Na początku tego roku "przyjąłem" 15ml. susty (300) i 10ml. deki (250), po 1ml. tyg. - efekty były zadowalające...
Od nowego roku zamierzam znowu "coś" zarzucić...
Zależy mi gł. na zwiększeniu masy mięśniowej, więc myślałem myslałem o czymś takim:
Pierwsze 10 tyg. susta + deka - po 1ml. tyg.
Następne 5 tyg - susta - 2ml. tyg. + primo 2ml. tyg
Kolejne 5 tyg - primo - 2ml. tyg.
Druga opcja - j.w. z tym, że przez ostatnie 5 tyg. dodatkowo "winko" (wolał bym w tabletkach) + ew. kolejne 4-5 tyg. "winko" + "oxa"
Opcja 3.
Pierwsze 4 tyg. - "metka" - 30-40mg/dzień
5-10 tydz. - j.w. + 1ml. deki/ tydz.
11-15 tydz. - po 1ml. deki i susty tygodniowo
16-20 tydz. 1ml. susty + 2ml. primo tygodniowo
Będę wdzięczny o ocenę/ sugestię zmian itp...
Dodam, że świadom jestem konsekwencji stosowania SAA a decyzja ich uzycia już zapadła, jednak chciałbym to zrobić, tak by miało "ręce i nogi" i jak najefektywniej wykorzystać ich działanie...
A wypadało by dodać - wiek 32, stan zdrowia dobry, wzrost 170cm. obecna waga 65kg, typ sylwetki - "ekto"