dieta na redukcji do oceny i poprawek

Wiek : 17
Waga : 77
Wzrost : 181
Staż treningowy: 3 miesiace
Obwód pasa w najszerszym miejscu brzcha pod pepkiem 89
Obwód klaty: nw
Obwód uda: nw
Uprawiany sport lub inne formy aktywności (jak często): silka 3x w tyg split i do tego 4x w tyg 40-45 min aerobow, po treningu silowym jak jest jeszcze sila to czasami 15min skakanki
Ograniczenia żywieniowe(uczulenia, choroby) : brak
Stan zdrowia: b dobry
Wrażliwość na stymulanty: brak
Cel/problem/opis: spalenie tkanki tluszczowej, wiem ze jak to spale to bedzie troche oswiecim bo przy 181 wzrostu 70kg to szalu nie bd, ale najpierw chce spalic a potem powolutki bez zalewania sie budowac mase miesniowa.


Współczynnik BMR 1916.11
Aby utrzymać wagę
Kalorie 3305.29
Węglowodany 55% 1817.91kcal = 454.48gram
Białko 15%% 495.79kcal = 123.95gram
Tluszcz 30% 991.59kcal = 110.18gram

wiem, ze troche za duzo jest tych kcl odjetych, zastanawiam sie, czy nie zamienic ryzu bo w nim jest teoretycznie duzo wegli przy niskiej kalorycznosci na np. gotowane warzywa, marchewka itd, wtedy wegle bd naprawde nisko, a kcl troche podbic tluszczmi? jak cos to ewentualnie moge jeszcze gdzies tam zmiescic jeden twarog, bo sb z niego szejka zrobie, dodam wody cynamonu 1 jablko zmiksuje i da sie to pic. Mam nadzieje, że pomożecie
ps. zastanawiam się czy nie zacząć brać bcaa, zapobiegajac katabolizmowi miesni. Co o tym sądzicie




Zmieniony przez - lionoff w dniu 2013-04-12 17:08:49

masło roślinne zamień na normalne masło.
Nie ma sensu branie samego białka z jajek. Jedz całe, bo żółtko jest bardzo wartościowe i zdrowe.
Ser twarogowy daj półtłusty
900kcal to trochę za duży deficyt. Zacznij od 300-400.
Białko i tłuszcze ok. Podbij trochę węglowodany.

moze ktos jeszcze sie wypowie? :) acha, czy czyms bardzo zlym jest ribienie sobie jednegi dnia w tygodniu "luzu" od diety i np. zjedzenie czekoldy calej, slodkich napojow itd, a nastepne 6 dni dalej dietka i cwiczenia. czy taki jeden dzien na tydzien, bardzo spowalnia efekty?

raz na tydzień to jest kompletnie bez sensu. Zamiast całej czekolady zjedz pasek gorzkiej jeżeli tak bardzo musisz, a zamiast napojów wypij coś posłodzonego słodzikami, ale w niedużych ilościach, a nie całą butlę.

np cola cola zero jest bardzo dobrym wyjściem co prawda nie łagodzi pragnienia ale przynajmniej nie jest tak bardzo szkodliwa jak inne gazowane słodzone napoje

ja bym nie polecal coca cola zero

ja używałem na redukcji co prawda w małych ilościach ale zabijało mi łaknienie na słodycze . wiem że nie jest za zdrowa no ale czymś trzeba zabić łaknienia słodyczy

coca cola zero jest słabym wyborem. Kwas fosforowy wiąże minerały uniemożliwiając ich wykorzystanie przez organizm.


Zmieniony przez - paramaribo2 w dniu 2013-04-13 21:35:54

to jest moje zdanie ale uważajcie sobie jak chcecie :) to czym innym zabić chęć sięgnięcie po słodycze ??;D

w moim przypadku - umysłem :)
a jak mam ochotę na coś słodkiego to jem banana, albo piję WPC, bo też jest słodkie.

ja mam podobnie jak paramaribo2, dla mnie slodyczem jest banan , albo bialeczko, ewentualnie wmawiam sobie ze twarog z migdlami to rarytasik :D