Typowm miśkiem już nie jestemm jestem raczej mocno ubity tylko pokrywa mnie drobna warstwa tk tłuszczowej, szczególnie uda. Kiedyś (ze 3 lata temu) ważyłem 123kg i wtedy ochudzałem się LC i szło jak z płatka. Teraz to wygląda troche inaczej :/ Mój poziom bf około 15-17%
...
Napisał(a)
Sugerujecie więc obcinanie tłuszczy kosztem węgli? :O CZy zostać przy tym dalej i obserwować ?
Typowm miśkiem już nie jestemm jestem raczej mocno ubity tylko pokrywa mnie drobna warstwa tk tłuszczowej, szczególnie uda. Kiedyś (ze 3 lata temu) ważyłem 123kg i wtedy ochudzałem się LC i szło jak z płatka. Teraz to wygląda troche inaczej :/ Mój poziom bf około 15-17%
Typowm miśkiem już nie jestemm jestem raczej mocno ubity tylko pokrywa mnie drobna warstwa tk tłuszczowej, szczególnie uda. Kiedyś (ze 3 lata temu) ważyłem 123kg i wtedy ochudzałem się LC i szło jak z płatka. Teraz to wygląda troche inaczej :/ Mój poziom bf około 15-17%
...
Napisał(a)
15-17 procent to jest tłusto w cholerę. Jeśli LC działało to nie ma sensu go zmieniać :) obserwuj co i jak jeśli pas będzie rósł to wtedy daj tu znać będziemy kombinować. Jak waga rośnie a pas spada i lustro na + to nie ma się co pieścić tylko lecieć z tematem, bo wszystko git.
...
Napisał(a)
Siemka Panowie,
minął kolejny tydzień. Wczoraj był dzień ważenia i pomiarów...
Waga wskazuje 95,2kg czyli znowu przyładowałem :D
W pasie zeszło 1-2cm, czyli powiedzmy 1cm uwzględniając możliwy błąd.
Wygląd mi się trochę poprawił ale wyje***y jestem strasznie, aż mi się nie chcę chodzić na treningi.
Intensywność interwałów zwiększam z tygodnia na tydzień. Zaczynałem od 5 x 30sek/1min (10 minut w sumie), teraz jestem na etapie 7 x 30sek/1min. Mięso na bank ze mnie nie zeszło, to jest pocieszające. Dietę trzymam cały czas bardzo restrykcyjnie, poza tam malutką imprezką zakrapianą dość solidnie :D Nie widzę powodu dlaczego to tak wolno idzie, jestem przyzwyczajony, że jak robiłem redukcje 2 lata temu przy 116kg, waga mi schodziła 0.5-1kg / tydzień.
Jedyne powody jakie widzę, które mogą wpływać (ale nie jestem pewny czy to możliwe):
- piję dużo kawy
- piję za dużo wciągu dnia
- śpię za krótko (średnio 6h)
- za mało tyram siłownie
- wp*****lam za dużo mimo 2500 kcal <- może to dla mnie za dużo
- za dużo tłuszczu (jednak nie jem innego niż oliwa, orzechy)
Co to może być? Planowałem zjechać do marca 7kg ale teraz to widzę bardzo marnie...
Pozdrawiam
Zmieniony przez - adash w dniu 2012-12-05 09:35:58
minął kolejny tydzień. Wczoraj był dzień ważenia i pomiarów...
Waga wskazuje 95,2kg czyli znowu przyładowałem :D
W pasie zeszło 1-2cm, czyli powiedzmy 1cm uwzględniając możliwy błąd.
Wygląd mi się trochę poprawił ale wyje***y jestem strasznie, aż mi się nie chcę chodzić na treningi.
Intensywność interwałów zwiększam z tygodnia na tydzień. Zaczynałem od 5 x 30sek/1min (10 minut w sumie), teraz jestem na etapie 7 x 30sek/1min. Mięso na bank ze mnie nie zeszło, to jest pocieszające. Dietę trzymam cały czas bardzo restrykcyjnie, poza tam malutką imprezką zakrapianą dość solidnie :D Nie widzę powodu dlaczego to tak wolno idzie, jestem przyzwyczajony, że jak robiłem redukcje 2 lata temu przy 116kg, waga mi schodziła 0.5-1kg / tydzień.
Jedyne powody jakie widzę, które mogą wpływać (ale nie jestem pewny czy to możliwe):
- piję dużo kawy
- piję za dużo wciągu dnia
- śpię za krótko (średnio 6h)
- za mało tyram siłownie
- wp*****lam za dużo mimo 2500 kcal <- może to dla mnie za dużo
- za dużo tłuszczu (jednak nie jem innego niż oliwa, orzechy)
Co to może być? Planowałem zjechać do marca 7kg ale teraz to widzę bardzo marnie...
Pozdrawiam
Zmieniony przez - adash w dniu 2012-12-05 09:35:58
...
Napisał(a)
adashSiemka Panowie,
minął kolejny tydzień. Wczoraj był dzień ważenia i pomiarów...
Waga wskazuje 95,2kg czyli znowu przyładowałem :D
W pasie zeszło 1-2cm, czyli powiedzmy 1cm uwzględniając możliwy błąd.
Wygląd mi się trochę poprawił ale wyje***y jestem strasznie, aż mi się nie chcę chodzić na treningi.
Intensywność interwałów zwiększam z tygodnia na tydzień. Zaczynałem od 5 x 30sek/1min (10 minut w sumie), teraz jestem na etapie 7 x 30sek/1min. Mięso na bank ze mnie nie zeszło, to jest pocieszające. Dietę trzymam cały czas bardzo restrykcyjnie, poza tam malutką imprezką zakrapianą dość solidnie :D Nie widzę powodu dlaczego to tak wolno idzie, jestem przyzwyczajony, że jak robiłem redukcje 2 lata temu przy 116kg, waga mi schodziła 0.5-1kg / tydzień.
Jedyne powody jakie widzę, które mogą wpływać (ale nie jestem pewny czy to możliwe):
- piję dużo kawy
- piję za dużo wciągu dnia
- śpię za krótko (średnio 6h)
- za mało tyram siłownie
- wp*****lam za dużo mimo 2500 kcal <- może to dla mnie za dużo
- za dużo tłuszczu (jednak nie jem innego niż oliwa, orzechy)
Co to może być? Planowałem zjechać do marca 7kg ale teraz to widzę bardzo marnie...
Pozdrawiam
Zmieniony przez - adash w dniu 2012-12-05 09:35:58
Tu nie ma co wnioskowac jeszcze, za wczesnie na to. Poza tym inaczej leci na poczatku ze 100+ kg a inaczej pozniej. Daj sobie jeszcze troche i rob porownania m-c/m-c.
Kapitan Wodka - Pol-Czlowiek, Pol-Litra
http://www.sfd.pl/Kapitan_Wodka__Pol_czlowiek,_pol_litra-t913097.html
...
Napisał(a)
Co ma waga do redukcji ? Skoro pas spada na przestrzeni tygodnia waga w górę (co oznacz, że mięsa trochę narzucasz na siebie) to jest to redukcja idealna. Liczy się poziom tłuszczu i jak najniższy obwód talli a nie kilogramy.
...
Napisał(a)
j/w martwisz się tym czym nie powinieneś.
TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]
...
Napisał(a)
Jasne wiem, ale mam dużą blokadę psychiczną przed wrzucaniem kilogramów, przez 20 lat swojego życia nosiłem ponad 120kg i wiem co to być spasionym i odczuwać wszelkie dolegliwości z tym związane :D więc działa tutaj mocno moja psychika i strach, że będe znowu świniakiem
...
Napisał(a)
Jak możesz się upaść skoro leci z pasa? niech to Ci nakręca psychikę a nie durne kg.
...
Napisał(a)
Mija miesiąc. Waga taka sama ~95kg :O
Zapodaje wam zdjęcia porównawcze. Cały miesiąc nie odpuściłem ani jednego treningu i trzymam dietę. Szczerze wam powiem, że ja nie widzę prawie żadnej zmiany, ale niesetety nie potrafię podejść do tematu rozsądnie.
Dzięki za wszelkie sugestie
Zmieniony przez - adash w dniu 2012-12-17 00:00:53
Zapodaje wam zdjęcia porównawcze. Cały miesiąc nie odpuściłem ani jednego treningu i trzymam dietę. Szczerze wam powiem, że ja nie widzę prawie żadnej zmiany, ale niesetety nie potrafię podejść do tematu rozsądnie.
Dzięki za wszelkie sugestie
Zmieniony przez - adash w dniu 2012-12-17 00:00:53
...
Napisał(a)
nie no majty inne.
TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]
Poprzedni temat
jedzenie w dni robocze...
Polecane artykuły