Dieta redukcyjna - prośba o ocenę

Witam!
Koleżanka poprosiła mnie o ułożenie diety na redukcję. Do końca grudnia będzie tylko dieta (0 treningów, max 1 w tygodniu). Od początku stycznia dojdzie dużo treningów dlatego ta dieta jest tymczasowa.

Wiek: 25 lat
Wzrost: 163 cm
Waga: 61 kg
Zapotrzebowanie kaloryczne: 1863 kcal

Wiem, że diety redukcyjne powinno się zaczynać od odjęcia ok. 200 kcal od normalnego zapotrzebowania, ale ze względu na to, że ta będzie trwała tylko 3 tygodnie, a później dojdzie dużo aktywności fizycznej, dlatego odjąłem od razu 400 kcal.
Bardzo proszę o wskazówki dotyczące poniższej diety. Co trzeba poprawić?

Dieta opiera się na założeniu:
B = 1,8g / 1 kg masy ciała = 110g (440 kcal)
W = 1,8g / 1 kg masy ciała = 110g (440 kcal)
T = 1g / 1kg masy ciała = 61g (549kcal)
Suma kcal = 1429 kcal





Zmieniony przez - snick88 w dniu 2012-12-12 11:15:18

za mało zaczyna diete od zapotrzebowania, przeciez chyba sie rusza?
i przyjmij zasade ze zródła bialka maja byc róznorodne i z nich tez ma pochodzic tłuszcz (np wołowina, wiprzowina tłuste ruby...) nie tylko z dolweanej oliwy

Zapotrzebowanie liczę na tej podstawie:
https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_%_bf-t276436.html

Ok. Czyli np. do śniadania dorzucić jeszcze orzechy włoskie, do jednego posiłku zamiast kurczaka, wieprzowinę albo wołowinę, a zamiast pomidora i ogórka warzywa na patelnię. A w ostatnim posiłku tuńczyk albo makrela w oleju. Tak będzie lepiej?

Dzięki za odpowiedź:)

Młoda dziewczyna, wcale nie taka niska. Zapotrzebowanie kaloryczne ma większe niż 1430kcal. Nawet jeśli nie uprawie w tej chwili sportu. 1700kcal to tak przyzwoicie. Nie zależy Wam przecież na spowolnieniu metabolizmu...
Pomidory i ogórki zostaw w spokoju Warzywa na patelnie gotowe za to sobie niech daruje (zwłaszcza te gotowe sosy do nich). Lepiej kupić mrożonki albo poprostu kalafiora czy brokuła.
Mięso niech je różnorodne. Dla kobiet akurat fermowy kurczak to najgorsza opcja. Ryby konserwowe raz/dwa razy w tygodniu.

jej normalne zapotrzebowanie kaloryczne wynosi 1863 kcal. od tego odjąłem 400 kcal. mówiąc warzywa na patelnie miałem na myśli mrożonki (bez żadnych sosów). wiadomo, że codziennie ryby jeść nie będzie.

Za dużo odjąłeś. 1400 to jakby tylko leżała na łóżku cały dzień, a przeciez chyba tak nie jest.
Ale pomyśl - jak długo się nie będzie ruszać? Dwa tygodnie? Po co stresować organizm prawie głodówką. Na czystym jedzeniu się nie spasie a organizm nie zgłupieje.
Inna sprawa... 1400 w okresie świątecznym - ja bym się nie pokusiła o taki hardcore

Nikt tutaj z kuli nie wróży Podałeś jakieś szczątkowe informacje i w sumie nic nie wiemy o koleżance. Ani nic o jej przeszłości żywieniowej, ani nic o stanie zdrowia

Koleżanka chce pomocy to niech przeczyta regulamin, podwieszone wątki i zacznie swój temat

Obciąć kalorie to nie sztuka efekt jojo w gratisie

Zmieniony przez - mika w dniu 2012-12-12 15:18:50

Nie obcina się 200, 300 czy 500kcal z zapotrzebowania. Obcina się jego %, zazwyczaj 10-20. Jeśli obetniesz kobiecie o zapotrzebowaniu 2500kcal te 400, to uszczerbku na zdrowiu nie poniesie. Ale jeśli tyle samo zabierzesz kruszynie o zapotrzebowaniu 1600kcal, to wsadzisz ją na głodówkę.

Inna rzecz, że 1400kcal to już grunt śliski grunt, bo to dolna granica przy której możliwe jest jeszcze dostarczenie wystarczającej ilości makro- i mikroskładników.

Kaloryczność 1700kcal, białko 120g, reszta kaloryczności fifty-fifty pomiędzy tłuszcz i węgle. Koniec filozofii, więcej się nie da wymyślić nie znając żadnych szczegółów.

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-12-12 15:29:27