Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Przejrzałem wiele tematów ale nie znalazłem satysfakcjonującej mnie odpowiedzi.
Chciałbym zacząć biegać z rana co drugi dzień i tak naprawdę nie wiem jak mam się przy tym żywić.
Biegania naczczo się boję, bo ponoć bez dostarczenia odpowiednich aminokwasów spalają się też mięśnie razem z tłuszczem, a tego, przy mojej siłowni stanowczo nie chce.
Pełny, obfity posiłek jakim powinno być śniadanie znowu uziemi mnie na 2-3h, aż się to wszystko przetrawi, więc to nie będzie już takie ranne bieganie jakie chciałem.
Może coś małego, a po powrocie dopchać się czymś obfitym? Co proponujecie?
Z góry dziękuję.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Najchetniej to bym zrobił nowy temat ale nie da się usunąć/edytować.
Bardziej chodzi o to, że przeczytałem 2 artykuły które sobie poniekąd przeczą. W jednym było, że tłuszcz najlepiej pali się z rana, naczczo, przed śniadaniem, a w drugim natomiast, że bez dostarczenia odpowiednich aminokwasów mogę spalić mięśnie zamiast tłuszczu. Zrobiłem ankietę i liczę na konstruktywne komentarze, bo ja już się pogubiłem :P.
Szacuny
0
Napisanych postów
76
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1690
Jeśli zabezpieczysz odpowiednio swoje mięśnie to nie obawiaj się ich utraty biegając rano. Bieganie to trening aerobowy - tlenowy - w takich warunkach organizm chętnie korzysta z tkanki tłuszczowej. Możesz policzyć swoje tętno maksymalne (220-wiek) i biegaj z intensywnością ok. 60-80% maksymalnego tętna.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
cat
Jeśli zabezpieczysz odpowiednio swoje mięśnie to nie obawiaj się ich utraty biegając rano. Bieganie to trening aerobowy - tlenowy - w takich warunkach organizm chętnie korzysta z tkanki tłuszczowej. Możesz policzyć swoje tętno maksymalne (220-wiek) i biegaj z intensywnością ok. 60-80% maksymalnego tętna.
A jak zabezpieczyć mięśnie? BCAA jak napisał pan wyżej, i bez tego nie ma sensu biegać?
Szacuny
0
Napisanych postów
76
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1690
Ambu
bez tego nie ma sensu biegać?
Bardzo dużo ludzi biega rano na czczo i nie stosuje suplementacji ale jeśli ćwiczysz na siłowni i dbasz o to by mieć jak najlepszą muskulaturę warto zabezpieczyć mięśnie jakimś antykatabolikiem dla swojego dobra, dla ograniczenia utraty tkanki mięśniowej- bo przecież o to chodzi by spalać tłuszcz a nie mięśnie. BCAA będzie dobrym rozwiązaniem. Pamiętaj by po treningu uzupełnić węglowodanowy. Najlepsze będą szybko przyswajalne.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Dzięki wielkie :). A nie ma jakiegoś domowego sposobu na uzupełnienie tych aminokwasów? No i ostatnie pytanie: czy hmb cokolwiek da? Bo zostało mi jeszcze ponad 100 tabsów i je przyjmuje, a z tego co wyczytałem tutaj -> https://www.sfd.pl/HMB__kwas_beta_hydroksy_beta_metylomasłowy-t816905.html to działa ochronnie na tkankę mięśniową
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
Coraz więcej jest badań potwierdzających skuteczność HMB, łącznie ze zwalczaniem DOMS'a. Osobiście przyznam, że HMB biorę przed bieganiem, BCAA i glutaminę po. BCAA przy dłuższym wysiłku ulegają spaleniu i powstaje reszta amoniakowa, co powoduje że ciuchy śmierdzą paskudnie
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."