W takim razie, czy moglibyście polecić mi jakiś plan treningowy? Uznać możecie mnie za idiotę, ale jestem laikiem w sprawach MMA, chociaż bardzo chciałbym to trenować. Jednak z racji że nie chcę na treningi iść z niczym, chcę trochę poćwiczyć. Przez ostatnie półtora tygodnia ćwiczyłem ogólnorozwojowo, by rozruszać mięśnie po kontuzji, więc już czas na coś innego.
Czy mam zająć się jakimś konkretnym planem treningowym, jeśli w okolicy grudnia-stycznia chcę wybrać się na treningi MMA (wcześniej niestety nie będę mógł)?
Czy mam ćwiczyć tak jak robię to od dziś?
Jeden dzień klatka, potem biceps, triceps, barki i na koniec plecy?
Z góry dziękuję BARDZO za pomoc :)