ma żeby zrobić bullrush z 20 metrów

Xper ja sie z Toba zgadzam. Piszac o tym treningu mialem na mysli to ze jak ktos chociaz troche potrenuje i zobaczy ile trzeba wysilku zeby chociaz wyjsc poza poziom poczatkujacy to juz nigdy nikogo nie nazwie ogorkiem. Tym bardziej zawodbikow swiatowej czolowki. 90/10 dla JJ wedkug mnie.

PLŚ rozumiem mi chodzi o to ,że poziom stójki Sonnena w PORÓWNANIU do tych zawodników co wymieniłem jest kiepski,bo być może rozpykał by naszych LHW w stójce kto wie...

Gautan masz rację np King Mo/Newton zawsze może siąść cios albo Jones może sobie złamać rękę jak Shogun z colemanem.

Nie ma szans mam na myśli zupełny brak argumentów ,bo może zdarzyć się to co wymieniłem ,ale w umiejętnościach i warunkach fizycznych jest przepaść

Zmieniony przez - xper w dniu 2013-04-25 22:19:40

Sonnen nawet jak obali Jonesa to raczej zostanie tam poddany Na szczęśliwy cios chyba też ciężko liczyć bo raz że Jones ma dobry łeb, dwa, że Sonnen nie ma ciosu niczym Belfort czy ktoś inny.
Jedyne co go może uratować moim zdaniem to szczęśliwy... high kick
I tak pewnie przegra chociaż liczę na coś ciekawego z jego strony bo jak mówicie - nie ma nic do stracenia

Wanderlei niestety albo by dostał wpieprz w stójce albo by go Jones obalił i porąbał łokciami

Sonnen
ja tylko przypominam, że Sonnen od już jakiegoś czasu (chyba po 1 walce z Pająkiem) trenuje swoje BJJ z Vinnym Magalhaesem a Jones jeszcze z pleców nie walczył i nie wiemy co potrafi, ale imo ma nasty trójkąty i armbary - trójkąty w szczególności - ma długie nogi może Sonnena poddać. Pewnie Jones go zje, ale dla mnie to ciekawa walka - Sonnen będzie parł do przodu on nie będzie czekał i liczył ile dostał side kicków w kolano, kopnięć, kolan i obrotowych łokci tylko ruszy.. w parterze też bedzie atakował.. wywiad był z Jonesem gdzie Jones dobrze powiedział: Chael to bardzo niebezpieczny fighter, to czołówka, jest duży, jest southpaw, nie lekceważe go tj mój team uważamy, że jest niebezpiecznym rywalem - wystarczy spojrzeć na jeg walki z Andersonem, Stannem, Marquardtem itp.

Bisping mam nadzieję, że KO zarobi, bo to douchebag

Kongo jakiś mały przy Nelsonie z resztą Kongo jest szczupły i wysoki 193cm wzrostu i niecałe 105kg wagi a Nelson pewnie znów 115kg przekroczy przy 183cm. Nelson by kejoł

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-04-26 00:30:08

Ciekawe jak to jest z psychą w takich walkach. Jones wie że na 95% wygra, a Sonnen jeśli nie jest ślepy to też zdaje sobie sprawę że raczej przegra. Nie wiem bo nigdy nie mierzyłem się w walce z kimś kto by mnie tak przewyższał skillem i warunkami, co najwyżej jakieś tam sparringi ale słyszałem że zawodnik który nie wierzy w siebie wypada dużo gorzej, często w ringu daje z siebie jakieś 80% zamiast 100%, zupełnie podświadomie. Ciekawe czy Sonnen na prawdę w siebie wierzy.

Bisping jak zwykle ma gadane Teraz już wiem skąd się ta teza że Brytyjczycy są najgłupszym narodem na świecie :D (By Wiedza Bezużyteczna) :D

Bisping to trochę jak taki gorszy Sonnen. Słabsza gadka, słabsze skille No i jego chyba naprawdę nikt nie lubi(poza brytolami może).

A Sonnen jakby miał słabą psychikę to by po KO od Andersona odpuścił raczej, po takiej gadaninie dwa razy przegrać, plus za drugim razem w takim stylu.

Tylko że Bisping nie leci na TRT A Hendo, Belfort, Sonnen i kilku innych mówią wprost że mają to +6 jeśli chodzi o stosunek Testosteronu do Epitosteronu.