Od Listopada jestem na diecie zbilansowanej z minusem ok. 400-500 kcal. Zbiłem wagę z 102kg do 96 kg, bardzo duża zmiana w lustrze . Ale coś jakby staneło w miejscu od 3 tygodni waga nic się nie zmienia. Podniosłem aktywność treningów ale się przemęczałem, więc zdecydowałem zrobić 7 dniową przerwę od trenigów. Dieta w tym czasie na zero kcal. Teraz chciałbym wystartować z dietą low-carb, mam budowę typowo mezo więc to może być strzał w dziesiątkę. Mógłby ktoś luknąć czy tak moze być? Dodatkowo pójdą suple: witaminy z olimpa i białko-C6 od rana, kreatyna. A przed treningiem martwego ciągu i siadów daje beta-alanine. Trening siłowy 6x w tygodniu + bieganie w lżejsze dni treningowe.
Czy nagłe obcięcie wegli nie osłabi mnie na treningu siłowym i bieganiu ?