Internet bywa fajnym zródłem informacji, ale czasmi ręce opadają z powodu burdelu informacyjnego.
Za jakieś 1,5 m-c -2 w okoliach wiosny zamierzam wrócić do biegania, jako uzupełnienie treningu siłowego.
Przy okazji zbierania informacji, wpadłem na takie artykół:
http://potreningu.pl/artykuly/1195/6-najczesciej-popelnianych-bledow-w-treningu
a chodzi konkretnie o punkt 4 "4 – spożywanie węglowodanów przed, w trakcie i po treningu". Ku...wa! To juz nic nic nie wiem ;-(. Pasuje własnie do tego prof, bo nie trenuje wyczynowo i juz sam nie wiem, jak to z tymi węglami, bo do tej pory faktycznie starałem się trzymać tego co wyczytałem z postów tutuaj na forum: czyli połnąć wegle 30 minut przed treningiem i do 30 minut po treningu, najlepiej wraz w pełnowartosciowym posiłkiem.
Pzdr
r4n