Szacuny
0
Napisanych postów
28
Wiek
31 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
872
Własnie moje spodenki do biegania po 2 latach wyzionęły ducha po wczorajszym treningu dlatego w sumie zastanawiam się nad kupnem stroju. Chodzi mi o taki najzwyklejszy z lycry/poliestru czy innego materiału butelko podobnego. Generalnie nie chodzi mi o to żeby polansić na siłowni tylko, mam kostium z szelkami do jazdy na rowerze i o wiele wygodniej mi się śmigało niż w spodenkach do joggingu. Co prawda przy machaniu ciężarami nie ma tylu ruchów żeby gatki leciały z tyłka, ale może będzie wygodniej.
Kupić i tak coś muszę więc albo taki strój, albo spodenki do biegania part II W jednym temacie ktoś wspomniał o strojach zapaśniczych, że się nadadzą. W sumie łatwiej chyba dostać. Generalnie allegro raz działa raz nie wiec będę posiłkował się inną str internetową.
Tak od najtańszych:
http://wrestling.com.pl/pl/berkner/78-berkner-classc-niebieski.html http://wrestling.com.pl/pl/berkner/66-berkner-dragon-niebieski.html http://wrestling.com.pl/pl/adidas/38-adidas-base-wrestler-men-blue.html http://allegro.pl/kostium-zapasniczy-adidas-pb-niebieski-roz-l-i3119642737.html W sumie ostatnie najdroższe, ale też z innego materiału i adasia. Wolę dorzucić te 40zł, ale żeby to się nie rozleciało po 2 miesiącach
Tak ogólnie to warto? Coś ala te wyżej czy inne?
Z góry dzięki za rady.
Zmieniony przez - Kwaseq w dniu 2013-04-05 13:16:11
Szacuny
0
Napisanych postów
11
Wiek
33 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
749
Podkolanówki polecam zwykle piłkarskie, znajdziesz w każdym sklepie sportowym. Co do baletek to nie wiem, ale znam kilka osób które używają takich pływackich i sobie chwalą.
Szacuny
0
Napisanych postów
28
Wiek
31 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
872
Co do podkolanówek to ja stosuje takie zwykłe piłkarskie skarpety i swoją role spełniają, czyli po ostatniej serii krew nie spływa do butów. Aczkolwiek nie wiem jaki jest profesjonalny odpowiednik.
Właśnie jak już jesteśmy przy tych baletkach. Co one właściwie dają
Strzelam, że chodzi o wysokość..., ale chyba 0,5cm podeszwy przy obecnych butach nie odejmuję mi 10% z maksa.
Szacuny
1
Napisanych postów
117
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1356
no dobrze strzeliłeś, w baletkach stoisz praktycznie bez podeszwy :) a każdy centymetr się liczy w martwym :) no ale z drugiej strony pól centa toż to nie obcas :)