właśnie zastanawiam się nad zrobieniem kuracji z CM3. Oprócz CM3 500 g (podobno puder lepiej wychodzi) zastosowałbym białko WPC łowickie 80% Polsportu i zastanawiam się jeszcze nad dorzuceniem HMB.
CEL: wizualne zwiększenie objętości mięśni i poprawa ich definicji, przy jak najmniejszym przyroście tłuszczyku, a najlepiej redukcji jego pozostałości (wiem, podobno to niemożliwe)
WIEK: 28
WAGA: 58
WZROST: 164
TYP: raczej endomorfik
DIETA: klasyczna z lekką zmianą podaży kalorii o ok. 10% przez obcięcie węgli w DNT
DT: 31,5% białka z czego jakieś 2/3 pełnowartościowe; 52% węglowodany; 16,5% tłuszczu
DNT - (robię tylko brzuch): 34% b (2/3 pełnowart.); 49,5% w; 16,5% t
STAŻ: ok. 9 miesięcy ciągiem (wcześniej ćwiczyłem, ale miałem dłuższą przerwę)
Moje pytania:
1) Powyższy zestaw odżywek stanowi dobre połączenie czy coś innego proponujecie?
2) Jeżeli tak, to jak stosować, dawkować itd.?
3) Chcąc zrealizować powyższe cele i będąc endomorfikiem, mam mieć bilans kaloryczny zerowy, dodatni czy minusowy? A jak dodatni bądź minusowy, to ile tak mniej więcej procent mojego zerowego zapotrzebowania kalorycznego mam być na plus bądź minus, aby osiągnąć wskazane cele?
4) Cały czas ściśle trzymam się diety, ale lada moment będę bawił się na weselu w związku z czym przyjmę mnóstwo niezdrowego, kalorycznego żarcia i alkoholu. I tu kolejne pytanie – jaki czas po imprezce rozpocząć cykl i czy w ogóle robić jakiś etap oczyszczania z alkoholu i niezdrowych kalorii między weselem a rozpoczęciem cyklu?
5) W ogóle trzeba jakoś specjalnie, przygotować się do robienia takiego cyklu (oprócz diety, treningu itd.)?
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.