Dziennik TOYSY

twaróg z dżemem jem rano i przed snem - moim zdaniem dobre rozwiązanie.
Panierka z sezamem nawet

plan oceniam bardzo dobrze ogólnie zauważam poprawę sylwetki - mówię tutaj np. o górze klatki, która odstaje -ale jakby trochę mniej
Ogólnie plan godny polecenia, sceptycznie do niego podchodziłem na początku - ale teraz stwierdzam, że daje radę. Niektóre ćwiczenia sprawiają problemy -> popmki na poręczach z ciężarem i podciąganie na drążku z ciężarem, w dni 15-tek... za każdym razem oporowo i nie do końca to robię. Możliwe, że przez umieszczenie ich w środku treningu.

nastał okres zaliczeń i sesji...
jest bardzo ciężko
treningi muszę odpuścić i zaniedbać dietę
sylwetka na tym straci dużo
koniec konkursu wypada w samym środku sesji...

z konkursu się nie wycofuję jeszcze, możliwe że wstawię jakieś fotki/podsumowanie

@ TOYSY

Dziś daję jeszcze ostatni dzwonek aby dodać pomiary i zdjecia dnia jutrzejszego zamykam listę uczestników i jeżeli nie zostaną dodane zdjęcia i pomiary zostaniesz wykluczony z konkursu.

Pozdrawiam
Stefan z Kelton'a

ok zrozumiałem

niestety koniec konkursu wypadł w sesji. Na dzień dziisejszy mam już wszystko zaliczone i czekam na rozpoczęcie nowego semestru. Jednak ostatnie 2 - 3 tygodnie miałem ustawione tylko pod naukę i nie miałem możliwości trzymać diety i treningów. Po prostu brak czasu i siły. Sylwetka straciła dużo. Mógłbym to odrobić w ciągu jakiś 2 - 3 tygodni i wtedy mieć szanse w konkursie, jednak na teraz wyglądam po prostu słabo, chyba nawet gorzej niż na fotkach z II etapu konkursu.

Konkurs bardzo fajny i miło go wspominam trochę niefortunnie wypadł okres końcowy.
Poczekam na kolejną edycję


no chyba że się zdecyduję wstawić fotki jutro


jednak nie czekajcie na mnie. jak zdążę to zdążę, jesli nie to trudno.

jeśli jeszcze zostanie to uznane to byłoby fajnie.

PODSUMOWANIE TOYSY - III ETAP

fotki słabe - robione na szybko
Efektów wielkich nie ma - jak juz pisałem w poście wyżej - miałem sesję egzaminacyjna i mnóstwo zaliczeń, musiałem odpuścić dietę i treningi. Spadek formy znaczący. Mówi się trudno
teraz wyglądam tak:







podsumowanie - wymiary - 3 etapy

Wzrost 183 cm / 183 cm / 183
Waga 78 kg / 80 / 82 kg
Kark 37 cm / 37.5 / 37,5
Barki: 113 cm [mierzone na luzie] / 114 (+ 1 cm) - na luzie - ciężko się samemu poprawnie zmierzyć - myślę że poradziłem sobie z tym pomiarem jakoś/ 115 - problemy z mierzeniem
Klatka: 102 cm [mierzone na wysokości sutków, bez spiny i bez pozycji żadnej, na luzie] / 103 (+1 cm) - też oporowo z pomiarem - na luzie, bez napinania najszerszych pleców / 103 - problemy z pomiarami
Biceps: 34 cm / 35,5 / 36 cm
Przedramię: 31 cm [ręka zgięta w łokciu] 31,5 (+ 0,5 cm) /31,5
Obwód nad pępkiem 79 cm [talia] - tu bez zmian
Obwód na wysokości pępka; 81 cm - 79,5 (- 0,5 cm) - zmiana w granicach błędu pomiarowego / 82
Obwód pod pępkiem na biodrach: 83cm / 81 (- 2 cm) - tu jestem zaskoczony / 81
Udo; 54 [mierzone w połowie wysokości uda] / 54,5 (+ 0,5 cm) - też w granicach błędu pomiaru / 55,5 cm
Łydka : 38 cm / 38,5 (+ 0,5 cm) / 40

Zmieniony przez - TOYSY w dniu 2013-02-05 10:43:58



poprzednie podsumowanie

TOYSY

PODSUMOWANIE I ETAPU KONKURSU


WYMIARY
nie przywiązuję do nich zbytniej uwagi. Jedynymi pomiarami, które uznaję to tak naprawdę waga i obwód ramienia
Jednak regulaminowym wymogiem jest ich przedstawienie, więc proszę:

Wzrost 183 cm / 183 cm
Waga 78 kg / sprawdzę i podam- bo na serio nie wiem (a nie mam wagi w domu)
Kark 37 cm / 37.5 (+ 0,5 cm)
Barki: 113 cm [mierzone na luzie] / 114 (+ 1 cm) - na luzie - ciężko się samemu poprawnie zmierzyć - myślę że poradziłem sobie z tym pomiarem jakoś
Klatka: 102 cm [mierzone na wysokości sutków, bez spiny i bez pozycji żadnej, na luzie] / 103 (+1 cm) - też oporowo z pomiarem - na luzie, bez napinania najszerszych pleców
Biceps: 34 cm / 35,5 (+ 1,5 cm)
Przedramię: 31 cm [ręka zgięta w łokciu] 31,5 (+ 0,5 cm)
Obwód nad pępkiem 79 cm [talia] - tu bez zmian
Obwód na wysokości pępka; 81 cm - 79,5 (- 0,5 cm) - zmiana w granicach błędu pomiarowego
Obwód pod pępkiem na biodrach: 83cm / 81 (- 2 cm) - tu jestem zaskoczony
Udo; 54 [mierzone w połowie wysokości uda] / 54,5 (+ 0,5 cm) - też w granicach błędu pomiaru
Łydka : 38 cm / 38,5 (+ 0,5 cm)


FOTKI
tutaj uwagę przywiązuję

najpierw fotki sprzed 3 miesięcy, czyli te wakacyjne, gdzie z formą bywa u mnie zazwyczaj kiepsko.












TERAZ AKTUALNE:
robione dzisiaj rano, na czczo
trochę bawiłem się światłem, żeby poprawić nieco optykę























małe osobiste podsumowanie:
wymiary niby się nie zmianiły zbytnio, ale sylwetkę oceniam na plus. Trochę ruchu, siłowni i lepszego odzywiania (choć jeszcze nie diety) dało moim zdaniem zadowalające rezultaty


pzdr


Zmieniony przez - TOYSY w dniu 2012-11-02 21:45:42

Zmieniony przez - TOYSY w dniu 2013-02-05 10:45:01

TOYSY już niestety za późno, a szkoda że dodałeś dziś a nie 3 jak pisałem.