Szacuny
0
Napisanych postów
5
Wiek
30 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
90
Cześć Dziewczyny! :) Mam na imię Sylwia, jestem 19latką, ważę +/- 70 kg i szukam partnerki do uprawiania zapasów w Krakowie. Póki co jestem sama w sekcji i muszę ćwiczyć z facetami, co czasami jest bardzo krępujące.
Treningi odbywają się na głównej hali Wisły w pon, wt, śr i pt o 16:30, a w czwartki o 18:00.
DZIEWCZYNY, trenujcie sporty walki, nie wstydźcie się! :D
proszę o kontakt tutaj lub telefoniczny 793 973 696
Szacuny
0
Napisanych postów
160
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
38694
Saida - zalezy od masy ;) Jak dziewczyna mojej wagi to tak jakos dziwnie lekko sie z nia turla - mila odmiana. Wydaje mi sie ze od plci istotniejsza jest kategoria wagowa i umiejetnosci - ale to tylko moje zdanie. Oleczny - zartowalismy sobie tylko.
Ps. Chyba troche za bardzo spamujemy autorce w watku...
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Zedytowałem temat.
A co do krępowania to jak nikogo nie znajdziesz to idź, w koncu sie przełamiesz, poza tym z koleżanką byś pewnie technike robiła, ale na sparingach tak czy siak z facetami będziesz walczyć.
Szacuny
119
Napisanych postów
28242
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
125433
Emsi, moje zdanie znasz, odpowiedziałam w temacie umieszczonym w Lejdis. Treningi z mężczyznami też są potrzebne, a trafienie dziewczyny chcącej trenować o podobnych gabarytach jest jak trafienie szóstki w totka - zawsze będzie za niska/wysoka/ciężka/lekka. Najlepiej, gdybyś ćwiczyła po prostu z facetem jak najbardziej zbliżonym do Ciebie warunkami fizycznymi. Faceci z czasem się przyzwyczają do dziewczyny na treningach i przestaną Cię "oszczędzać"
Szacuny
0
Napisanych postów
39
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
249
No Sylwia widzę , że nie ma odważnych dziewczyn w Krakowie i okolicach. No ale się nie dziwie , bo zapasy to naprawdę trudny sport dla najlepszych. A teraz dziewczyny są takie delikatne, nie nadają się do tego sportu...
Szacuny
0
Napisanych postów
160
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
38694
Nie madaja sie do tego sportu? Cholera, to co ja tu robie? ;) Emsi, nie krepuj sie sparowac z facetami - oni sie przyzwyczaja, Ty sie przyzwyczaisz i bedzie git. Ja osobiscie lubie sie kulac z ciezszymi kolesiami - wieksze wyzwanie i wydaje mi sie ze wiecej sie ucze. A nie oszczedzaja mnie, o nie.