Redukcja i wyrzeźbienie sylwetki - moja droga, prośba o ocenę i porady.

Witajcie.
Od października staram się zmienić swoje nawyki żywieniowe oraz zwiększyć aktywność fizyczną. Wykluczyłam ze swojej diety wszelkie używki, napoje słodzone, energetyczne, czipsy, słodycze. Staram się unikać produktów przetworzonych. Jest to mój wybór i decyzja mam nadzieję ma całe życie.
W październiku ważyłam 70 kg, zaczęłam ćwiczyć 6 razy w tygodniu po 30minut. Zaczynałam od ciężarków pół kg bo tak złą miałam kondycję, teraz na rękę biorę 3,5 kg. Ćwiczenia zmieniam co jakiś czas.

Aktualnie zeszłam do wagi 65 kg. Niestety dalej walczę z oponką i tłuszczykiem, mimo, że pod nimi czuję już rysujące się mięśnie.

Wiem, że popełniam jeszcze wiele błędów, od kilku dni czytam art. na forum o planowaniu diety etc. i widzę, że muszę podnieść kaloryczność.
Wkleję zrzut swojego posiłku ale nie mam wagi kuchennej i te wartości są chyba mocno nietrafione.

Pierwsze zdjęcia są z października, reszta aktualna.

Mam nadzieję, że nakierujecie mnie i wprowadzicie na dobrą drogę i w żywieniu i w ćwiczeniach.

Najczęściej ćwiczę rano, około godziny 9 do 9,35.

przez ostatnie 2,5 miesiaca ćwiczyłam Body Revolution z Jillian Michaels i tam machałam ciężarkami 3 kg więc w porównaniu z tym teraz zdecydowanie czuję ciężar. Dołożylam sobie przed chwilką ciężarki do hantli i dałam robić zrobić przysiad z 15 kg więc chyba faktycznie mialam za mało.
Plank miałam płasko dłonie na podłodze, a doczytałam, że trzeba je mieć równolegle i mały palce ma być wgnieciony w podłoże. Miednicy tez tak nie napinałam i głowę w dół trzymałam. Czyli źle. Następnym razem zrobię poprawnie, a przynajmniej się postaram.

Dziękuję za cierpliwość w tłumaczeniu wszystkiego takiemu laikowi jak ja. Dopiero zaczynam, imponujecie mi i chcę się wszystkiego nauczyć i robić to dobrze :)

Zdjęcia aktualne.

Jeśli chodzi o dziennik to zapewne szefowe napiszą, że jesz za mało. W każdym posiłku powinno znaleźć się źródło białka i węgli /bez dużych rozbieżności w ilościach/, czyli sam banan czy sam jogurt to nie porządne posiłki. Takich rzeczy jak kawa czy warzywa nie wliczasz chyba, że są to warzywa skrobiowe, korzeniowe, strączki. Polędwicę i wszelakie produkty przetworzone ze sklepu wyrzucasz z miski, zamiast tego możesz zrobić sobie roladę z piersi kuraka i traktować jak wędlinkę na chlebek. Maksymalna ilość nabiału dziennie to 150 g. Lepsza papryka świeża od konserwowej, bo w konserwowej nie dość, że chemia to zwykle jeszcze cukier :) Grunt to chcieć i walczyć o swoje, ja też jestem tutaj nowa, powodzenia :)

Dziękuję za odzew! Nie przypuszczałabym, że moja dieta jest tak niskokaloryczna, wręcz przeciwnie, myślałam, że sporo jem.

Jutro rano postaram się skomponować nowe menu, mam nadzieję,że dobrze mi pójdzie. Dziś obliczyłam sobie BMR i wyszło mi 1448 kcal. TDEE zaś 2173,90kcal ale tu nie jestem pewna poprawności obliczeń. Jutro zagłębię się w podstawy układania diety i zobaczymy ;)

Wypełnij ankiete, znajdziesz ją w regulaminie działu

Już się robi ;)

Wiek :30
Waga :65 kg
Wzrost :172 cm
Obwód w biuście(1) : 83 cm
Obwód pod biustem : 79 cm
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 69 cm
Obwód na wysokości pępka : 85 cm
Obwód bioder (3): 94 cm
Obwód uda w najszerszym miejscu: 60 cm
Obwód łydki : 39 cm
W którym miejscu najszybciej tyjesz : od pasa w dół.
W którym miejscu najszybciej chudniesz : Z tego co zauważyłam to z pleców i klatki piersiowej.
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często)4 x w tygodniu trening obwodowy po 35 minut z rozgrzewka i rozciąganiem. 4 obwody po dwa powtórzenia każde: przykładowe ćwiczenia:
- crow push-ups
- planks walks
- plank push-up
- jack knifes
- cardio – plank thrusts

- down dog push-ups
- triceps kickbacks with cable
- push press with leg
- push press with leg kicks (other leg) - cardio - leg hops (zig zags)

- squat with cable
- tricep with cable
- single leg push-up
- abs
- cardio - star up
- chest press
- obligues
- chest fly
- cardio - jumping
2 x w tygodniu cardio po 30minut.

Co lubisz jeść na śniadanie: owsianka, jaja, kanapki z razowym pieczywem.
Co lubisz jeść na obiad : kasza gryczana, mięso z piekarnika różnego pochodzenia :drób, wołowina, polędwiczka wieprzowa, sałata.
Co jako przekąskę : owoce, jogurt, kefiry
Co jako deser : nie jem słodyczy, nie planuje ich w swoim żywieniu
Ograniczenia żywieniowe : Nie lubię owoców morza, oliwek.
Stan zdrowia: dobry. Mam lekką nadczynność tarczycy, w którą celowo wprowadzili mnie moi lekarze po operacyjnym usunięciu tarczycy i leczeniu radioaktywnym jodem.
czy regularnie miesiączkujesz:tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: pigułki diane 35,
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: na tarczycę euthyrox150 i novothyrol 50
Preferowane formy aktywności fizycznej: w domu: mam hantle i gumę do ćwiczeń
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Stosowane wcześniej diety : jakieś kilka lat temu byłam na diecie kopenhaskiej, później gdy zaczęłam chorować na tarczycę wprowadziłam zdrową i zbilansowaną dietę. Od 3 miesięcy nie jem słodyczy i innych śmieciowych rzeczy.

Miska na dziś. Znowu mało kalorii wyszło, nie wiem już co gdzie dołożyć, żeby było dobrze.

Siłowania będzie u Ciebie?
135/70/180 btw

Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2013-01-07 10:20:01

Nie, nie mam możliwości. Tylko ćwiczenia z hantlami w domu.

135/70/180 btw - nie za bardzo rozumiem ;(