czy wszystko ok z moim planem?

6 dniowy plan dla kogoś kto dopiero zaczyna ćwiczyć? [osoba bez diety i nigdy nie ćwicząca nóg] Raczej nic dobrego z tego nie wróży.

Dysponuje czasem, chce trenować oddzielnie partie - nic nie stoi na przeszkodzie, żeby spróbował. Nie ma co sie trzymać ortodoksyjnych zasad. Jak będzie miał za ciężko, to się uprości i zrobi dni OFF. Kilka tygodni planu go nie zabije.


P.S.: Zmień kolejność partii na:
PLECY
BICEPS
KLATKA
BARKI
TRICEPS
NOGI
Nogi możesz dołączyć do tricepsu, chociaż ja bym połączył triceps z barkami. Dobrze się to ćwiczy razem.

Brzuch rób dwa/trzy razy w tygodniu z obciążeniem na zakresie 3x10-15 powtórzeń, po 3 ćwiczenia: unoszenie nóg wisząc na drążku lub leżąc, allahy lub abwheel lub spięcia na ławce skośnej z ociążeniem, lub inne.

Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2012-12-13 06:59:15

Kolega pawel1235 nie pisz takich głupot bo jeszcze zacznie tak ćwiczyć.. Spróbować możesz ale wydaje mi się że 3 dniowy plan będzie lepszym wyjściem. Z czasem sam się przekonasz.
pon - klatka
wto - plecy
śro - barki
czw - nogi
pią - bicek + tricek

Co jest wg ciebie głupotą?
Opinii tyle ile poglądów. Kwestia względna.
Jeśli masz więcej efektywnego doświadczenia, to poświęć swój czas i ułóż mu plan.

P.S.: Większość początkujących trenuje za lekko bo panuje pogląd "na świeżym byle co ćwiczy to rośnie". To błędne mniemanie. Jak już trenować, to ciężko, żeby nie było "ciskam już rok i nie ma efektów. Trzeba pewnie wziąć bombkę/suple/gainery/srajnery". Trzeba wykorzystywać potencjał hiper szybkiego wzrostu mięśni na początku przygody z siłownią. Będzie miał 2 tygodnie domsy, ale przy dobrym jedzeniu i śnie szybko wkręci się na obroty i będzie zadowolony z efektów.

Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2012-12-13 08:11:40

dokładnie , mysle że lepszą opcja dla mnie bedzie tygodniowy plan ćwiczeń , ?Jak juz wczesniej wspominałem i tak wstaje rano i wychdze z domu i tak hale spotrowa mam dwa kroki odemnie, pozatym ciezko mi jest zrobic dwie partie mięsni na jednej sesji treningowej zawsze ta druga partie która robie to juz tak sciemniam ze głowa boli poprostu siły brakuje.A jak robie jedna partie to zrobie 3-4 ćwiczenia ale na maxa z pełnym zaangazowanie skupieniem nad kazdym ruchem , dbam o technike wykonywanych ruchów ,dobieram ciężar tak zebym przy ostatnim ruchu robił zeza z wysiłku.Sami widzicie ze dwie partie na jednym treningu to dla ludzi bardziej wytrzymałych odemnie.Jak robie barki to do takiego stanu ze po treningu reki w góre nie umiem dzwignąć samma opad mdleje poprostu ,i teraz pomyslcie zeby po takim treningu przystąpic i zrobi cdruga partie mięśni dla mnie poiprostu nie do wykonanaia.

Trenuj jak ci podpowiada organizm. Jak brakuje ci energii na treningu popijaj wodę z miodem lub carbo. Poza tym bardzo ważny jest też posiłek przed treningiem. Wrzuć w niego dużo białka i węglowodanów, mało warzyw i tłuszczy. Zagwarantuje ci moc na trenie i dobry humor po. Po treningu podobny posiłek, żeby organizm miał z czego budować.

Pawel123 nie powinienes pisac takich glupot. Zglaszam Twoje wypowiedzi. Polecanie komus z niklym stazem przeladowanego 6 dniowego planu ktory wiecier zrobi szkod niz bedzie z tego kozysci powinno byc karane.

OK, rób jak chcesz. Widzę, że nie kwapisz się do pomocy koledze, nie masz argumentów na swoje opinie, tylko ciśniesz mi swoje żale. Zgłoś gdzie trzeba i jeśli administracja ukarze mnie, to przyjmę to z pokorą, bo nikt nie jest nieomylny.

Nie czytałeś chyba, że jarecki226 trenował już trochę.

jarecki226 - Twoje decyzja jak będziesz trenował. Pozdrawiam i powodzenia :)

EOT

/pawel
Głupotą wg mnie jest plan który mu podałeś.


Nie ćwicz do załamania. Na dłuższą mete mało opłacalna opcja. Skoro masz dużo czasu i koniecznie zależy Ci na 5-cio dniowym planie to spróbuj czegoś takiego ale dalej jestem zdania ze 3 dniowy plan to lepsza opcja

pon - klatka
wyciskanie na ławce płaskiej 4s (co jakiś czas zamieniaj ze skosem ujemnym)
wyciskanie na ławce skośnej głową w góre 4s
rozpiętki 4s

wto - grzbiet, tył barków
wiosłowanie 4s
podciąganie na drążku szerokim nachwytems 4s
martwy ciąg 4s
szrugsy 3-4s (ew. wrzuć je do piątkowego treningu)

unoszenie hantli na boki w opadzie 4s

śro - barki
military press 4s
wznosy przód z hantlami 4s

czw - nogi
przysiad ze sztangą 4s
wyprosty na prasie 4s
przysiad wykroczny 4s

uginanie na prasie / żuraw 6s

pią - tricepsy, bicepsy
wyciskanie sztangi wąskim chwytem 4s
francuskie wyciskanie 4s

uginanie ramion ze sztangą 4s
uginanie z hantlami supinacja nadgarstka 4s

A kto tu pisze o załamaniu ("mięśniowym" jak mniemam), bosz...

"śro - barki
military press 4s
wznosy przód z hantlami 4s"
--> mytant - ty przynajmniej mu coś rozpisałeś, ale tego nawet treningiem nie można nazwać. Sorry.
pon - klatka
wyciskanie na ławce płaskiej 4s (co jakiś czas zamieniaj ze skosem ujemnym)
wyciskanie na ławce skośnej głową w góre 4s
rozpiętki 4s
--> Po takim smyrnięciu klatki raz w tygodniu, facet wróci za 3 miesiące na forum płacząc,bo nie ma efektów i klata płaska. Gwarantuję.

Poza tym, to co rozpisałeś nie różni się znacznie od tego co napisałem ja.



Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2012-12-13 15:46:23

Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2012-12-13 15:47:44