Walczę, żeby nie zwariować...
http://www.sfd.pl/[FIT]veronia_p/str.100/_praca_nad_sylwetką_139.-t860867-s139.html
...
Napisał(a)
jeszcze kilka miesięcy i wspomnisz im karkóweczkę, kiedy będą pytali, jaką dietę cud stosowałaś
...
Napisał(a)
Technicznie czujesz się w porządku?
Najlepiej walczyć tak żeby ostatniego zakresu powtórzeń nie wyrabiać
Najlepiej walczyć tak żeby ostatniego zakresu powtórzeń nie wyrabiać
I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.
...
Napisał(a)
misworldTechnicznie czujesz się w porządku?
Najlepiej walczyć tak żeby ostatniego zakresu powtórzeń nie wyrabiać
Czuję się dobrze. Obciążenie starałam się dobierać tak żeby zrobić wszystkie powtórzenia - ciężko mi przeskakiwać zawsze z treningu na trening aż o 5 kg - takie zakresy mają maszyny. Dlatego zatrzymuję się na niektórych ciężarach dłużej. Dzisiaj udało mi się zrobić jednak 12 powt. w bicepsie przy 10 kg i w wiosłowaniu też dodałam względem ostatniego treningu. Ale skoro ostatniego zakresu mam nie wyrabiać to w następnym treningu zrobię podejście do większych ciężarów i zobaczę ile uda mi się wykonać powtórzeń :)
Trening
Miska 25-10-2012
warzywa: mix warzyw na patelnię, pomidor, kalarepa
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Hej :) podglądam trochę i podziwiam :) mam do Ciebie pytanie....ponieważ też jestem studentką, założyłam dziennik, ale w ferworze wakacyjnej pracy nawet dobrze nie zaczęłam go prowadzić, bo i czasu na przygotowanie posiłków nie miałam, teraz trochę mi sie wszystko uporządkowało, ale..mój studencki budżet nie daje rady, niestety żywie sie niemalże głodowo, tzn nie jem żadnych fastfoodow i innych swinstw, ale po prostu to jest potwornie małą ilość, wydaje mi się, ze nawet do 1200 kcal nie dociągam, oczywiscie najgorzej wypada białko w tym wszystkim i przewazaja wegle...nie wyrabiam z kasą, jak sobie radzisz? jesli mogę zapytać oczywiscie
Zmieniony przez - brucelee w dniu 2012-10-27 18:34:43
Zmieniony przez - brucelee w dniu 2012-10-27 18:34:43
...
Napisał(a)
Kolejne pomiary!
Jak widać nadal leci tam gdzie poprzednio ;) na brzuszek jeszcze sobie poczekam, ale to u mnie standard więc będę cierpliwa.
Dzisiaj miał być kolejny trening siłowy a skończyło się na zajęciach TRX'a. Spotkałam na siłce koleżankę i mnie namówiła. Nie wiem czy to dobre czy złe ćwiczenia =] Wiem jednak na pewno że poćwiczyłam całe ciało i się mocno zmęczyłam. Po zajęciach zrobiłam sobie jeszcze aero na bieżni ok. 15 minut i miałam dość... potem sauna i odpoczynek.
Dzisiejsza miska prawie mi się udała. Do makreli miał być jeszcze makaron z warzywami ale przydarzył mi się w kuchni mały wypadek i makaron musiał iść do kosza =/ została ryba z warzywami. Poratowałam się na szybko kolejnym bananem. Mało tego wyszło ale przynajmniej czysto...
Miska 27-10-2012
brucelee
Mój budżet nie jest jakiś oszałamiający. Póki co nadal czekam na przyznanie stypendium... Co do zakupów to tak:
- mam stały dostęp do darmowych wiejskich jajek więc jedno źródło białka odpada, dodatkowo od czasu do czasu mam mleko i twaróg,
- warzywa i owoce kupuję w osiedlowym sklepiku gdzie ceny są mocno konkurencyjne względem nawet supermarketów, np. brokuł za 1,50
- płatki owsiane kupuję w Tesco, tak samo jak ryż brązowy czy makaron,
- do porannych placków owsiano-jajecznych dodaję często domowe prażone jabłka, których mam spory zapas w piwnicy,
- mam też domowe kiszone ogórki, paprykę marynowaną, sałatki które dodaję do obiadów,
- dostałam niedawno 1,5l włoskiej oliwy z oliwek od cioci, która mieszka we Włoszech, więc to kolejny wydatek z głowy...
Ogólnie sporo dobrego i sprawdzonego jedzenia mam, że tak powiem 'za darmo' więc nie wydaję na nie pieniędzy.
A co do białka to staram się przede wszystkim żeby było różnorodnie. Często też zdarza mi się, że jak trafię na promocję to np. kupuję większą porcję schabu albo fileta z indyka, porcjuję i mrożę.
Mam nadzieję, że chociaż trochę nakreśliłam mój sposób radzenia sobie z komponowaniem miski :)
Zmieniony przez - Castielle w dniu 2012-10-28 09:25:25
Zmieniony przez - Castielle w dniu 2012-10-28 09:26:04
Jak widać nadal leci tam gdzie poprzednio ;) na brzuszek jeszcze sobie poczekam, ale to u mnie standard więc będę cierpliwa.
Dzisiaj miał być kolejny trening siłowy a skończyło się na zajęciach TRX'a. Spotkałam na siłce koleżankę i mnie namówiła. Nie wiem czy to dobre czy złe ćwiczenia =] Wiem jednak na pewno że poćwiczyłam całe ciało i się mocno zmęczyłam. Po zajęciach zrobiłam sobie jeszcze aero na bieżni ok. 15 minut i miałam dość... potem sauna i odpoczynek.
Dzisiejsza miska prawie mi się udała. Do makreli miał być jeszcze makaron z warzywami ale przydarzył mi się w kuchni mały wypadek i makaron musiał iść do kosza =/ została ryba z warzywami. Poratowałam się na szybko kolejnym bananem. Mało tego wyszło ale przynajmniej czysto...
Miska 27-10-2012
brucelee
Mój budżet nie jest jakiś oszałamiający. Póki co nadal czekam na przyznanie stypendium... Co do zakupów to tak:
- mam stały dostęp do darmowych wiejskich jajek więc jedno źródło białka odpada, dodatkowo od czasu do czasu mam mleko i twaróg,
- warzywa i owoce kupuję w osiedlowym sklepiku gdzie ceny są mocno konkurencyjne względem nawet supermarketów, np. brokuł za 1,50
- płatki owsiane kupuję w Tesco, tak samo jak ryż brązowy czy makaron,
- do porannych placków owsiano-jajecznych dodaję często domowe prażone jabłka, których mam spory zapas w piwnicy,
- mam też domowe kiszone ogórki, paprykę marynowaną, sałatki które dodaję do obiadów,
- dostałam niedawno 1,5l włoskiej oliwy z oliwek od cioci, która mieszka we Włoszech, więc to kolejny wydatek z głowy...
Ogólnie sporo dobrego i sprawdzonego jedzenia mam, że tak powiem 'za darmo' więc nie wydaję na nie pieniędzy.
A co do białka to staram się przede wszystkim żeby było różnorodnie. Często też zdarza mi się, że jak trafię na promocję to np. kupuję większą porcję schabu albo fileta z indyka, porcjuję i mrożę.
Mam nadzieję, że chociaż trochę nakreśliłam mój sposób radzenia sobie z komponowaniem miski :)
Zmieniony przez - Castielle w dniu 2012-10-28 09:25:25
Zmieniony przez - Castielle w dniu 2012-10-28 09:26:04
...
Napisał(a)
Ale fajnie, że masz swojske jajka i takie rzeczy, to bardzo cenne. Ja niestety mogę takie rzeczy tylko kupować, a jedno wiejskie jajko stoi 80 gr, nie mam problemu z chlebem, ryzem itp, chleb mam z zarzyjaznionej piekarni, prawdziwy, na zakwasie i to bardzo tanio, ryze itd tez w jakims tesco albo w biedrze. Na mięso mogę pozwolić sobie raz na tydzień z racji skromnego budżetu, w dodatku mieszkam w takim miejscu, że do jakiegokolwiek marketu mam bardzo daleko, często jest to ponad godzina drogi autobusem. Na stypendium niestety szans nie mam, przekraczam o 10 zł sumę, która kwalifikuje się do stypendium......na razie mam pieniądze zarobione na wakacjach, wybacz za wynurzenia, ale denerwuje mnie ten system...i jak tu sie odchudzac panie premierze?:)
...
Napisał(a)
Dobre białko jest też ze strączków a są stosunkowo tanie ;)
Dzisiejsza miska mi się bardzo ładnie skomponowała ;] Zima jak zwykle zaskoczyła, więc zrobiłam sobie pikantną zupę jarzynową. Idealna na chłodne dni!
Mocno odczułam wczorajszy trening trx'a, zwłaszcza nogi i pośladki. Dzień regeneracji bardzo się przydał. Jutro już powinnam śmigać jak nowa :D
Miska 28-10-2012
warzywa: mix warzyw, kalafior, kalarepa, pomidor
Dzisiejsza miska mi się bardzo ładnie skomponowała ;] Zima jak zwykle zaskoczyła, więc zrobiłam sobie pikantną zupę jarzynową. Idealna na chłodne dni!
Mocno odczułam wczorajszy trening trx'a, zwłaszcza nogi i pośladki. Dzień regeneracji bardzo się przydał. Jutro już powinnam śmigać jak nowa :D
Miska 28-10-2012
warzywa: mix warzyw, kalafior, kalarepa, pomidor
...
Napisał(a)
taak, bardzo lubie strączki, wlasnie nimi bede sie starala ratowac :)
...
Napisał(a)
Hej
Masz fantastycznie prowadzony dziennik i tylko pozazdrościć motywacji i zdeterminowania! Oby tak dalej, pozdrawiam!
Masz fantastycznie prowadzony dziennik i tylko pozazdrościć motywacji i zdeterminowania! Oby tak dalej, pozdrawiam!
Następny temat
-- Umka -- redukcję czas zacząć.
Polecane artykuły