Chael Sonnen vs Forrest Griffin na UFC 155!

oczywiście, że Rampage by przej**ał skoro Bader go zależał to śmiem twierdzić, że Sonnen zrobiłby to samo.

Rampage po porażce z JJ chyba całkowicie stracił zapał. Co się dziwić, koleś dał z siebie wszystko a to dalej było za mało na JJ.

Chael już zczał swoja kampanie do title shota - ostatnio z Jonesem mieli ostra wymiane na twiterze. Jeśli Jones pokona Hendo i potem Machide gdzieś na przełomie 2012/13 to będzie miał 3 kandydatów do walki: Gustafssona, Teixiere i Sonnena - zakładając, że wszyscy wygrają te walki, które mają w 2012.

Według mnie najbardziej prawdopodobny scenariusz to wygrana Gusa i title shot dla niego, a potem Chael lub Glover w zależności od tego jak się będą prezentować. W sumie Glover i Sonnen są nowi w UFC / LHW, ale ta dywizja jest tak przerzedzona przez Jonesa, że dosyć szybko będą mogli awansować do walki o pas.

Chael na lajcie przejedzie się po Griffinie aczkolwiek wygranych Gustafssona i Glovera taki pewien nie jestem... Wręcz przeciwnie... Sądzę, że obaj zostaną znokautowani.

Strecho

Forrest to dziwny gość, tak walczy od niechcenia, k***a dziwak taki, licze ze Trollo ugra coś dobrego. A jak cheal dojdzie do walki o pas z jonem? k***a bedzie legendarny zawodnik

Legendary znawodnik jak zawodnik, ale na pewno bedzie legendarny trashtalk:

jak sonnen wygra to niech go zestawią z wygranym Glover/Rampage.IMO Shogun znokautuje Gustaffsona

IMO walka bedzie wygladac podobnie jak Griffin - Franklin, czyli Grrifin dominujacy warunkami fizycznymi

Sonnena z Rampage'em jakos w ogole nie widze, zapasniczo go nie zdominuje, a Ramp by go w stojce mogl ustrzelic

Nie wiem jak was ,ale gadka Sonnen'a już mnie nudzi.Szczerze mówiąc to nie wiem czy dałby radę np. weidmanowi w MW,Belfortowi , nawet Wand by mu stawił opór.
Widzieliśmy co Anderson zrobił z Sonnenem...
A Sonnen nie ma ABSOLUTNIE żadnych argumentów na Jonesa ,który ma najlepsze TDD w LHW...do tego ma 10 cali przewagi zasięgu IMO widziałbym jakby Sonnen może raz obalił Jonesa jakby ten wypalił z latającym kolanem w idącego do przodu Sonnena ,o ile nie było by KO.
O ile Hendo ma szanse ,że mu 1 cios wejdzie to Sonnen nie ma NIC...

Moze i nie ma nic, a raczej niewiele, ale jak Sonnen dostaje po ryju za ten swoj trashtalk tez milo popatrzec

No i zapewne na walce Jones-Sonnen ppv sprzedaliby dużo to i Jones byłby zadowolony, bo zarobi, a nie to co na walce z Machidą.