no właśnie na zmianę ryba, awokado, ryba awokado
...
Napisał(a)
możesz z węglami, nic sie nei stanie, w miare czasu jak obetniesz ww to wtedy będzie kolacja bezweglowa, albo i nie.. zobaczymy
no właśnie na zmianę ryba, awokado, ryba awokado
no właśnie na zmianę ryba, awokado, ryba awokado
...
Napisał(a)
REDUKCJA - Dzien 2
Rozciaganie:
100 pajacykow po przebudzeniu
DIETA:
Suplementy: Centrum, tran
Warzywa zielone: kalafior, kalarepa
Chyba bardziej ciagnie mnie w kierunku rozkladu BTW 130/70/170
Tzn. nie to, ze bym chciala, ale jak ukladam miske, to jakos mi tak wychodzi... Ulozylam zarys miski na jutro i wyszlo to samo.
Chcialam dzisiaj powioslowac, ale jestem na nogach od 5.00 i dopiero co usiadlam, zeby chwile odpoczac. Jeszcze musze sie przygotowac do waznego spotkania jutro w pracy. Ale to naprawde wyjatkowo zajety dzien dzisiaj, chyba najgorszy w tym miesiacu.
Jutro wizyta u fizjoterapeuty, zobaczymy co powie, a pojutrze ide kupic nowy karnet na silownie
Rozciaganie:
100 pajacykow po przebudzeniu
DIETA:
Suplementy: Centrum, tran
Warzywa zielone: kalafior, kalarepa
Chyba bardziej ciagnie mnie w kierunku rozkladu BTW 130/70/170
Tzn. nie to, ze bym chciala, ale jak ukladam miske, to jakos mi tak wychodzi... Ulozylam zarys miski na jutro i wyszlo to samo.
Chcialam dzisiaj powioslowac, ale jestem na nogach od 5.00 i dopiero co usiadlam, zeby chwile odpoczac. Jeszcze musze sie przygotowac do waznego spotkania jutro w pracy. Ale to naprawde wyjatkowo zajety dzien dzisiaj, chyba najgorszy w tym miesiacu.
Jutro wizyta u fizjoterapeuty, zobaczymy co powie, a pojutrze ide kupic nowy karnet na silownie
...
Napisał(a)
To super z tym fizjo bedziemy wiedziec co dalej, najwazniejsze byc ciebie obmacał porządnie i ponastawiał
A jak ci ten rozklad wychodzi intuicyjnie to zostańmy przy nim, byle wiadomo bylo na czym stoimy
A jak ci ten rozklad wychodzi intuicyjnie to zostańmy przy nim, byle wiadomo bylo na czym stoimy
...
Napisał(a)
REDUKCJA - Dzien 3
Rozciaganie:
100 pajacykow po przebudzeniu
DIETA:
Suplementy: Centrum, tran
Warzywa zielone: brokuly, kalarepa
Dzisiaj troszke nie dojadlam miski, ale ze dzien bez treningu to zostawiam jak jest, nie bede sie napychac na noc.
Bylam dzisiaj u fizjoterapeuty. Wyslalam Ci Iza info na mail
Od jutra silownia i trening na maszyny na poczatek.
Rozciaganie:
100 pajacykow po przebudzeniu
DIETA:
Suplementy: Centrum, tran
Warzywa zielone: brokuly, kalarepa
Dzisiaj troszke nie dojadlam miski, ale ze dzien bez treningu to zostawiam jak jest, nie bede sie napychac na noc.
Bylam dzisiaj u fizjoterapeuty. Wyslalam Ci Iza info na mail
Od jutra silownia i trening na maszyny na poczatek.
...
Napisał(a)
REDUKCJA - Dzien 4
Rozciaganie: 100 pajacykow po przebudzeniu
TRENING:
Trening na maszynach, dzien 1
1. wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim 12x5kg/12x7kg/12x9kg
2. sciaganie drazka gornego do klatki 12x19kg/12x25kg/8x32kg
3. zolnierskie wyciskanie 12x5kg/12x7kg/6x9kg
4. uginanie ramion ze sztangielkami 12x5kg/11x7kg/5x9kg
5. czacholamacz ze sztangielkami 12x2kg/12x2kg/6x3kg
6. wyciskanie suwnicy nogi neutralnie 12x30kg/12x40kg/12x45kg
7. uginanie nog lezac 12x12kg/12x19kg/12x25kg
8. brzuszki max 55/46/31
UWAGI odnosnie treningu
Przede wszystkim to nie wiem jak to zrobilam, ale wydrukowalam sobie trening, a zapomnialam zapisac ilosci powtorzen i przerwy, na szczescie cos mi switalo, ze 3x12 powtorzen i 30 sekund, wiec tak zrobilam, niestety pominelam rozgrzewkowe serie.
Po drugie to byl troche trening na "pijanego zajaca". Mialam mala przerwe, nie bylam pewna, co do ciezarow, nie chcialam tez znowu nadwyrezyc plecow.
No i nie wzielam dlugopisu, wiec nie moglam na biezaco zapisywac ciezarow, mam nadzieje, ze nic nie pokrecilam przy wypisce.
1. Tutaj poszlo OK, niestety u nas na silowni sztangielki sa 5-7-9 i dlatego czasem progres oznacza duzo mniej powtorzen.
2. Na poprzedniej silowni potrafilam przy tym cwiczeniu wziac duzo wiecej, na tej silowni do 39kg nawet nie podchodzilam, bo przy poprzednim treningu, na 39kg sie zatrzymalam i progres to byla tylko ilosc powtorzen, ale zawsze niezle sie zasapalam przy tym.
3. Male sztangi byly zajete, wiec robilam sztangielkami. Ale wole sztanga. Czy moge sobie pomagac wybiciem z nog?
4. Jak wzielam 5kg w pierwszej serii, to potem chcialam przeskoczyc od razu do 9kg, ale jak zrobilam raz, stwierdzilam, ze to nie byl dobry pomysl i jednak wzielam 7kg, ostatnia seria z 9kg juz tylko 5 razy.
5. To cwiczenie mnie przy ostatniej redukcji juz przerazalo, tzn, ciagle widzialam sztange spadajaca mi na twarz... Dzisiaj widzialam sztangielki Niezle sie umeczylam juz przy 2kg, dlatego 2 seria tez byla z 2 kg, trzecia z 3kg ale tylko 6 powtorzen.
6. Jesli chodzi o suwnice, to ja zawsze bylam cienias Na poprzedniej silowni myslalam, ze to moze wina suwnicy, ale teraz mam potwierdzenie, ze to ja Podalam wage tylko krazkow, nie wiem ile kg oporu ma sama suwnica. Nie chcialam tez zbytnio duzo nalozyc, zeby te plecy byly OK, ale tak czy inaczej kiepsko...
7. Tutaj jestem dosc zadowolona, mialam juz niewiele sily, ale poszlo dobrze.
8. Na koniec brzuszki, robilam na takiej kolysce do cwczenia miesni brzucha, nie wiem czy moge, czy lepiej bez?
Niestety nie mialam juz czasu na aeroby, ale postaram sie wygospodarowac 2-3 razy w tygodniu czas na wioslowanie w domu
Ogolnie super sie czuje, fajnie bylo znowu wrocic na silownie.
Jedyne co delikatnie odczuwam dyskomfort w plecach, tam gdzie mnie ostatnio bolaly, ale nie jest to mocny bol, ani nic takiego, zobacze jutro, ale mam nadzieje, ze przejdzie
DIETA:
Suplementy: Centrum, tran
Warzywa zielone: cukinia, papryka
Iza pisalas, ze w dzien bez treningu powinnam jest tak samo, tylko bez wheya, wiec gdy nie bede cwiczyc bede jesc ok 1700 kcal. Chyba, ze tez trzymac 1800 kcal?
Zmieniony przez - Ember w dniu 2013-04-10 20:09:11
Rozciaganie: 100 pajacykow po przebudzeniu
TRENING:
Trening na maszynach, dzien 1
1. wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim 12x5kg/12x7kg/12x9kg
2. sciaganie drazka gornego do klatki 12x19kg/12x25kg/8x32kg
3. zolnierskie wyciskanie 12x5kg/12x7kg/6x9kg
4. uginanie ramion ze sztangielkami 12x5kg/11x7kg/5x9kg
5. czacholamacz ze sztangielkami 12x2kg/12x2kg/6x3kg
6. wyciskanie suwnicy nogi neutralnie 12x30kg/12x40kg/12x45kg
7. uginanie nog lezac 12x12kg/12x19kg/12x25kg
8. brzuszki max 55/46/31
UWAGI odnosnie treningu
Przede wszystkim to nie wiem jak to zrobilam, ale wydrukowalam sobie trening, a zapomnialam zapisac ilosci powtorzen i przerwy, na szczescie cos mi switalo, ze 3x12 powtorzen i 30 sekund, wiec tak zrobilam, niestety pominelam rozgrzewkowe serie.
Po drugie to byl troche trening na "pijanego zajaca". Mialam mala przerwe, nie bylam pewna, co do ciezarow, nie chcialam tez znowu nadwyrezyc plecow.
No i nie wzielam dlugopisu, wiec nie moglam na biezaco zapisywac ciezarow, mam nadzieje, ze nic nie pokrecilam przy wypisce.
1. Tutaj poszlo OK, niestety u nas na silowni sztangielki sa 5-7-9 i dlatego czasem progres oznacza duzo mniej powtorzen.
2. Na poprzedniej silowni potrafilam przy tym cwiczeniu wziac duzo wiecej, na tej silowni do 39kg nawet nie podchodzilam, bo przy poprzednim treningu, na 39kg sie zatrzymalam i progres to byla tylko ilosc powtorzen, ale zawsze niezle sie zasapalam przy tym.
3. Male sztangi byly zajete, wiec robilam sztangielkami. Ale wole sztanga. Czy moge sobie pomagac wybiciem z nog?
4. Jak wzielam 5kg w pierwszej serii, to potem chcialam przeskoczyc od razu do 9kg, ale jak zrobilam raz, stwierdzilam, ze to nie byl dobry pomysl i jednak wzielam 7kg, ostatnia seria z 9kg juz tylko 5 razy.
5. To cwiczenie mnie przy ostatniej redukcji juz przerazalo, tzn, ciagle widzialam sztange spadajaca mi na twarz... Dzisiaj widzialam sztangielki Niezle sie umeczylam juz przy 2kg, dlatego 2 seria tez byla z 2 kg, trzecia z 3kg ale tylko 6 powtorzen.
6. Jesli chodzi o suwnice, to ja zawsze bylam cienias Na poprzedniej silowni myslalam, ze to moze wina suwnicy, ale teraz mam potwierdzenie, ze to ja Podalam wage tylko krazkow, nie wiem ile kg oporu ma sama suwnica. Nie chcialam tez zbytnio duzo nalozyc, zeby te plecy byly OK, ale tak czy inaczej kiepsko...
7. Tutaj jestem dosc zadowolona, mialam juz niewiele sily, ale poszlo dobrze.
8. Na koniec brzuszki, robilam na takiej kolysce do cwczenia miesni brzucha, nie wiem czy moge, czy lepiej bez?
Niestety nie mialam juz czasu na aeroby, ale postaram sie wygospodarowac 2-3 razy w tygodniu czas na wioslowanie w domu
Ogolnie super sie czuje, fajnie bylo znowu wrocic na silownie.
Jedyne co delikatnie odczuwam dyskomfort w plecach, tam gdzie mnie ostatnio bolaly, ale nie jest to mocny bol, ani nic takiego, zobacze jutro, ale mam nadzieje, ze przejdzie
DIETA:
Suplementy: Centrum, tran
Warzywa zielone: cukinia, papryka
Iza pisalas, ze w dzien bez treningu powinnam jest tak samo, tylko bez wheya, wiec gdy nie bede cwiczyc bede jesc ok 1700 kcal. Chyba, ze tez trzymac 1800 kcal?
Zmieniony przez - Ember w dniu 2013-04-10 20:09:11
...
Napisał(a)
jak nie ćwiczysz jesz mniej
z plecami po tym treningu nei powinno byc kłopotu,
z plecami po tym treningu nei powinno byc kłopotu,
...
Napisał(a)
Zle napisalam, to w sumie nie plecy tylko miejsce pomiedzy dolem plecow a gora lewego posladka. Wczoraj jak bylo u fizjo to wlasnie przy sprawdzaniu i cwczeniach tylko w tym posladku mnie czasem troche bolalo.
To jest chyba miesien posladkowy sredni, albo przynajmniej tak mi to wyglada.
Trzeba to bedzie chyba rozmasowac.
To jest chyba miesien posladkowy sredni, albo przynajmniej tak mi to wyglada.
Trzeba to bedzie chyba rozmasowac.
...
Napisał(a)
Raczej nie, bo wczoraj i dzis rano bylo OK, dopiero dzisiaj po treningu.
Ale moze dopiero teraz to wyszlo...
Nie wiem, zobacze jutro, mam nadzieje, ze przejdzie, nie jest to uciazliwe, tyle tylko, ze czuje to miejsce
Ale moze dopiero teraz to wyszlo...
Nie wiem, zobacze jutro, mam nadzieje, ze przejdzie, nie jest to uciazliwe, tyle tylko, ze czuje to miejsce
Poprzedni temat
Kwestia bilansu kcal??
Następny temat
ocena diety 18 lat, redukcja
Polecane artykuły