Sparing z bokserem

Co do wieku - lieum

Pitt, bardziej chodziło mi o to czego unikać.

Za chwile bedzie temat "Sparing z graplerem" , w ktorym bokser bedzie prosil o rady

Czyli pewnie poprawnie nawet w nogi nie umiesz wjechac jak tak to nie idz na ten sparing :D Zalozenie jest proste: lewy prosty i zejscie do nog potem robisz swoje
Mialem pare okazji posparowac z bokserami i nie bylo z tym problemu tylko nie mozesz sie obawiac wejscia w giry

Zmieniony przez - SiwYbks w dniu 2012-12-17 20:23:09

Skoro tu luźny sparing to skąd te nerwy , masz unikać stójki i wymiany ciosów .

Zawsze ma byc luzny sparing ale kazdy bedzie chcial udowodnic ze jego styl jest lepszy i wiadomka co bedzie :)

Kiedyś zdarzyło mi się sparować z gościem z rocznym stażem w kungfu (w jakiejś sensownej sekcji bo mieli często sparingi i ukierunkowani byli raczej pod sanda niż jakieś tradycyjne formy). Wtedy to był jeszcze etap mojego życia gdy nie potrafiłem poprawnie wyprowadzić prawego prostego . Oczywiście w stójce dostawałem oklep, ale jak tylko złapałem klincz to kończyłem go po kilku sekundach. Ludzie którzy nie mają pojęcia o parterze zachowują się na ziemi jak szmaciane lalki, ew. na maksa się spinają. Musisz skracać dystans i łapać a wtedy bokser będzie raczej bezradny. On z kolei będzie pewnie próbował dystansować. No ale to sprawa oczywista. ;]

to z tym zachowaniem to prawda :) Wspina sie po nich jak na drabinie i juz jest dosiad :D bo gardy ani polowki nawet nie zapna;d

Tzn tak. Jestem wyższy o 12cm, więc to on będzie musiał skrócić dystans,aby do mnie dojść :)
Ale wsumie to chyba niepotrzebnie temat zrobiłem bo jest tylko spina, a z tego co się dowiedziałem to to,aby uważać na haki podczas wchodzenia w nogi.

Czas jest pojęciem względnym tak samo jak i trening: mianowicie osoba "A" trenuje pol roku "spi na macie" ,a osoba "B" trenuje 2 lata 2x w tygodniu.... jak myślisz na kogo bym postawił w ich amatorskiej konfrontacji ? :)