Jak stracic nadwage - konkretna prośba

Musisz wziąć pod uwagę trzy czynniki:
- nie przeceniac aktywnosci fizycznej przy wpisywaniu jej do kalkulatora
- wziąć pod uwagę jaki procent Twojej wagi stanowi beztłuszczowa masa ciała
- pamiętać że musisz uwzględnić deficyt kaloryczny ktorego kalkulator nie uwzględnia

Dlatego też w Twoim przypadku ja sprobowalbym zacząć od 140 gram bialka, 210 gram węglowodanów i 35 gram tłuszczy dziennie, co da 1715 kcal. W miarę utraty tkanki tłuszczowej zmniejszałbym to do wymienionych wczesniej 1500 kcal, przy koncu do 1300.

Pozdrawiam,
Leniwy Tyka

*** Utyłem w Fitnessie ***

- Przecież mówiłaś że spontaniczność jest romantyczna ?!
- Spontaniczne to jest bekanie, a bekanie nie jest romatyczne ...

Witam
jeżeli można jeszcze jedna prośba
Przygotowałam takie posiłki prosze o wskazówki gdzie leży ewentualny błąd

śniadanie 10.oo ( bo są wakacje)
B/T/W kalorie
50 g sera białego 5,3/2,7/1 ----80
1/2 pomidora 1,3/0,7/7,8----22
30g płatków fitness+150 g mleka -(wedle producenta 170 kalori wartosci BTW nie pamiętam opakowanie poszło do śmieci )
kromka chleba 4,3/1,5/50------111
serek do smarowania 2/4/0,8 ------ 48

W SUMIE 18,9/15,5/68,6 <-(BEZ PŁATKÓW) ---431 KALORII

II śniadanie 12.oo
makrela wędzona 8,2/6,2/0 -----88
1/2 kromki chleba 2,2/0,8/25 ---około 60

W SUMIE 10,4/7/25 ---148 KALORII

Obiad
ryż 5/0/40 ----175
kapusta 3/0/15 ----76
soja 14/8/14 ----176
(czyli w skrócie gołąbek )
+ surówka

W SUMIE 22/11/69 ---427 KALORII

Kalorycznie by mi się zgadzaqło żeby zamknąc się w około 1400-1500 (na początek) wedle wskazówek z postu https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=64042 ale niewiem czy proporcjonalnie ilośc białek tłuszczy weglowodanów nie jest zbyt wysoka/niska???

ziękuje za wszystkie wskazówki
Pozdrawiam
Olka

Pomału- już do obiadu masz ok. 1000 i chcesz się zamknąc w `1500?

Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Czytaj i pytaj:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/
Albo oglądaj i ucz się http://www.kulturystyka.pl/atlas_cwiczen-michail/ 

78kg i 1300-1500kcal? czy tez 1700? IMO za duzy skok, przynajmniej na pierwszy rzut oka. Przypuszczam, ze do tej pory princepola zajadala ok 2500kcal/dzien. Dieta+cwiczenia musza byc tak dobrane, by nie zniechecic osoby, ktora ma je stosowac. Dlatego lepiej bazowac na dotychczasowej sytuacji i ja lekko modyfikowac np. co nieco ujmujac.
W ogole nie lubie kalkulatorow wyliczajacych dzienne zuzycie energii na podst. aktywnosci fizycznej, czy wagi. Za duza w nich szansa na nieuwzgl. / zle uwzgl. wszystkiego co robimy, a poza tym nie uwzgl. one indywidualnosci kazdego z nas - np. energochlonnosc takiej samej jazdy na rowerze dla podobnie zbudowych osob moze byc baaardzo rozna! W efekcie uzyskujemy mocno zafalszowane neutralne zapotrzebowanie energetyczne, ktore powinno byc wyjsciem do wszelkich dzialan.

Znacznie dokladniejszy obraz danego czlowieka daje policzenie (kalkulatory np. w Excelu) sredniej ilosci kcal dotychczas zjadanych w ciagu dnia i porownanie tych wielkosci z ew. zmianami wagi/wizualnej kompozycji/% ilosci T. I tak np. przez tydzien. Okaze sie, ze srednio 2500kcal i przez ten czas waga sie nie zmienila? Zatem jestesmy blisko neutrum. Chcemy spalic T -> obznizka kcal o 15-20%. Kolejny tydzien i nadal brak zmiany wagi -> kolejna obnizka. W takim przypadku pracujemy na rzeczywistych danych, uwzgl. indywidaulna charaketrystyke danej osoby - jestemy blizej danych prawidlowych. Tylko to liczenie - bleee (domyslam sie, ze to jest element powodujacy czesto wstret i usmieszki politowania)

Oczywiscie obznizac ilosci kcal nie mozna w nieskonczonosc. Sugeruje jej okresowe delikatne podnoszenie do poziomu neutralnego. Np. po 4-6tyg (sprawa indywidualna; w momencie kiedy waga juz sie nie zmniejsza, a jemy juz bardzo malo, np. 20-23kcal/kg masy ciala) restrykcji powoli zwiekszamy ilosc kcal i dochodzimy do poziomu, gdy waga nie zmienia sie ani w gore, ani w dol. Pozostac na 2tyg i znow w dol.



pozdr,
mbik

Witam

do obiady 1000 na podwieczorek okolo 100 na kolacje okolo 200 co daje w sumie około 1400- max 1500 kalorii z kaloriami sie wyrobie ale czy sklad białkowo/tłuszczowo/węglowodanowy może być?


Pozdrawiam
olka

Narazie zdecydowałam się na te max 1500 kalorii+ćwiczenia więc przy tym zostane, zobacze po 4-6 tygodniach czy waga ruszy w dół ( tłuszczyk zacznie znikać) i jak się bedę czuła. Jeżeli waga nie ruszy bądz bede się nie za dobrze czuła to spróbuje czegoś innego.

Dzięki za rade mbik

Pozdrawiam
Olka

Proponuję odejść od "klasycznego" rozkłądu [posilków typu obiadek śniadaie, kolacja, bo nie przystają one nijak do osoby aktywnej sportowo.

Powinnaś jadać częsciej, ale małe porcje.

Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Czytaj i pytaj:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/
Albo oglądaj i ucz się http://www.kulturystyka.pl/atlas_cwiczen-michail/ 

no zasadniczo zrezygnowałam z tego jem 5 razy na dzień 10.00-12.00-14.00-16.00-18.oo tak mniej wiecej i mniejsze porcje. Jak zaczną sie studia to posiłki rozciągną sie do przerw po 3 albo 4 godziny bo trzeba wstawac rano

Pozdrawiam
Olka

18- ostatni posiłek- błąd.
A kolejny kiedy- o 10-nastpengo dnia-to policz- 16 godzin ostrego katabolizmu

Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Czytaj i pytaj:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/
Albo oglądaj i ucz się http://www.kulturystyka.pl/atlas_cwiczen-michail/

Zmieniony przez - Michail w dniu 2003-08-07 00:27:09

Zmieniony przez - Michail w dniu 2003-08-07 00:27:26

Czyli powinnam wprowadzić szósty posiłek np. o 21-22 ???
Powinnien być to posiłek czysto białkowy???
Czy takie pożne jedzenie nie zachamuje straty tłuszczyku???
Co w przypadku gdy zacznie sie semestr i sniadanie przesunie sie na 7-8 rano ??

Pozdrawiam
Olka