Szacuny
0
Napisanych postów
721
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6486
Co za porażka. Ten Charr wygląda jak typowy włoski imigrant z Jersey. Jeszcze to wszechobecne i popularne ostatnio pajacowanie na każdym kroku. Jedyną pozytywną rzeczą w tym całym cyrku jest to, że dzisiaj dowie się gdzie jego miejsce.
Szacuny
7
Napisanych postów
1054
Wiek
36 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
6563
szkoda, że sędzia przerwał. Vito zrobił by mu nie złe kuku i by nie było takiej ch**owej sytuacji... sędzia z dupy, bo z większymi kontuzjami się bili.
"przegrywałem całe życie... dla tego odniosłem sukces"
Szacuny
19
Napisanych postów
4645
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
16509
Sędzia po prostu bał się dopuścić do dalszej walki. Wiedział co Kliczko może z Charrem zrobić i bał się zaryzykować dalszej walki. Dla nas jako kibiców było nieco niezrozumiałe bo każdy chciał zobaczyć Chara na deskach. Ale zdrowie zawodnika jest na pierwszym miejscu. No cóż szkoda, że Vitek nie zrobił mu większego kuku. Charr nie wchodziłby na drugi raz do paszczy lwa po to żeby pokazać się w TV. Zachowanie Chara w ringu było wprost śmieszne. Widać było, że Charr wszystko robił pod publikę, chciał tylko się pokazać w ringu, a nie wygrać. Chciał przetrwać 12 rund nic więcej. Jakoś nie szanuje takich zawodników...