Waga nie rośnie sila idzie

wiek 17
waga 87
wzrost 192
staz; 2+
cel; masa

witam
od 4 tygodni jade planem split partia 2 razy w tygodniu; A-klatka, barki, triceps, kaptury, brzuch B-plecy nogi biceps. pon A sr B pt A sob B. Z treningu na trening moge zwiekszac obciazenie, ale waga nic nie rosnie. dieta byla 3200 kcal, tydzien temu dodalem 300 i dalej stoi w miejscu. rozkald b:2 ww: 5 t:1,5. Wątpie żeby bylo zbyt malo kalorii, bo waga szla na identycznej diecie sprzed redukcjii kiedy wazylem 90kg. poza tym wiecej bym juz raczej w siebie nie wcisnal.
Dodam ze jestem na cyklu storm+shock. Czy powodem zastoju wagi moze byc to ze zawsze 30 min po shocku mam biegunke? Cwiczy mi sie bardzo dobrze tylko te biegunki. Jak patrze w lustro to moze i optycznie jest lepiej ale to moze byc tylko moje wrazenie bo osobiscie nie wierze w poprawe sylwetki bez rosniecia lub spadania wagi.

pingpong69

dziekuje wlasnie o taka odpowiedz mi chodzilo ;D a tak przy okazji jak juz tu jestem to co sadzicie o bcaa okolotreningowo na masie?

Dla Ciebie zbędne. Pilnuj żarcia i będzie git. A poza tym TCM już Ci mądrze napisał - jesteś młody, masz ekspresową przemianę materii. W kulturystyce nie ma nic od razu. Troszkę trzeba się napracować i mieć odrobine konsekwencji i cierpliwości.

a po co ci ten shock therapy?????

Ciekaw jestem strasznie dlaczego go w ogóle postanowiłeś brać?

Zmieniony przez - nightingal w dniu 2013-02-08 12:43:54

mnie w zasadzie też zawsze zastanawia co kieruje ludzi by spożywać śmieci

Chciałem spróbować jakiejś przedtreningowki. Po wpisaniu w Google Storm+shock większość opinii jest pozytywna. Czyli co odstawić shock i zobaczyć czy to przez te biegunki masa nie idzie?

wpisz sobie na yt tytuł filmiku motywacyjnego i idź na trening, a nie przedtreningówki...

pingpong69

Chciałem spróbować jakiejś przedtreningowki. Po wpisaniu w Google Storm+shock większość opinii jest pozytywna. Czyli co odstawić shock i zobaczyć czy to przez te biegunki masa nie idzie?

W Twoim wieku i przy takim stażu to na serio zbędne. Wykorzystaj swój naturalny potencjał. Storm to też nie do końca trafiony zakup, bo wystarczyłoby jakieś zwykłe mono na początek - z tym, ze moim zdaniem to jeszcze nawet na mono nie ten czas jeśli idzie o Ciebie.

pingpong69 jesteś bardzo młody, masz szybką przemianę materii, ponadto 87 kg przy Twoim wzroście to bardzo mało. Ja mierząc tyle samo kiedyś po wyjściu ze szpitala ważyłem tyle i wyglądałem jak więzień z obozu. Problem leży przy małej ilości kcal, być może złych obliczeniach lub niestosowaniu w 100% diety, ponadto nie każdy łapie łatwo masę. Na początek spróbuj wprowadzić poprawki w diecie. I wyrzuć tego shocka, biegunka nie jest sprzymierzeńcem diety masowej. :)

Dobrze dobrze, też uważam, że efekt treningowy po shocku nie jest warty 120 zł. Nie mam zamiaru kupować następnej puszki, ale póki mam tą to coś z nią trzeba zrobić.
Ale póki co to chciałem się dowiedzieć co hamuje wzrost wagi. Trening raczej jest ok, co do diety też raczej nie mam wątpliwości, pozostaje tylko sranie po shocku albo zepsuta waga. Jak powiedziałem optycznie wydaje mi się, że jest lepiej, ale z optyką to chyba każdy wie jak jest. Jednego dnia wydaje ci się, że jest bardzo dobrze, a drugiego chcesz już dać sobie spokój. Niby też i biceps poszedł z 38 na 38,5-39, tylko ta waga mnie denerwuje.
Dodam jeszcze, że tydzień temu miałem chyba jakieś zatrucie bo nie mogłem spać, nic zjeść bo chciało mi się rzygać a waga spadła o 1kg. Jednak na następny dzień było już ok trening zrobiłem i w ogóle. Czy to może też po tym shocku?

Zatruć się możesz od wielu rzeczy, ale skoro piszesz, że masz pół godz. po shocku biegunkę to widocznie nie jest to dla Ciebie.

Ja wiem, że przy waszych 15 latach mój staż wydaje się być śmieszny ale bez przesady, że po 2+ latach nie czas nawet na mono ;)

Ja ćwiczę od kilkunastu lat i nigdy nie brałem niczego poza białkiem i flexitem. Nie warto brać tych wszystkich gówien, bo nabijasz tylko kasę sklepom, chyba że ćwiczysz na poważnie i masz już zastoje, a dwa lata to jest jakiś komiczny okres. Rozwiąż najpierw swoje problemy z przybieraniem na wadze.