Piotr.Jestem wózkowiczem 28 letnim z rozczep kręgosłupa.Od urodzenia na wózku.Przez 12 lat zawodowo trenowałem taniec integracyjny (latynoamerykańskie) więc kondycyjnie nawet nieźle. ok 1,5 - 2 lata temu przez kilka miesięcy siłownia ale bez konkretnych ćwiczeń i wiedzy.Teraz wykupiony karnet na rok.Na razie 2 razy na siłowni.
Podaję dane ustalone na domowej wadze trochę bardziej zaawansowanej:
72,5kg
poziom wody 61%
poziom tłuszczu 27%
masa mięśniowa 50,5%
zweryfikuję te dane u dietetyka w środę to porównamy.
Póki co odbyłem lekcję z trenerem personalnym który ustalił mi plan treningowy:
1.Prostowanie nóg siedząc 3s/15p 5kg/10kg/15kg.Jako że na nogach też mi zależy bo czasem o kulach się poruszam to poprosiłem o jakieś ćwiczenie na nogi.Jak się okazało to jedyne jakie narazie mogę robić.Nie mogę przyciągać ciężaru leżąc na brzuchu bo nie mam na tyle mocnych ud a przy tym ponoć i mięśnie łydki pracują których mam zanik (zwiotczenie stóp) więc za duże obciążenie dla kolan.
2.Ściąganie drążka do klatki 3s/15p 22kg/25kg/27,5kg
3.Wyciskanie na maszynie siedząc 3s/15 20kg/30kg/35kg
4.Wyciskanie sztangielek siedząc 3s/15 5kg/7kg/8kg
5.Uginanie przedramion ze sztangielkami siedząc (biceps) 3s/15p (na rękę) 5kg/7/kg/8kg
6.Wyciskanie francuskie sztangielki nad głowę siedząc 3s/15p 8kg/9kg/10kg
7.Unoszenie nóg w zwisie 3s/15p
8.Spięcia brzucha leżąc na macie 3s/30p
Z uwagi na mało wolnego czasu chodzę 2 razy w tygodniu wt oraz pt.Trzeci trening robię w domu.
1.Spięcia brzucha 3s/30p
2.Spięcia leżąc bokiem 3s/30p
3.Unoszenie nóg w zwisie na drążku 3s/15p
Trening na siłowni zajmuje mi na razie godzinę.Krótkie przerwy między seriami i ćwiczeniami ale cel jest taki by zejść do 45min.
Ćwiczenia w domu takie ze względu na to że zależy mi na brzuchu najbardziej bo się wyhodowało oponkę poza tym do dyspozycji w domu mam jedynie drążek.
Od wiosny planuję także basen raz w tygodniu bo zimą ciężej mi się poruszać.
W środę będę miał ustaloną konkretną dietkę .Na razie ogólne wskazówki od dietetyka (żadnego pieczywa - ew.razowe pełnoziarniste do 3 kromek dziennie), zamiast ziemniaków - kasza i ryż ciemny, 2l wody dziennie,dużo warzywa i ryb a z mięsa kurczak i indyk (nie wiem co z wołowiną).
Po pierwszym treningu porządne zakwasy ale tego się spodziewałem.Wystąpiły na 3 dzień dopiero.Dziś po wczorajszym wysiłku jest ok zobaczymy co jutro będzie.A teraz bez kompleksów wstawiam fotkę do oceny i po to by widzieć rezultaty.Czekam na komentarze,opinie,porady.