Leangains rekomp. - do psrawdzenia

ja wgl nigdy nie byłem na diecie, co prawda starałem się zdrowo jeść, ale jak mam chodzić 7 razy do kuchni to mi się nie chce ;D

Po co 7 razy? Nawet na standardowych 6-7 posiłkach gotujesz wszystko na raz i później tylko jesz. Ja nie traktuje tego jako diety tylko po prostu jako styl życia/odżywiania. Dla mnie to normalne, że jem mięso twarogi ziemniaki ryże warzywa itp itd. Jakoś będzie 21 miesięcy jak trzymam michę :D

to wiem ;D ale że trzeba jeść co 3h to mnie wkurzało. To była udręka ;) A lg pod tym względem jest oki. Idę, jem i z głowy. ;)

No tak to nie było za ciekawe chyba, że się je spore porcje to jeszcze ujdzie a nie takie po 50-100g ryżu i 100-200g mięsa. Tutaj dziennika nie będzie na sfd?

jak bedę się wyrabiał to założę też na sfd. ;)

No to jedź z tym koksem :) Zakładaj tutaj, będziesz miał znacznie więcej uwagi poświęcone niż na K**.

to jutro napiszę :)

https://www.sfd.pl/DT_by_Don_Juan__nie_matura_lecz_chęć_szczera_zrobi_z_ciebie_oficera_;_-t895753.html 

look ;)

sprawdzałeś ?

kurde nie dałem rady wszystkiego zjeść, ok 40g ryżu i płatków owsianych wylądowało w koszu ;/