...
Napisał(a)
Kiedy siedzisz sam w domu to nie masz zbyt wiele wydatków, oprócz leków i jedzenia. Jeszcze jak nie pijesz to zostaje trochę pieniędzy. Wcześniej kupowałem książki, ale odkąd w necie można ściągnąć praktycznie wszystko za free to kupuję gł. sprzęt sportowy. I jakoś przez te kilka lat się uzbierało. Cieszę się, że się teraz przydaje.
...
Napisał(a)
01. Kółko rehabilitacyjne,
02. Przysiad przedni z babami,
03. Żuraw,
04. Pompki,
05. Wyciskanie z nadrzutem bab,
06. Front Chest Pull z ekspanderem,
07. Podciąganie nachwytem,
08. Dzień dobry z pętlami Iron Woody,
09. Uginanie ramion z ekspanderem,
10. Wyciskanie na triceps zza głowy ekspanderem,
11. Rolowanie wirst rollera,
12. Wspięcia na palce jednonóż przy ścianie pod kątem 45 stopni.
02. Przysiad przedni z babami,
03. Żuraw,
04. Pompki,
05. Wyciskanie z nadrzutem bab,
06. Front Chest Pull z ekspanderem,
07. Podciąganie nachwytem,
08. Dzień dobry z pętlami Iron Woody,
09. Uginanie ramion z ekspanderem,
10. Wyciskanie na triceps zza głowy ekspanderem,
11. Rolowanie wirst rollera,
12. Wspięcia na palce jednonóż przy ścianie pod kątem 45 stopni.
...
Napisał(a)
Teraz trening będzie wyglądał następująco:
A. Rozgrzewka,
B. Obwody,
C. Ergometr wioślarski 20 min.
D. Rozciąganie z książek Tsatsouline'a lub Lafaya
A. Rozgrzewka,
B. Obwody,
C. Ergometr wioślarski 20 min.
D. Rozciąganie z książek Tsatsouline'a lub Lafaya
...
Napisał(a)
Sam nie wiem, mam lekkie wrażenie że trochę kombinujesz, bo chcesz cały sprzęt wykorzystać. Dasz radę zamiast pompek, robić dipsy? Albo chociaż pompki z nogami wyżej? Dzień Dobry robiłbym raczej z odważnikami. Wspięcia jednonóż też rób z odważnikiem.
Ogólnie nie jest źle.
Ogólnie nie jest źle.
Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.
...
Napisał(a)
Dipsy dam radę robić jak podepnę ekspander do drążka. Dzień dobry jednak lepiej wychodzi z taśmami. Przede wszystkim większy opór niż przy odważnikach i wygodniej. Do łydek faktycznie dwie baby mogą być lepsze.
...
Napisał(a)
Jednak ACT nie jest dla mnie Po trzech treningach mogę powiedzieć z pewnością, że nie dam rady. Trening bez przerw mnie wykańcza. Od stacji do stacji pełznę na czworakach. Ćwicząc mam mroczki przed oczami i sapię jak miech kowalski. Tętno oscyluje wokół 180 i powyżej a ja muszę robić przerwy żeby nie zemdleć. Po jednym obwodzie nie mam siły wsiąść na wiosła. Jedyny plus to tętno spoczynkowe które spadło mi z ~65 do 57 bpm. Ale oprócz tego nie ma pozytywów. Chyba wrócę do splita ppl, niestety.
...
Napisał(a)
Ciężko, to się poddajemy... Nic nie osiągniesz i będziesz sobie pluł w brodę, jak ja.
Pomiędzy ćwiczeniami można robić przerwy.
Pomiędzy ćwiczeniami można robić przerwy.
Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.
...
Napisał(a)
Nie chodzi o to, że się poddam i zarzucę ćwiczenia, tylko o intensywność ACT, która jest dla mnie za duża. Przynajmniej na etapie na którym się znajduję. Ja przez ostatnie kilkanaście lat ledwo zwlekałem się z łóżka do kibla. Taka nagła zmiana to za duży skok dla mnie. Split Push/Pull/Legs, który wkleiłem na początku pozwalał mi trenować z akceptowalną dla mojego organizmu intensywnością (sukcesywnie skracałem przerwy) a ACT bez przerw za mocno orał mój organizm.
Jeśli w ACT można robić przerwy między ćwiczeniami to na czym polega jego wyższość nad treningiem, który zapodałem na początku? Objętość ma mniejszą a intensywność w sumie podobną.
Jeśli w ACT można robić przerwy między ćwiczeniami to na czym polega jego wyższość nad treningiem, który zapodałem na początku? Objętość ma mniejszą a intensywność w sumie podobną.
Poprzedni temat
Domowy trening 16 latka bez żadnego sprzętu
Następny temat
Plan treningowy dla szczura :D (tylko w domu)
Polecane artykuły