Masło orzechowe by life_styl

Dzienkuwa za przepis jest zaj**isty, ja robię 2 wersję z orzechów włoskich na 100g 1 łyzeczka oliwy i sól, lub orzeszki ziemne z biedry solone po prostu miksuję i robi się masło nawet bez oliwy, muszę spróbowac z włoskimi bez oliwy czy wyjdzie. Pozdro

Dziś po raz kolejny robione według przepisu

buby77

z włoskich tak ale nie ziemnych i ze słonecznika

masakra jaką niektórzy tutaj mają wiedzę, aż się ręce załamują, orzechy arachidowe i słonecznik to bardzo zdrowe źródła kwasów tłuszczowych

czy takie masło orzechowe można szamać samo jako posiłek (od czasu do czasu) czy raczej tylko jako dodatek?

A i jeszcze czy mógłbym prosić o link do jakiegoś artykułu , albo wytłumaczenie tutaj jak kto jest z tymi orzeszkami ziemnymi i słonecznikiem ( często znajduje sprzeczne informacje) .
Kiedyś czytałem że np białko z orzechów ziemnych jest złe bo roślinę , Później z znowu że dobre i ma pełny profil aminokwasowy ,a później że wgl nie jest przyswajalne .
Więc uprzejmię czekam na kogoś kto mnie oświeci .

Zmieniony przez - voldi99 w dniu 2012-09-30 19:22:18

hanna23

buby77

z włoskich tak ale nie ziemnych i ze słonecznika

masakra jaką niektórzy tutaj mają wiedzę, aż się ręce załamują, orzechy arachidowe i słonecznik to bardzo zdrowe źródła kwasów tłuszczowych

Jesteś tego pewien?

Zrobiłem właśnie z samych włoskich (mam ich 2 wory swoich z działeczki) i muszę przyznać, że masełko miażdży cycki !

Ja już próbowałem robić to masło na różne sposoby i nigdy mi nie wyszło... aż w końcu dałem sobie spokój.

ale co CI nie wyszło?

Chciałem żeby wyszło mi takie bardziej lejące, bo to, co widnieje w tym temacie na pierwszej stronie, według mnie z masłem za dużo wspólnego nie ma. Widziałem filmy na YT, jak ludzie robią i im wychodziło, a mi nie. To samo na jakiś blogach o gotowaniu. Kupiłem nawet specjalnie blender do tego.

Pierwszy raz chciałem zrobić sobie miksa, więc dałem trochę włoskich, brazylijskich i nerkowców. Najpierw je wszystkie zmieliłem na wiór w blenderze, a potem dodałem trochę oliwy i miodu. Efekt był taki, że po kilku minutach miksowania wychodziła mi taka twarda, klejąca masa. Nic się z tym nie dało zrobić, a oliwa pływała na dnie. Potem próbowałem z samych włoskich i efekt ten sam.

Na jakimś blogu znalazłem, jak jedna klientka robiła takie masło z samych włoskich bez oliwy i jej wyszło coś takiego:



Widać, że to jest płynne i to są same orzechy bez żadnych dodatków. Nie mam pojęcia, co robię źle, bo tutaj nie ma czego zrobić źle. Po prostu wziąć i to zmielić. Ale jak widać, mi coś takiego wyjść nie może...

Zmieniony przez - SaV1 w dniu 2012-10-06 23:20:39

Zmieniony przez - SaV1 w dniu 2012-10-06 23:21:42

Po dodaniu oliwy i miodu (miód roztop w mikrofali) nie miksuj tylko ugniataj łyżką/widelcem jak ciasto. Jeżeli po paru min. ugniatania będzie za sypkie to dodawaj deczko oliwy i gnieć dalej aż do uzyskania wymaganej konsystencji. Dałeś pewnie za dużo oliwy, "ciasto" się przesyciło i pod wpływem miksowania "wypluło" oliwę.