Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
524
Napisanych postów
3303
Wiek
42 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
130901
w sumie mysle nad insą tylko po treningu. dawki 4-10ui, tak o na start zeby sprobowac. oczywiscie saa do tego. ale mam pare moze dziwnych pytan. wiadmo insa - unikanie tłuszczy. jezeli przybije inse po treningu to wiadomo zaraz węgle (własnie lepiej dekstroze w dawce 10g/ui czy carbo ?) a pozniej najlepiej jakies wpi. no i dalej przez te 6 h posilki z ww + b. tylko mysle nad jednym. skoro obecnie mam zamiar wbijac tylko raz inse i to po treningu to posilki przedtreningowe (od rana do treningu) mogą zawierac tluszcze?
Szacuny
655
Napisanych postów
11875
Wiek
38 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
88271
A ja Ci powiem od siebie ze oldscolowe bicie slinu tylko po treningu sie mija z celem, inse to trzeba bic min 2-3x dzienie wtedy widac to co potrafi przy dopietej misce.
I jescze jedno jak nie masz wilczy apetyt to olej, bo straszni muli i u mnie szczegolnie po treningu ciezkim to nie mam wogole ochote jesc a tu trzeba wciskac. Ogolnie to ja podziwiam gosci co leca caly dzien na insie, jedza tysiace kalorii itp.
Zmieniony przez - mm1986 w dniu 2012-11-25 05:18:22
Szacuny
524
Napisanych postów
3303
Wiek
42 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
130901
Rowniez podziwiam takich ludzi, zycie z zegarkiem w reku co do minuty, wszystko idealnie dopiete. tez slyszalem ze podejscie odnosnie slinu tylko po treningu mija sie z celem, a raczej nie da tak pokaznych rezultatow jak bicie jej 2-3x dziennie. chcialbym sprobowac. odnosnie apetytu to tego sie nie boje, wlasciwie lece na redukcji obecnie i chcialem przeskoczyc na mase, pewnie ładnie by wszystko zaczęło wciągac jak gąbka. metabolizm mam nakrecony od t3 i aero. oczywiscie w czasie stosowania slinu aero lub hiit aby nie lapac tak fatu no i zeby sprawniej się zyło a slin tylko po treningu żeby zobaczyc jak będzie mi pasowal. czy bedzie to trafny wybor (wtedy w przyszlosci mozliwe 2x dziennie) czy tez pomylka.. wtedy wiele mnie i tak nie zaleje a te 10ui jakos da się kontrolowac zeby sobie zbytnio krzywdy nie zrobic. odnosnie cyklu to przeskakuje na meta 40-50mg/ed, 1g mixa/ew, bold 400-500mg/ew. ewentualnie pozniej moze deczka. a slin jako dodatek do masy. tylko zastanawiają mnie te kwestie o ktore spytalem powyzej. czy lepiej wrzucac dekstroze czy carbo bezposrednio po treningu. insa wiadomo krotkodzialajaca. no i pozniej z tymi tluszczami. jakos jeszcze nie wyobrazam sobie diety na samym b + ww. te 6h po przybiciu insy jak najbardziej dam rade, z tym problemu nie bedzie. kwestia tego czy normalnie moge nie martwic sie o tluszcze od rana do treningu.
Szacuny
524
Napisanych postów
3303
Wiek
42 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
130901
Dzieki wielkie luki77, cykl planuje pociagnac pare dobrych miesiecy wiec pewnie teraz 1x dziennie, 4-6tyg off od slinu a pozniej moze faktycznie dobrze by bylo wrzucic te 3 razy.. nie zalewa Cie od tluszczy w diecie w polaczeniu ze slinem? w sumie czytalem Twoje wypowiedzi w tym temacie i wynikalo z tego ze wlasnie nie, a zazwyczaj przy roznych artach widzialem zeby unikac jak ognia tluszczy. ale fakt faktem wiedza teoretyczna a praktyczna 2 rozne rzeczy wiec moze faktycznie nie bede sie az tak przejmował tymi tluszczami, wiadomo troche je ogranicze, przynajmniej po treningu.
Szacuny
875
Napisanych postów
26640
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
260190
myślę,że to też kwestia genetyki,ja zawsze byłem bardzo szczupły z natury więc być może temu nie mam problemów z jakimś mocnym łapaniem fatu,wszystko trzeba sprawdzić na sobie,ale myślę,że 10-20g tłuszczy w posiłku nie zaszkodzi nikomu
druga sprawa-podchodzisz do slinu pierwszy raz więc spokojnie możesz zacząć od brania tylko po treningu ale zaczął bym od min.6iu dochodząc do 12-14 bo 4 to zdecydowanie za mało,nawet na pierwszy kontakt